Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość biedroneczka435

czy faceci potrafia szczerze kochac?

Polecane posty

Gość biedroneczka435
gosc w ostatnim krotko bo okolo 3 miesiace gdzie gość staral sie o mnie okolo rok czasu zanim zostalismy para jakie to zabawne nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1. Gdy będę zależna od innych wtedy zapewne zajmie się mną rodzina albo po prostu jakaś opiekunka, ale konkretnie nie umiem na to pytanie odpowiedzieć, bo mogę być na tyle zależna od innych, że niekontaktująca zupełnie i wtedy raczej będzie mi wisiało życie jako takie, a nie tylko to, kto się mną zajmie. Na mężczyzn można w tej materii liczyć tyle, co na zeszłoroczny śnieg - ulatniają się po angielsku jako pierwsi. 2. W tym przypadku znajdę kogoś innego - jest wielu facetów, na których wystarczy tylko kiwnąć. Jak kochanek znajdzie sobie partnerkę, to mu jeszcze będę życzyć szczęścia, ponieważ nie jestem z nim związana uczuciowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w ostatnim krotko bo okolo 3 miesiace gdzie gość staral sie o mnie okolo rok czasu zanim zostalismy para jakie to zabawne nie? x jak zwykle, tylko facet ma się starać, każdy kiedyś pęka, . ps był seks?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak rodzina stwierdzi, ze nie jest to dla nich wygodne? xxx Kobieto, facet też może stwierdzić coś podobnego! I raczej to na mężczyznę bym tu mniej liczyła. Podałam zresztą alternatywę. Są opiekunki itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki_jeden_964
Ja myślę, że mocniej kochamy od kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I rodzina, czyli kto? Rodzice? Wiecznie żyć nie będą. Oczywiście, ze każdy może się wypiać.Opiekunkom trzeba zapłacić. Mówisz, ze kierujesz się wygoda w życiu i na kompromisy nie chcesz się zgadzać. Umialabys się zająć chorym rodzicem? To nie byłoby wygodne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Umiałabym. Lecz nie mam już rodziców. Mam rodzeństwo, które jeszcze nigdy mnie nie zawiodło, w przeciwieństwie do mężczyzn. Powiem Ci więcej - mam córkę. Zdziwiona? Kocham ją bardziej niż siebie. Oddałabym dla niej życie. A miłość mężczyzny mi niepotrzebna - za bardzo rani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedroneczka435
tak byl sex , nie uwazam ze tylko faceci mają się starać to nie tak. ja po prostu nie chcialam sie z nikim wiązac ale w koncu mu uwierzylam i raczej niepotrzebnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
owszem, bardzo mnie zraniło dwóch mężczyzn w moim życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedroneczka435
moze i mocniej kochacie ale chyba krócej, zreszta sama juz nie wiem co o tym myslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, potrafią kochać namiętnie przez góra 3 lata.Potem może to zostać zastąpione innego rodzaju uczuciem związanym z poczuciem odpowiedzialności za kogoś kto np. urodził ci syna albo dał trochę szczęścia, którego gdzie indziej nie znalazłeś. Mężczyźni potrafią kochać 3 lata, kobiety nie kochają prawie nigdy. Tzn. kochają, ale status mężczyzny. Cokolwiek by nie oznaczał. Władzę, pieniądze, powodzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok, juz wszystko jest dla mnie jasne. Juz Cie rozumiem. Wiem skąd tak radykalne poglądy. Tylko postaraj się nie wpoić córce przekonania, ze faceci to dno i degeneracja. Bo może mieć więcej szczęścia w życiu i spotka miłość. Rob tak, żeby Twojej traumy nie niosła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spokojnie, nie będzie miała traumy - ma kontakt, nawet bardzo dobry, ze swoim ojcem - oddzielam moją osobistą dumę od jej potrzeb :) ale ja już wolę być sama. Dobrze mi z tym. Mam spokój :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to znaczy spotkać miłość? Według mnie to kochać kogoś przez 3 lata i w międzyczasie założyć rodzinę. Tak to wygląda w naturze a nie w bajkach. Z czego zresztą to wy kobiety jeszcze lepiej od nas zdajecie sobie sprawę. Znajdzie się tu jakaś, która przez pierwsze 3 lata związku zbywała innych facetów kąśliwymi uwagami, nie wychodziła na miasto z koleżankami bo jej partner sobie tego nie życzył?Która każdemu zainteresowanemu rzucała od razu w twarz; jesteś brzydki i głupi, w dodatku pewnie masz małego. Kocham swojego faceta i uszanuj to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy w miarę przystojny facet z łatwością nawiąże flirt z dowolną zajętą laską. W drugą stronę już nie zawsze to działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozczaruję cię, nie nie zostawiła. Natomiast ja z miejsca zostawiłbym ją gdyby wyprawiała to co potrafią robić kobiety w związkach, które ja podrywam często nawet na oczach ich własnych facetów sączących w tym czasie drinka przy barze. Na ogół robię to tylko po to żeby przekonać się o ogólnym kooorewstwie kobiet. Doceniam wtedy bardziej swoją i znów przez miesiąc ją kocham. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×