Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

mam pytanie do osób które mają psy w mieszkaniach

Polecane posty

Gość gość
gość nosz kurcze, też mi wybieg, balkon 1x2 i mieszkanko 50 m pewnie beksa.gif x x no kurde żartów nie znasz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gościu z 18:27, mój psiak to zwykły kundelek. Niewielki, i raczej z niego 'przylepa' niż maratończyk. Wśród rodzeństwa był najmniejszy i najsłabszy. Tamtym pieskom znalazłam inne domy, a on został, bo nie wiedziałam nawet czy przeżyje (szczenięta były zdecydowanie za młode do odstawienia od suki, ale tamte pieski szybciej zaczęły sobie radzić). Może nie mam hektarów z różnorodnym terenem, ale niedzielnymi wycieczkami za miasto, zachęcaniem do aktywnego wspólnego spędzania czasu, wynagradzam mu to najlepiej jak umiem. Wydaje się być szczęśliwy, chociaż mieszkam w bloku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość Blu a co to za rasa, że nie lubie biegać i w ogóle małor****iwa? x x np buldog francuski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Blu :) dzięki za odpowiedź widocznie Twój piesek ma taką osobowość bo ja też mam kundelka od szczeniaczka jest u mnie, jest większy od Twojego bo waży ok. 17 kg ale potrzebował i potrzebuje dotąd [ a ma w tej chwili 14 lat] wybiegania, pisałam o nim na poprzedniej str.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie prawdą jest że tylko w domu z ogrodem pies jest szczęśliwy moja psinka nie chce zostawać w ogrodzie, ona lubi być z nami i chce do domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
amstaffy budzą we mnie ogromny lęk i lekkie obrzydzenie w ogóle boję się dużych psów[ owczarki niemieckie- przede wszystkim] a już w szczególności tych ras uznawanych za niebezpieczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5.14 [zgłoś do usunięcia] gość nie prawdą jest że tylko w domu z ogrodem pies jest szczęśliwy moja psinka nie chce zostawać w ogrodzie, ona lubi być z nami i chce do domu x Być może jest trochę prawdy w tym, że pies upodabnia się do własciciela, i mam tu na myśli raczej tryb życia, osobowość :-P niż wygląd. Mój uwielbia przebieżki po lesie bo i ja uwielbiam włóczęgi po lasach i polach. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To czy pies potrzebuje mniej czy więcej ruchu zależy od rasy, charakteru, uwarunkowań genetycznych. Błędne jest założenie,że KAŻDY pies potrzebuje ogródka, choć trzymanie ras szczególnie aktywnych w mieszkaniu jest moim zdaniem okrutne. A teraz z drugiej strony : psy na wsiach, które praktycznie bez kontroli biegają po całej okolicy, teoretycznie robią co chcą, ale kontakt z właścicielem mają tylko wtedy kiedy napełnia im miskę. Nie wiem czy takie psy są szczęśliwsze. Niby wolne, ale za to mają mniejszy kontakt z człowiekiem. A psy potrafią kochać, i myślę, że chcą kochać. Móc być wiernym, budować więź każdego dnia, czuć się potrzebnym i kochanym.Móc polegać na swoim właścicielu. To w końcu zwierzęta stadne, udomowione przez człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Być może jest trochę prawdy w tym, że pies upodabnia się do własciciela, i mam tu na myśli raczej tryb życia, osobowość jezyk.gif niż wygląd. Mój uwielbia przebieżki po lesie bo i ja uwielbiam włóczęgi po lasach i polach. usmiech.gif x x otóż nie, my uwielbiamy spędzać czas nad wodą, mąż łowi ryby,dużo spacerujemy nad Wisłą ale nasza psinka po godzinie spaceru biegnie do samochodu i szczeka żeby już jechać jak jest deszczowa pogoda lub tylko zimniej,nie chce wyjść z samochodu,ba ona nawet z bloku nie chce wyjść jak pada:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dnia roboczego nigdy nie ma no 👄 www.youtube.com/watch?v=-3J8KSM8Zeg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam amstaffa:-)słodziaka ,który właśnie słodko śpi koło mnie.Problemu nie ma bo lubimy z nim spędzać czas,ale wszyscy domownicy właśnie tą a nie inną rasę kochają.Dlaczego? bo to rasa która z nawiązką odwdzięcza się właścicielom swoją bezgraniczną miłością i oddaniem.Nasz pies uwielbia ludzi. W okresie letnim większość dnia spędza na