Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Do zgubienia 67kg!!!

Polecane posty

Gość Sierpniowa89
Mała Ćma gratuluję spadku wagi :) każda nowa cyfra z przodu cieszy :)Ja na dziś jedzonko zakończyłam , teraz szykuję się do masażu, a potem brzuszki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki..od jutra ostro trzymam sie tych przepisow co pisalam tu......zobaczymy za tydzien co z tego wyjdzie...pozdrawiam... :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asijana82
Witajcie dziewczyny :) Gratuluję wszystkim spadków i wytrwałości - jedziemy nadal z koksem :) bo już czerwiec i lato tuż tuż :) Kikimaki - czekam na Twoje kolejne motywacje :) pamiętasz zaczynałaś z nimi :) Natka - ruszaj z dietą zobaczymy jak pójdzie , najtrudniej zawsze zacząć Mała Ćma, Sierpniowa i Ivanna -meldować się :) no i pozostałe dziewczyny których nie wymieniłam z nicku bardzo mile widziane im nas więcej - tym lepiej :) U mnie pomalutku ale leci wczoraj był bardzo długi spacer i godzina na orbitreku , dziś też zaplanowałam spacer i obowiązkowo orbitrek dodatkowo mam trochę pracy w domu, więc za bardzo nie będzie czasu aby jeść - u mnie właśnie najgorzej jak nie zapełnię sobie czasu, wtedy zwyczajnie jem z nudów :( trzymajcie się ciepło, zajrzę wieczorem POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała Ćma
śniadanko zjedzone :) grahamka z masełkiem i szynką, pomidor i cebulka:) wiem ze to śmieszne bo jeszcze niczego az tak nie dokonałam ale jestem z siebie dumna że nie jem wieczorami i się trzymam:) wiem że im dłużej będę mniej jeść tym szybciej wejdzie mi to znowu w nawyk i nie będę ciągle jeść, jeść i jeść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Córka Rybaka
Gratuluję Wam spadku wagi dziewczyny!!! Pieczywo proponuje jeść bez masła czy margaryny. Trzymam kciuki i walczymy dalej!!! Ja dziś mimo okresu zobaczyłam wkońcu 7 z przodu jeszcze 0.7kg i 20 kg mniej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sierpniowa89
Córka Rybaka super :)) ja dopiero wstałam bo się do pózna uczyłam. Idę do lodówki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała Ćma
świetnie sobie radzimy oby tak dalej:) obiadek dzis zjadłam wcześnie bo o 12:) ale zrobiłam sobie zapiekanke z yt:P z warzyw włoskich, kurczaka zapiekane w sosie z jogurtu, jajek i sera:) bardzo syta ta zapiekankai pyyyycha:) lubie ściagac przepisy z różnych blogów i tp, nie będę jeść ciągle tego samego. nie mam zamiaru prowadzić mocnej diety tylko jeśc mniej i zdrowiej bo inaczej schudne a później ponownie zacznę jeśc z ochoty na "coś". nie popełnie tych samych błędów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sierpmiowa89
Ale tutaj cisza :) halo halo :) Ja dzisiaj dietkowo super :) z ćwiczeń to tylko bieganie po sklepach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja właśnie zjadłam omleta z dwóch jajek, posmarowanego cienko jogurtem naturalnym i na to położyłam dwie łyżki groszku usmiech. -------ja po czyms takim puscilabym pawia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asijana82
Witam :) trzymam się dzielnie :) szkoda, że pogoda nie dopisuje :( ale można ćwiczyć w domu Autorko gdzie jesteś :)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sierpniowa89
Gość , ale tutaj nie oceniamy walorów smakowych tylko odżywczo kaloryczne jak już coś. Mi takie połączenie smakowało :) Dzisiaj na śniadanie koktajl truskawkowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chętnie dołączę, by nawzajem się wspierać. Osobiście jestem na diecie NH, chodzę do dietetyczki, co daje mi kontrolę i hamulec, by nie nażreć się po kokardki. Przede mną 10 kg. Nie ćwiczę, bo za chiny nie mogę się zebrać. Czas płynie, jem dietetycznie ale z ruchu tylko rower.. Niechcemizm rządzi :( a wiem, że niewiele potrzeba..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała Ćma
Śniadanie zapiekanka z wczoraj o 8 rano a teraz zrobiłam sobie koktajl, truskawki/maślanka. Na obiad cos wymyślic czasa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikimaki
Dziewczyny miło,że jesteście!Ja na razie mam dużo na głowie i nie zawsze mam czas pisać;-)potem napisze o moich rezultatach;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sierpniowa89
