STARANIA CIĄŻA NA 2015

witam kobietki chciałam się z wami podzielić moimi doświadczeniami. w 2009 r urodziłam syna po 2 latach starań ale miałam wtedy 23 lata. teraz starałam się ponad 3. leczył am się hormonalnie i nic. potem odpuścił am kupiłam sobie żel wspomagający zapłodnienie preseed. nie miałam wielkich nadziei ale ... stał się cud , nie wiem czy to zasługa tego żelu ale po miesiącu stosowania 2 testy pozytywne. .. dalej jestem w szoku. może ta informacja komuś pomoże.

lusia808 to pytanie do ciebie po tak długim czasie zaszłaś wciąże tzn że oboje byliście zdrowi tylko nie mogłaś zajść ? Bo ja od 1,5 roku sie staram i nic :(

Mieszkamy w Anglii z chłopakiem poukladalismy sobie wszystkie sprawy zawodowe i po wielu rozmowach stwierdziliśmy ze jest to dobry czas na dzidzia. Dopiero co zaczynamy starania i nie ukrywam ze bardzo bym chciała aby nastąpiło to bardzo szybko. Jak to było u was?

Laura ja miałam nie regularne cykle , nie zawsze miałam owu , cykle bywały długie. z tąd leczenie hormonalne clo i monitoring cyklu które nic nie dały, mój m miał obniżoną *****iwość zolniezykow. od leczenia hormonami minął rok , już praktycznie zrezygnowałam , aż gdzieś usłyszałam o tym żelu i pomyślałam że spróbuję. no i strzal w 10.

A orientujesz się może w którym dniu cyklu byłaś?

starania 1,3,5 dzień po pozytywnym teście owu, u mnie to tak od 18 dnia cyklu wyszło.

Gratuluję; ) mam nadzieje ze u nas nie potrwa to długo bo zacznę się schizowac ;)

polecam testy owulacyjne i stosowanie żelu preseed , u mnie dal lepszy rezultat niż leczenie hormonami.

U nad jest to dopiero pierwszy cykl starań zobaczymy co z tego wyjdzie :) zdaje sobie sprawę ze to nie jest tak ze się chce i ma. Ale mam nadzieje ze dzidzia nie będzie kazała nam czekać ponad pół roku bo to i tak będzie bardzo długo dla mnie. No ale zobaczymy, jestem pozytywnie nastawiona ale bez przesadnego nakrecania sie

lusia a gdzie kupiłaś ten żel ?

normalnie w aptece zamówiłam i na 2 dzień był, jeśli nie mają tego żelu to jest jego zamiennik nazywa się conectIV plus czy jakoś tak. dość drogie ale jak bym miała kupić jeszcze raz to bym kupiła , w końcu efekt mówi sam za siebie.

zel naprawdę polecam , to nie jest żadna reklama, pomógł w 1 miesiącu stosowania. jak tylko potwierdzę dobre wieści u gina to oddam chętnym resztę żelu (prawie całą tuba i 5 apikatorow)

a w czasie stosowania tego żelu miałaś owu, wyliczałaś to jakoś czy po prostu stosowałaś go z każdym stosunkiem?

używałam testów owulacyjnych i w okolicach owulacji ( w dniu pozytywnego testy i dzień po) stosowałam żel . jak tylko będę miała pewność że z ciążą jest ok chętnie odstąpię żel bo po 1 miesiącu stosowania trochę mi go zostalo

hej. ja w ty roku kończę 32 lata. staramy się z mężem od 5 lat. nie zawsze regularnie no ale.... badanie wszystkie w normie tak u mnie jak i u niego. żyć się nie chce.... w pracy teraz wszystkie dziewuchy rodzą na potęgę albo w ciaży. ostatnio usłyszałam że mamy z meżem wygodny związek bo nie chcemy mieć dziecka :( straciłam nadzieje:(

ona nie przejmuj sie. Ja też trace nadzieje po 2 latach starań. Też jest wszystko w porządku badania są ok a ciąży jak nie było tak nie ma. Czasami zastanawiam się jak w takich patologiach tak szybko rodzą sie dzieci jedno za drugim. A jak ktoś naprawde chce i ma do tego warunki to musi sie tak bardzo i długo starać. jaka to sprawiedliwość.

dziewczyny nie poddawaj cie się, ja się starałam 3 lata. pomógł mi żel, podejrzewam że mogłam mieć coś nie tak ze sluzem.

