Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość daisy0987

Mieszkanie po ślubie

Polecane posty

Gość daisy0987

Mam problem odnośnie mieszkania po ślubie.. Wstępnie zostało ustalone, że mieszkamy u mnie, jednak ja mam wątpliwości. Wynikają one z tego, że mój pokój jest "przejściowy", oczywiście jest jeszcze możliwość przechodzenia przez inne pomieszczenie. Ponadto moi rodzice lubią wiedzieć gdzie jestem i co robię..Natomiast mój narzeczony ma większy pokój z balkonem, a jego rodzice wydają się nie wtrącać w jego sprawy. Oczywiście jest to rozwiązanie chwilowe, gdyż i tak planujemy budowę domu.. Co zrobiłybyście na moim miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocilla
nie brać slubu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wzięły kredyt/wynajęły. Nigdy w życiu i za żadne skarby nie mieszkałabym u kogoś. Po co brać ślub jak nadal siedzi się u rodziców?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od tesciow i rodzicow ucieka się bo może i teraz nie wtracaja się ale po slubie to Ci dopiero pokaza hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bierzesz slub i mieszkasz z mezem w jednym pokoju?!?! To nie pora na slub zaczekajcie, az bedziecie na wlasnym. Na razie nie jestescie gotowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wynająć mieszkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mieszkać z rodzicami po ślubie, w co ty chcesz,w co wy, chcecie się wpakować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przepraszam co zostalo ustalone? Ze po slubie zwalacie sie na glowe twoim rodzicom? we dwojke? Wstydu ludzie nie macie... Jak faktycznie chcecie budowac dom to same papiery na budowe zalatwia sie kolo roku....plus do tego budowa - w zaleznosci od kasy... jak chcecie mieszkac z rodzcami przez ten czas i zaoszczedzic to spoko mieszkajcie gdziekolwiek...ale pod warunkiem ze budowe zaczynacie naprawde niedlugo i macie na to kase... A jak w planach macie z emoze kiedys wybudujecie dom itd to wynajmijcie meiszkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tia oni beda budowac dom ty nie masz tyle kasy i nie masz pojecia nawet ile czasu i pieniedzy trzeba powiem tak po groma wam slub??? na wynajem isc i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wasza kolejność dla mnie jest nie do przyjęcia, bierzesz ślub i dalej chcesz mieszkać u mamusi ? i to w dodatku w przechodnim pokoju gdzie każdy będzie wchodził jak chce ? A gdzie intymność ? Współczuje naprawdę ... nieodpowiedzialnego podejścia. A mąż ma racje ze chce się wynieść od swoich rodziców, szkoda tylko ze do twoich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kolejna goła panna czeka, żeby teściowie jej dom wybudowali - a ślub był po to, żeby faceta zatrzymać - zresztą, zaraz będzie i dziecko, żeby "umocnić" związek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale Wy głupoty pieprzycie. I nawet jak będą jakiś czas mieszkać u jednych rodziców to co? Nie można mieć od razu wszystkiego,. Tu są same takie co na ślub wydały z 80 tys, mają własne mieszkanie czy dom, samochód z salonu, dwójkę dzieci, oszczędności na koncie z 50tys, i z zarobkami nie schodzą poniżej 8000tys, szkoda, że na to wszystko bierze się kredyty, które będą spłacać Wasze dzieci jak będą już dorosłe, a zresztą nie pamietacie jak Wasi rodzice zaczynali swój start życiowy, niejedni mieszkali po ślubie z rodzicami, bo tak to już jest, że życie to nie bajka i nieliczni mają to szczęscie, że w życiu mają na start już wszystko. Autorko porozmawiaj ze swoim facetem, dogadajcie się z którymi rodzicami lepiej byłoby Wam żyć, ustalcie jak będziecie się dorzucać do budżetu rodzinnego, kto jak będzie sprzątał, a na pewno będzie Wam sie dobrze wspólnie żyć pod jednym dachem z rodzicami, powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gościa 11:22 : bo żeby zacząć dorosłe życie trzeba mieć cos na start a nie biegać goła i wesoła bo ślub wzięłam i dalej mieszkam u mamy, jaki w tym cel ? całe życie pracowałam (a mam 27 lat) żeby teraz za gotówkę kupić sobie mieszkanie i to nie klite ale 70 metrowe i po ślubie mieć gdzie mieszkać z męzem, a nie kątem u mamusi z mężem i dzieckiem zaraz, dla mnie to jest dorosłość i wchodzenie w nowe życie a nie to co prezentuje autorka tematu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nasi rodzice musieli dostać
mieszkanie z tzw. przydziału. Nie miały znaczenia pieniądze, tylko zawód, koneksje i szczęście. W takiej sytuacji faktycznie nie było sensu czekać ze ślubem. W dzisiejszych czasach nie ejst problemem mieszkanie osobno- jak sie nie ma pieniędzy na kupno to się wynajmuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mataczzcz
pierdoła jedna z drugą chca budować dom a nie mają sie gdzie podziac teraż ????? nie stać ich na wynajecie mieszkania ???? co to ma byc ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moznazamieszkac po slubie no na spoko :) www.youtube.com/watch?v=-3J8KSM8Zeg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktoś niewiadomo kto
paniusiu z 11:22 nie znam nikogo kto w wieku 27 lat zarobiłby na mieszkanie ciężką pracą, bez układów, pomocy finansowej bogatych rodziców, znajomościom itd... Dla mnie osoba która większość w życiu dostała, a uważa, że wszystko ma dzięki ciężkiej pracy jest chora umysłowo i nie powinna się na takie tematy wypowiadać... Skoro autorka tematu chce mieszkać u rodziców, niech mieszka u rodziców... Niestety teraz mamy takie czasy, że coraz mniej osób stać na swoje. Daisy- skoro nie macie innego wyjścia to jedynym sensownym rozwiązaniem wydaje się zamieszkanie narazie z rodzicami, bo po co wynajmować od kogoś mieszkanie i spłacać mu kredyt, niech sam sobie spłaca!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ktoś niewiadomo kto ale gościowi z 11.22 właśnie o to chodziło naucz się czytać ze zrozumieniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ktoś niewiadomo kto, skoro nie wiesz jak to czas się za robotę wziąć, pracowałam w Polsce, Holandii, Niemczech, jako pomoc domowa, opiekunka, przy sortowaniu kwiatów, w Wielkiej Brytanii w kilkunastu firmach itd., nie wydawałam na bzdury, wszystko odkładałam, nie chodziłam na imprezy, nie wydawałam na ciuchy, nigdy nie byłam na wakacjach a nawet nie na urlopie, rzadko miewałam wolne dni - WŁĄSNIE TAK, a Tobie proponuje się wziąć za prace zamiast krytykować kogoś, efekt teraz jest taki ze nie mam pętli na szyi na następne 30 lat, a na chorą umysłowo to Ty mi wyglądasz, a Twoje horyzonty są bardzo ograniczone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×