Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy to nie dziwne

Polecane posty

Gość gość

Jesteśmy razem prawie 3 lata. mój facet kupuje mi na rodziny prezenty do 100 zł, czasami zabierze na pizze i to wszystko. Praktycznie nigdzie nie wyjezdzamy, nasze ostatnie wakacje trwały 2 dni :o Nie czepiam się bo myslę że nie stać go na więcej. Mimo że ma 30 lat, pracę i mieszka z rodzicami... Ale dziś zadzownił i stwierdził że chyba kupi swojemu chrześniakowi na urodziny prezent samochodzik za 800 zł :o byłam w szoku. Ja mam wyrzuty sumienia jak zaprosi mnie na pizze bo może nie ma kasy a ten kupuje ot tak jakiś samochodzik za 800 zł. Nie ogarniam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziwne, a może rodzice mu dołożą do tego samochodzika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma możliwości że mu ktokolwiek coś do tego dołoży, ona sam postanowił kupić ten prezent :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kinky Ska
A była byś wstanie dołożyć sie do jakiś dłuższych wakacji ? Stawiasz mu czasem jakąś kolacje czy uważasz że dając d**up*****ę realizujesz wszystko co możesz mu dać od siebie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jaki ty masz problem, co ty utrzymanka jego jestes??? a sama co robisz? uczysz sie czy pracujesz?? wiesz to nie te czasy ze facet musi sponsorowac kobiete, mamy rownouprawnienie i trzeba je brac z calym dobrodziejstwem inwentarza....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość apap z kodeina
nie tylko latwo jest zepsuc smarkacza kupujac mu zawsze wszystko co mu sie zamarzy wtedy uwierzy ze swiat jest po to aby aby go wykorzystywac i wychowa typowego amerykanca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zasada jest prosta ja d******py on płaci za jedzenie i wakacje tak bylo jest i będzie. Większośc par się na tym opiera ale oczywiście nei bezrobotnie z kafe, oni wszyscy są bardzo zależni ahahahahahah :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wiesz co mnie obchodzą jakie są czasy, ja chce mieć faceta który płaci za wakacje i kolację a ty sobie szukaj takiego przy którym sama będziesz płacić, proste. Na swoje wydatki mam a facet jak wydaej 800 zł na rowerek to równie dobrze mógłby mnie zabrac na wycieczkę, chyba to jest ważniejsze niż jakiś rowerek dla dzieciaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
albo nudna prowokacja ale autorka jest mega żałosna że jest z takim debilem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o jezu jaka sknera, współczuję faceta. Ja ze swoim co tydzień gdzieś wyjezdzam, on płaci mimo że ja pracuje. On zaprasza na kolacje i do kina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy jego imię zaczyna się na M, bo przypomina mi mojego byłego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie na M a szkoda bo byśmy sobie poplotkowały na jego temat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×