Jak ludzie mogą nosić rurki i obcisłe bluzki w taki upał ?!

:O

widzialam dziewczyne dzis wysportowana chuda i w legginsach takich z ekoskory czarnych plus obcisla czarna bluzka plus chustka czarna taka opaska masakra ugotowalabym sie:O

Ja tam nie mam problemu z chodzeniem w jeansach czy zakrytych butach, ale w*******ą mnie laski, które pytają "nie gorąco ci? ja bym się ugotowała" :D

ja tez nie rozumiem jak mozna nosic jeansy w taką pogode :D cale nogi mokre, nieprzyjemnie sie chodzi, jeansy to najgorszy typ spodni, w ogole nie przewiewny :O apropo skorzanych, wczoraj byłam u fryzjera i laska tam miala na sobie skorzane czarne spodnie, na bank eko skóra-guma, obcisly bialy top, na twarzy cala mokra, dooopa jej sie pewnie ukisiła w tej gumie :O

Nigdy nie miałam mokrych nóg w jeansach... skoro wam się tak robi to faktycznie ohyda :O

to że pocisz się jak świnia, nie oznacza że inni tak samo mają

Dziwi mnie jedynie ch*j was boli kto jak się ubiera? :D Dla mnie inni mogą chodzić nawet w kombinezonach narciarskich - co mi do tego?

a kobiety islamskie to jeszcze do tego maja plaszczyk i chustke scislo wokol glowy. Podziwiam, chyba bym w taki upal ducha wyzionela. Ale moze nie wszyscy tak maja. Mnie to jest nawet nago za goraco.

mnie nic do tego, jedynie podziwiam ;-)

Założę się, że gdybyś już musiała tak chodzić to byś wytrzymała, tylko teraz tak p********z co by było gdyby. Albo faktycznie jakoś bardzo się pocicie - to co napisałyście wyżej mnie obrzydziło, a akurat jadłam

hmm ja nie lubię odsłaniać nóg :) i chodzę zazwyczaj nawet w lecie w jeansach bo to mój ulubiony rodzaj spodni. na szczęście można kupić takie bardzo cienkie jeansy (mam ze 4 pary takich) i w nich jest całkiem ok ;)

Podziwiać nie musisz, możesz jedynie zazdrościć :P

co Cię to obchodzi jak kto się ubiera? jeśli nie śmierdzi mi pod nosem niech sobie wygląda jak chce te kombinezony narciarskie coś mi przypomniały :) Byłam jakiś czas temu na nartach w kwietniu. w Alpach śnieg był wyborny, natomiast w dolinach cieplutko :) Jeździliśmy busami do ośrodków narciarskich - własnie w strojach narciarskich, z nartami, a obok nas ludzie lekko wiosennie poubierani :)

ja nie wiem ale to fajnie wyglada tak na serio :) www.youtube.com/watch?v=-3J8KSM8Zeg

28 st to dla was upal???? to jest letnia fajna temperatura. Upaly to się zaczynają od 35 wzwyż.

One już pocą się jak świnie ;)

no masakra, ja jestem w dzinsach takich czarnych - takie akurat mialam pasujace do dresscodu i bluzce z kolnierzykiem na krotki rekaw. wyjsc musialam do klienta na chwile, jest 32 w cieniu, pol godziny i mokra cala. jak wlozylam karteczke w tylna kieszen spodni to wyjelam mokrą... ale ja jestem z tych zimnolubnych. powyzej 20stopni to dla mnie juz za duzo, w domu zimą max 18.

U mnie w biurze tez prawie wszyscy mokrzy :O musimy męczyc sie w ciuszkach zgodnych z dress codem, ale jak szefowej nie ma to kazdy i tak ubiera się tak jak chce bez tych koszul, sztywnych spódnic i czarnych spodni :O Gdyby nie klimatyzacja to bym umarła