Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nie rozumiem nagonki na używane rzeczy

Polecane posty

Gość gość

Nie rozumiem podejścia, z jakim często się tu spotykam, a mianowicie wybrzydzania na rzeczy dla dziecka czy dla siebie z drugiej ręki. Uważam się za osobę jak na polskie warunki nieźle sytuowaną - mam pracę i możliwości podjęcia innych, nawet lepiej płatnych prac - ale do głowy by mi nie przyszło narzekać że mam po kimś sprawny wózek czy że sąsiadka mi dała używane ubranka w dobrym stanie. Wolę zostawić pieniądze na nagla potrzebę w rodzaju choroba, jakaś inna sprawa, niż wydawac na nowe tlyko po to, by mieć wszystko nowe. Dziwią mnie też osoby które mówią że w życiu by nie wrzuciły uzywanych ubrań, ubranek, do pojemników PCK. OK, wiadomo że ktoś na tym zarabia i że te rzeczy idą na sprzedaż do lumpeksów, ale szczerze -wolę żeby jakaś biedniejsza kobieta mogła sobie to tam kupić za grosze, niż wyrzucić do śmietnika, a że ktoś przy tym też coś zarobi - a na zdrowie, byleby pomoc jakakolwiek z tego była. Najgorsza rzecz jaka może się przydarzyć dobrym jeszcze rzeczom to marnotrawstwo, z drugiej strony to taka hipokryzja najeżdżać na te firmy że na tym zarabiają, a pewnie wiele osób chętnie by założyło taką firmę, gdyby tylko wpadli na ten pomysł. A i ja nie zawsze mam komu oddać rzeczy, a nie mam czasu ich wystawiać na Gumtree, bo to sie ciągnie czasem tygodniami zanim ktoś z łaską przyjdzie odebrać rzeczy, albo jeszcze marudzi, by mu przywieźć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to fakt że oddawanie na gumtree bywa uciążliwe, ludzie są nieźle roszczeniowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ostatnio dałam na gumtree oddam za darmo 3 siaty ubrań, około 150sztuk wszystkiego, mega wyprawka. Ubranka nie zniszczone, nie poplamione- po prostu nie miałam czasu ani ochoty siedzieć i sprzedawać po 2zł za sztukę, gdzie dla ludzi to i tak za drogo. No i co z tego miałam? odpowiedzi około 40.. każdy chciał zdjęcia ubrań (pojedynczo! haha) i najlepiej dowóz do domu bo oczywiście auta nie mają a na taxi szkoda... masakra. W końcu zawiozłam to jednej babce a ta co? powiedziała że ma poczekać bo ona musi poprzeglądać bo ona jeszcze nie wie czy to chce... ;/ no masakra jakaś... wkurzyłam się już nieubłaganie, wzięłam te ubranka powiedziałam jej że daje jej za darmo, przywożę do domu dobre markowe ubranka dla dziecka, a ta jeszcze musi sobie poprzeglądać i powybierać które jej się przydadzą a które nie... ;/ wzięłam te siaty i pojechałam do najbliższego szpitala i ofiarowałam im te ubranka. Babeczki się bardzo cieszyły i nikt nie wybierał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocilla
jestem w szoku nie miałam pojęcia o takiej stronie,ja ubranka oddałam dzieciom które mają mniej zaradne matki a teraz na bieżąco wynosze do kontenera pck bo mam do niego 50metrów a co ładniejsze odkładam a nóż przyda sie komuś z rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wolałabym oddać obcym niż niektórym z rodziny, którzy sądzą, że się im należy i już :-o.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w sumie dawanie do szpitala tych małych ubranek to fajny pomysł, bo mi mowiły szpitalu, że mają stare brakuje im. jak mówię - ubranka następne albo oddam znajomym albo kosz pck bo w życiu nie wystawię juz na gumtree.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A własciwie to jak to jest z tym PCK? Nie mam problemu oddać rzeczy nawet za darmo, ale trochę mi szkoda, żeby z moich ubranek robili czyściwo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym chetnie odkupila w rozsadnej cenie ubranka ale w mojej okolicy albo ceny sa prawie jak za nowe, albo stan ubranek jest fatalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z dobrych ubranek i ubrań nie robią, bo im się to nie opłaca. te dobre czyli wszystkie nie bardzo zniszczone, bez dziur, są sprzedawane do second handów, z tym że czasem nie polskich ale w krajach jeszcze biedniejszych. Byłam w Niemczech - tam też są takie pojemniki tylko nikt nie udaje że to jest w całości dawane biednym. Pewnie te rzeczy idą do Polski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a swoją drogą to zauważyłam, że na gumtree siedzą same biedaki ;/ serio.... każdy się targuje z 2zł na 1zł.. ;/ każdy chce za darmo, dowóz do domu i najlepiej nowe rzeczy.... ja też nie sprzedam już nic na gumtreee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No widzisz i mowisz, ze uzywan dalas mniej zaradnym matkom. Moim zdaniem super zaradnym, ja nawet nie prosilam a od roznych ludzi dostalam mnostwo ubranek i wszystkie bralam z wdwiecznoscia. Nic nie oczekiwalam, sami sie oferowali ludzie z rodziny, znajomi. Bralam, bo wiekszosc ubranek byla sliczna, recznie robione sweterki itd. Mialam tego tyle, ze sama kupilam kilka sztuk i polowa tych rzeczy nawet