Ile trzeba zarabiac w Londynie, zeby zaimponowac 30 kilkuletnim znajomym z PL

mieszkajacym w Krakowie? jak ktos w 2012 w wieku 29 lat wyjchal do Londynu to ile musi teraz zarabiac, zeby mozna bylo mowic, ze zrobil kariere, podbil Londyn, osiagnal sukces itp? ile tys funtow brutto rocznie?

100 000

Mnie wystarczy jakies 900 funtow w Londynie

Na zagrzybiale pokój u Ciapaka w domu z 10 osobami i żarcie po terminie 900 f starczy !

A ty będziesz miał 1000 tygodniowo i z krzywa geba będziesz chodzil.

Żyj sobie dalej jak szczur i sie pocieszaj, ze masz dobrze, bo przecież w Londynie mieszkasz, a to powód do dumy w Polsce na wiosce :D Jak k***a ostatni zebrak za jałmużnę !

Jest powodem do dumy . Wszyscy moim rodzicom na wsi zazdroszczą ze mieszkam w Londynie i prosza zebym im prace u ciapaka zalatwil. Jak przyjezdzam to jestem Pan.

ha ha ha marna prowokacja koleś z tymi 900 f u robota u Ciapaka

No co ty a myślisz ze Polacy za tyle nie pracują w Londynie???

A kto za tyle pracuje? Bo na pewno nie ludzie z dobrym fachem i kwalifikacjami !

srak trzeba kraść w PL hhehehe jeszcze ci tego nikt nie uzmysłowił?

A co można kraść w PL???

Wystarczy, ze jak bedziesz jechal do Kakowa to przyodziejesz dres Londsdale z 70% wyprzedazy w Sports Direct, zamiast zwyklych skarpet zalozysz markowe Nike do sandala no i postawisz chlopakm pare piwek i moze jakies zapiekanki w lokalnym mini barze. jak wrocisz do UK to twoi znajomi dlugo nie zapomna pobytu takiego krezusa i bedzie im zal d**e sciskal....

Wystarczy, ze przeliczysz zarobki z funtów na złotówki:D

Ja mieszkam w Londynie i zarabiam 4500zl a wy musicie za 1500zl w Polsce pracować . Moj boss Ahmed dal mi awans na starszego pomywacza a wy co robicie nieudaczniki???

Wystarczy, ze jak bedziesz jechal do Kakowa to przyodziejesz dres Londsdale z 70% wyprzedazy w Sports Direct, zamiast zwyklych skarpet zalozysz markowe Nike do sandala no i postawisz chlopakm pare piwek i moze jakies zapiekanki w lokalnym mini barze. jak wrocisz do UK to twoi znajomi dlugo nie zapomna pobytu takiego krezusa i bedzie im zal d**e sciskal.... padłam :D you made my day :D

Czemu jesteście tacy nietolerancyjni i naśmiewacie się z moich dresów i skarpet??? W Londynie chodze tak codziennie z kolegami z flatu i nikt się ze mnie nie naśmiewa.

4500 zl w Londynie ha ha ha ha ha, bogactwo

Nie znacie sie. Dres z Londsdale to wyszedl z mody dwie wiosny temu, teraz sie inaczej imponuje kolezkom z podworka. Obcisle dzinsy - pedalki, koniecznie opuszczone w kroku, do tego top z wycieciem pod pacha, ale nie po to aby sie pacha wietrzyla tylko aby pokazac nazelowane paszne wlosy, taki styl maczo. Okulary w stylu Rayban, nie musza byc oczywiscie orginalne (wtedy by trzeba z 30 overtajmow nastukac), na markecie na Vauxhallu lub Walthamstow mozna takie nabyc za jedyne £5.99. Okazja! Buty tez musza byc okazale, najlepiej jak beda to cizmy w stylu cyganskim, z czarnej skajki w wezowy wzor z polyskujaca klamerka.

dres Londsdale :D :D

musisz jeszcze poczęstować ich fajkami z angielskimi napisami po zapiekanach:)

Jeszcze jeden numer, nawpychaj do potfela miedzy banknoty pociete gazety tak zeby wygladalo ze masz pelno hajsu :) kolezkowie oslepna od widoku tylu funtow w portmonetce

no i oczywiscie jak sie bedziesz wypowiadaj koniecznie mow z angielskim akcentem, wplataj angielskie slownictwo do wypowiedzi, i zamiast k***a to mow F..k

Albo fak sejk, jep czy faakinell :D :D :D Wtedy chlopie, kazdy koles bedzie ci zazdroscil tego slangu murzynskiego.

a zapomnieliscie o jol brav, what's up? all right mate?

zrob sobie tez pare s"selfies" z roznych interesujacych miejscowek w jukej, np na zakupach w Prajmanim, w windzie w Harrodsie, na gornym pokladzie autobusu z meczetem w tle, koniecznie tez w kolejce do odprawy lotniskowej, na schodach ruchomych w metrze

jejka ktoś normalnie zapytał, nie możecie normalnie odpowiedzieć ? Dla mnie każda osoba, która wyjeżdża za granicę z tego zasranego kraju polskiego jest kimś ! Też namawiam na to męża, bo mam dość tego, że na nic nas nie stać - na dziecko, na wakacje, na żadne przyjemności....

spadaj czerstwy sucharze bo temat jest iscie komiczny a ty go psujesz swoimi moralami

"Dla mnie każda osoba, która wyjeżdża za granicę z tego zasranego kraju polskiego jest kimś ! " Ale kim jest? Bo jakos nie moge zajarzyc :D

Ale was zazdrosc zzera polaczki ze mieszkam w Londynie i pracuje u ciapaka za 900 funtow szterlingów. Dzis awansowałem ze starszego pomywacza na mopa w restauracji i dostałem podwyzke z 6,31 na 6,52 a wy dalej chodzicie do biedronki i lidla a w niedziele do kościoła na tace bo to jedyna rozrywka na jaka was stać.