Witajcie :-) ja opiszę swój przypadek... Ewulka- zdziwiona jestem ze testy Ci nie wyszły z moczu gdyż mi wyszły na poziomie betahcg kiedy mi wskazywało 31... ja zaciazyłam w pazdzierniku 2015- zaczelismy sie starac poszłam do brata na urodziny i jak wodki nie pijam tak tam wypilam ze wracałam slalomem do domu...i bach udało sie ciąze odkrylam w 3-4 tygodniu tak naprawde w dniu spodziewanej miesiaczki beta hcg 31 i potem za dwa ni beat spadła do 8 czyli ciaza sie nie przyjela samoistnie poroniłam...lekarze uznali to za biochemiczna ciaze bo jak nie widac nic w macicy to tak mówią...od grudnia przyjmuje kwas foliowy i teraz od marca 2015 znow sie staramy... zakupilam na allegro 100 testow owulacyjnych oczywiscie kueriee sie spoznil doszly wczoraj zrobilam wczoraj i dzis wychodzi ze nie mam owulacji wedlug kalendarza owulacje mialam 2 czerwca... wiec od 28 maja dzialamy co drugidzien;-) ale moje okresy sa nieregularne raz mam co 28 dni raz co 30 raz co 34...wiec musze jeszcze podzialac do soboty ;-) chociaz po testach owulacyjnych wychodzi ze owulacji nie mam....śluzu plodnego w tym miesiacu wogole jeszcze nie zauwazylam... a okres mam dostac 15 czerwca akurat wyjezdzam na wakacje... trzymam kciuki za wszystkie co planuja dzidziusia:)

Witajcie dziewczyny. Nie daje mi to spokoju... zawsze sprawdzałam swoją szyjke i nigdy nie zauważyłam czegoś takiego ... mam 5 dni do @ a moja szyjka jest tak jakby odwrocona przekrzywiona w prawa stronę zamknieta i twarda wysoko ledwo ja sięgam. Mam nadzieje ze to dobry znak, czy któraś z was bada swoją szyjke ?

hej dziewczynki , ja już po badaniu u gin . jest ciąża! 6 tydzień. piękna prawidłową, po 3 latach starań. jeszcze nie wierzę. chętnie odstąpię żel który mi pomógł i dorzucę do tego pozytywne ciążowe fluid ki hehe. jeśli ktoś chętny to piszcie lusia808@wp.pl najlepiej z dolnego śląska , bo wiadomo żel używany , otwarta tuba i nie wiem co z nim będzie przy dłuższej przesyłce, oddam za darmo lub za koszt przesyłki, niech innym tez przyniesie szczęście.

Hej dziewczyny, oczywiście staramy się o dzidziusia do @ mam 4 dni ale wczoraj zauważyłam coś dziwnego podczas kąpieli bo moja szyjka jest odwrocona w stronę do kręgosłupa tak jakby co nigdy wcześniej się nie zdażyło a co więcej jest zamknieta gdzie zawsze na tydzień przed @ była już wyczuwalnie otwarta. Jestem dobrej myśli.

A Tobie Lusia gratuluję, w końcu się doczekałas :)

hej , jednym z pierwszych objawów była właśnie dziwna szyjka ;) tzn przed okresem była zwykle dosc nisko i twarda a dzień przed @ lekko miękła i otwierała sie . W szczęśliwym cyklu niby wszystko jak zwykle ale 2-3 dni przed terminem @ zaczeła być jak w dni płodne tzn miękka i b wysoko ale zamknięta. tak było przez kilka dni + tęp 37,2. obecnie szyjka dalej wysoko, raz miękka raz twardsza i zamknięta.