Każda z odchudzających się osób jest mile widziana :) Ja dzisiaj zjadłam koktajl z truskawek, kawałek truskawek w galaretce na biszkopcie, połowę talerza zupy koperkowej, kawałek duszonego kurczaka z burakami, dwie różyczki kalafiora bez dodatków :) Ja jestem przed okresem więc się nie ważę bo to nie ma sensu, czuję się cała spuchnięta ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sierpniowa89
Hej :) Jak tam dieta ? Ja dzisiaj cały dzień na truskawkach :) Właśnie wypiłam koktajl : zmiksowane truskawki z kefirem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sierpniowa89
Halo, jest tu ktoś jeszcze ;)? Szkoda, żeby topik upadł ! Ja dzisiaj dietetycznie ok , zjadłam 1400 kcal, z ćwiczeń to rowerek 30 minut i 100 brzuszków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesć dziewczyny wracac tu! nie miałam dostempu przez pare dni do internetu a tu widze cisza!? kikimaki gdzie sie podiałaś.nie mów ze sie poddałaś?mam nadzieje że walczysz z niepotrzebnymi kilogramami...ja trzymam sie dzielnie na swoich owoco-warzywkach ani razu przez 18dni nie zgrzeszyłam , w piątek się warzyłam nu to było w sumie -9kg co prawda liczyłam na lepszy wynik ale ciesze sie i z takiego.moze jeszcze jakies kilo mi poleciało juz mamy poniedziałek ałe warze się po piatkach.dopiero w piatek napisze o kolejnym winiku/// czekam na was tu/ buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesteśmy jesteśmy, tylko pewnie nieczęsto się wchodzi. Ja się odchudzam z naturhousem więc tam siedzę na forum, ale zaglądam tu :) widzę że truskawki rządzą u mnie też ale zanim zrobię planowany dietetyczny serniczek truskawkowy to pewnie już ich nie będzie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sierpniowa89
Ja się przeniosłam na inny topik bo myślałam, że ten umarł ;) js dzielnie trzymam dietę, ale ważyć się będę dopiero w niedzielę. Teraz miałam kobiece sprawy to nie ćwiczyłam ale dziś znów wskakuje na rower :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sierpniowa89
Gratulacje :) Ja mam ważenie dopiero w przyszłą niedzielę także póki co mogę tylko obserwować moje spadki wagi po ubraniach ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szpindlerowy
Hej wszystkim, dawno sie nie odzywalam, ale czytam Was regularnie, u mnie tez ok, i ku mojemu zaskoczeniu -2kg we wtorek, jestem zadowolona bo to juz -28kg a ostatnio kg bardzo wolno spadaly, kupilam sobie ostatnio troche ubran i maz mnie komplementuje sporo:-)ja mam 1.7m wiec chce schudnac do 70kg, nie mniej bo mam tez spory biust, ktory przy mniejszej wadze wyglada nieproporcjonalnie, mam dosc kobieca sylwetke, tzn duzy biust, waska talie i szersze biodra , jedyne co mnie wkurza, to moja twarz, bo wydaje mi sie, ze tu akurat malo sie zmienilam, w kazdym razie pozdrawiam i zycze wytrwalosci, pozdrawiam i gratuluje spadkow:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sierpniowa89
Szpindlerowa gratuluję spadku wagi :) Powiem Ci, że szacunek na prawdę :) 28 kg ! Ciekawe ile ja schudłam pomijając wcześniej stracone 10 kg :) Mam nadzieję,że wkrótce ujrzę 7 z przodu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fitfift
Po pierwsze trzeba być zawziętym przy chęci zgubienia tak sporego "balastu" :) Picie dużej ilości wody, tzn około 1,5-2 litry dziennie, woda oczywiście niesmakowa i niegazowana. Ograniczenie słodyczy, do absolutnego minimum, wydaje się to niemożliwe ale to bzdura, ja sama kiedyś jadłam sporo słodyczy, ba! tony słodyczy, czekolad, cukierki, batony, pochłaniałam nawet dwa razy dziennie..Dziś cwiczę od 7 miesięcy, jedząc słodycze bardzo sporadycznie, bo może raz na miesiąc :) Do tego cierpię na hashimoto, czyli niedoczynność tarczycy co utrudnia mi w znacznym stopniu zrzucenie wagi. Skóra jest miękka, jakby wiotka więc trudno opanować cellulit czy zrobić umięśniony brzuch.. Warzywa, owoce! to powinniśmy jeść codziennie, bez okrasy, bez tłuszczy, gotowane lub parowane:) Ograniczmy sól i cukier, nie jest ich nam aż tyle potrzebne. To czego się wyrzekniemy odpłaci nam pięknym ciałem, a więc warto, nawet jeśli mamy pod górkę :)!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaglądacie tujeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ceny tych wag nieziemskie, bo ja za moją dałam jakieś 20 zł :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×