działce,która kupiliśmy w zasadzie aby mógł mieć swoje miejsce do biegania więc ma prawie 1000m,kw do własnej dyspozycji -a to pgooni kota,a to ptaszka,pobiega z oponą na szyi czy też za freesbee.W wolnej chwili przyleci się przytulić i dać buziaka.Tak jest od maja do października.W miesiące zimowe ma 2 długie spacery w różnych porach,zależy kto jest w domu-raczej zawsze ktoś jest bo pracujemy różnie,mąż i syn na zmiany:-).Ogólnie mogę napisać że nasz amstaff to szczęsliwy pies- zmęczony ,a to one lubią.Wieczorkiem wciska tyłek pod kołdrę i śpi jak zabity,A i jeszcze jedno jest ulubieńcem wszyskich sąsiadów:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też uwielbiam amstaffy,ludzie się ich boją a to takie poczciwiny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo goldeny są miłe i urocze, ale są bardzo mądre i przy nieodpowiednim właścicielu stają sie alfą w stadzie. ¤¤¤¤¤ piiiizda nie alfa ! porzadnie tupnij noga a sie zabije o sciane ! debilne psy mam w domu i wiecznie z nim problem,wk******a mnie ten pies ze wytrzymac nie mozna nie usluchane glupie bydleta nie kupujcie tego bo to cos do domu sie nie nadaje a na pozostawianie w domu to juz w ogole jak wrocicie z pracy to domu nie poznacie co rusz zmienia miejsce w ktorym lezy trzeba go zamykac w pokoju albo w specjalnej klatce a i tak klatke rozwalil i rozpieprzyl sobie dziasla ! te psy sa chore umyslowo chcielismy z zona go oddac ale tyle ich jest do oddania ze nikt juz ich nie chce :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
psy rasowe to najgłupsze psy jakie istnieją na tym świecie każde z nich wymaga tresury i dyscypliny, każdego dnia, jak się trochę odpuści to zapominają szybko czego się nauczyli to sztuczne twory stworzone przez człowieka na skutek krzyżówek, niektóre mają taki obrzydliwy wygląd, że się dziwie ludziom chęci ich posiadania no, ale niektórzy snobują się także na posiadanie drogiej rasy psa, jest się czym pochwalić na ulicy, i na srejbooku :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tam przygarnęłam psinkę z ulicy, kochamy ją bardzo i ona nas mam ją w bloku i najmniej mnie interesuje kto sobie co pomyśli że ja mam psa w bloku gdyby była na ulicy już dawno by nie żyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja swojego psa szczotkuję w ogrodzie a kudełki wyrzucam tam gdzie zawartość worków z odkurzacza czyli na kompostownik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onlereczka
Jakbym mogła to bym chętnie zakazała trzymania psów w blokach. Nie dlatego, że mam coś do psów ale nie przepadam za właścicielami psów. Na osiedlu u mnie wiele osób posiada zwierzęta i nikt po nich nie sprząta. Mnóstwo kup na trawnikach. Dosłownie jedna pani chodzi z woreczkami. Myślę,że wielu z Was tak robi. Ludzie, ogarnijcie się ! Warto jest dbać o otoczenie w jakim żyjemy. Zastanawiam się czy nie dzwonić po straż miejską.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na moim osiedlu zbieram ja kupki i jedna młoda dziewczyna, reszta nie ale mam problem bo nie ma koszy specjalnych i wrzucam do ogólnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
psa czesze siedzac na lawce a obok jest zawsze smietnik ale w naturze ,nie wiem czy wiecie ze kudly zwierzat ptactwo wykorzystuje do budowy gniazda :) jesli o sprzatanie chodzi ,tak jestem jak najbardziej za tym aby sie sprzatalo zwlaszcza tam gdzie pelno ludzi spaceruje albo bawia sie dzieci,w lesie juz nie koniecznie poza tym nie lubie ja wlasciciele puszczaja luzem swoje psy twierdzac ,ze on jest spokojny i nikomu nic nie zrobi Mnie to wkurw bierze jak byle kundel podlatuje do mojego psa a ja go utrzymac nie moge bo idiota za wszelka cene chce sie przywitac z tym psem albo go zdominowac. Kazdy kto ma Goldena Retrivera wie doskonale o czym pisze :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dlaczego nie chcesz aby pieski się przywitały, obwąchały to tak jak Ty mówisz "dzień dobry" tak i Twój piesek chce wykazać społeczne odruchy ja swojemu pozwalam na chwile przywitania, to ważne dla psiej psychiki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×