lusia gratulacjeee!!!:-))))))) zrobilas test w dniu okresu kiedy miałas dostać??? ja mam dostac okres w poniedziałek,,,,oczywiscie nie wytrzymałam i zrobiłam test ciążowy oczywiscie negatywny:-(..ale zasugerowalam sie ze tłukę od owulacji testy owulacyjne i od przedwczoraj mam ciągle dwie mocne krechy śluz nie wskazuje na owulację ,,,wiec zasugerowałam się tym ,że testy owulacyjne czasem mogą wykryć ciąże bo hormon lh jest najpierw zanim wzrosnie beta hcg... test negaytwny ciażowy jestem rozczarowana bo sobie obiecałam ze zaczekam do dnia okresu....ale jeszcze w duchu modle sie ze okres nie przyjdzie...

powiem Wam tak- podziwiam Was ze potraficie macać szyjkę i cos czuć...ja tam czuje tylko coś-kulkę i tyle....dla mnie wogóle to kosmos móc cokolwiek wyczuć :):):) zazdroszczę Wam ze znacie doskonale swoje narzadu rodne bo ja tylko znam swoj organizm jak daje mi jakies sygnały... zirytowana- mam znajomą ktora starała się 10 lat...mierzyła temperaturę wariowała...pozycje z kamasutry przetestowali wszytkie hehehe;-) lubbrykanty, nogi do góry i nic.... jak zaczęła w wieku 39 lat jeżdzic konno i uznała tzn pogodzila sie z tym ze nic z tego...to okazało sie ze szybko zaszła w ciąże... wiem ze mowi sie łatwo odpuść - JA NAPRZYKLAD NIE POTRAFIE ODPUSCIC , NA TESTY CIAZOWE W SWOIM ZYCIU WYDALAM JUZ DOBRE 500 ZŁ :-)

lusia - wlasnie stosuje testy owulacyjne od tego miesiąca wg kalendarzyka owulacje miałam 2 czerwca tesy przyszły 4 czerwca bo kurier sie spoznil....od kiedy robię te testy zawsze mam dwie kreski jedna jasniejsza czyli brak owulacji ale od przedwczoraj mam tak dwie mocne krechy ,że az sie zastanawialm jak tomozliwe nie miec zadnych objawów a pod koniec cyklu miec wg testów owulację... oczywiscie było dwa dni temu przytulanko ale dziś sobie daruję bo już zamęczam chwilami swojego partnera;-) przez te testy bity miesiąc co drugi dzień się przytulamy ...nie mam już siły i nawet chęci- zaspokojona to chyba jestem na nastepne miesiące... dlatego zastnawiam się nad wiarygodnością tych testów....

lusia ja chętnie go odkupię - ale nie za sam koszt przesyłki :) jak jestes chętna go odpsrzedac to go wezmę.... ja kupilam 100 testów owulacyjnych - bardzo bym chciała aby w poniedzialek okres ie przybył -wtedy testy bedę oddawać.... kuźde...nakrecam się znowu a obiecałam sobie ze nie bede sie nakrecać...nawet nie wiemcie jakbym chciała zaskoczyć...zwłaszcza ze w pazdzerniku poronilam ale ciaza nie zagniezdzila sie w macicy wczesnie ja odkryłam... dziś mnie obudził taki ból lewego jajnika ze hej...od razu mam nadzieje ze moze to sie przemieszcza i się bedzie gniezdzić.... głupia baba ze mnie;p

hej tuboslimak ja testy robiłam od 10.05 w 12.05 wyszedł mega pozytyw, przytulanko było 14.05 i 16.05 i z wszelkich obliczeń również mojego gin wynika ze do zapł doszło własnie 16 . Myśle że po pierwszym pozytywnym teście można spróbować odczekac dzień lub dwa. co do żelu to pisz na maila lusia808@wp.pl.Pozdrawiam .

Czesc Lusia - odezwe sie do ciebie jak przyjdzie okres w poniedzialek chociaz modle sie by nie przyszedł...ja juz staje na rzesach zeby zaciazyć...mrowi mnie od wczoraj brzuch niby na okres ale te bolesci to takie prawie jakby ich nie było...w sumie comiesiac sie nakrecam jak dzika i potem wielkie rozczarowanie jak przychodzi okres...

ale wy durne jestescie .... szczegolnie ten turbo .... 500zl na testy??? wow daj mi te kase lepiej ja wydam....,