raz nie byla noszona. bylo wiecej, niz potrzebowalismy. Wrzucilam do kontenera co za male albo oddalam dalej. Nie kumam wielkiego snobizmu na NOWE MARKOWE - jakie to marki? zagraniczne sieciowki, niby next to taka wielka marka. Wszystkie ciuchy te same chinskie raczki szyja, ubierac sie w uzywane rzeczy jest taniej i rozsadniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja (autorka) sprzedawałam na Gumtree po 2-3 złote na sztukę, ale też były problemy. Wybrzydzanie, pytanie o markę (a bo ja wiem? metki odcięte), proszenie o jeszcze dokładniejsze zdjęcia. Udało mi się tak bardzo niewiele sprzedać, potem już wystawiałam za darmo z prośbą np. o kaszkę, czekoladę. Bywały takie osoby (raptem dwie) które odebrały, podziękowały normalnie, umówiły się na ten sam dzień, a jedna nawet coś przyniosła, choć nie był to warunek konieczny. Inne - telefony w stylu "czy dowiozę?", pytania na jaki to wiek i płeć, choć było podane, zdjęcia też były dobre, zawsze kilka, albo sms "a jakiej marki to ubranka i wogule jakie?", umawianie się na za miesiąc bo przecież matka taka zapracowana, umawianie sie i nie przychodzenie. Jeszcze był telefon, że chce zdjęcia dokładne każdego z osobna, to wybierze to co jej się podobają. Nie rozumiem, daję coś w dobrym stanie, tylko takie, za darmo, w tym niektóre nowe nawet, więc co może się w ubrankach nie podobać, kolor? To bym wzięła z przyzwoitości całość i te jedne w niechcianym kolorze dala gdzieś dalej. Ludzie wstydu nie mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masakra, swoją drogą ja bym nie chciała oddać ubranek dziecka ani jakiejś skrajnej patologii nie pracującej, ani na czyściwo, mm do nich sentyment bo to po moim dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ktoś dostaje coś za darmo to powinien to uszanować i grzecznie podziękować ! Jeżeli ktoś uważa że należą mu się ubranka nowe, firmowe z dowozem do domu to chyba się grubo pomylił. Właśnie sobie jeszcze przypomniałam jedną matkę, która dzwoniła do mnie 3-4 razy dziennie i pytała o firmę, o rozmiary i prosiła o zdjęcia. Proponowałam jej 2 worki ubranek firmowych po moim dziecku, to ile jej zdjęć powysyłałam to moje... masakra... w końcu umówiłyśmy się na konkretny termin, ona nie przyszła... wkurzyłam się i oddałam ubranka innej mamie potrzebującej, która płakała ze szczęścia że może mieć takie ciuszki, a ta baba co zrobiła? Zadzwoniła do mnie 5 dni później i powiedziała że odbierze ubranka, powiedziałam jej, że czekałam na nią, ona nie przyszła i że ubranka oddałam innej mamie. A ta ci do mnie z pretensjami, że miała zarezerwowane, że zachowałam się jak gówniara, że nie mam honoru bo ona jest potrzebująca...po tych słowach zapytałam ją, po co sobie dziecko robi skoro taka biedna i sfrustrowana jest.. to ona do mnie że nie mój z****** interes... taka właśnie rozmowa z tymi wieśniaczkami z gumtree:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem wam ze my wlasnie staramy sieo dziecko i planujemy sporo rzeczy kupic uzywanych wlasnie. Oboje dobrze zarabiamy i stac nas nawet na te niby markowe, ale szkoda nam na to pieniedzy. Wozek ktory mi sie podoba kosztuje 4500 zl a uzywany mozna miec za 2000 zl w super stanie. Tak samo chcialabym kupic worki z ubrankami. Cala masa tego jest na portalach, zdjecia dobrej jakosci a ile to dziecko w tym pochodzi, chwile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jesteście normalni :) Swoją drogą - niezły wózek że nawet stary 2000 kosztuje. My dostaliśmy 7 letni, po mojej chrześnicy. Stan bdb- (brak jednego nita), ktoś napisze że powinno mnie być stać na nowy - miałam na to odłożony 1000, ale skoro sami dali, a im niepotrzebny... szkoda dobrego wózka, zresztą pomyślcie ile śmieci by było na wysypiskach, gdyby każdy wyrzucał dobre rzeczy po dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To kupcie u nas :) Zapraszamy do nas po fajne,tanie,angielskie używane ubranka w świetnym stanie :) http://e-rafix.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a myślę, ze ludzie biorą za darmo a potem pchają w swoich lumpeksach. Ja wystawie na allegro co pójdzie to pójdzie a co nie to nie . Sama wszystko kupiłam nowe. Wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a niech pchają, byleby trafiło do potrzebujących, czyli tych którzy nie kupią nowych rzeczy. wolę oddać cały worek i niech ktoś pcha, niż dokładnie fotografować, opisywać każdy drobiazg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też tak myślę, nie dość, że ubranka są dobrej jakości to jeszcze za śmieszne pieniądze (jeśli mówimy o rzeczach z lumpeksów). Szczególnie jak ktoś kupuje ubranka dla dzieci, to jest to super opcja, żeby nie wydawać mega dużo pieniążków. Tutaj są zebrane wszystkie second handy w jednym portalu http://modaland.pl/ więc nie musisz szukać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×