przeczytalam emaile mojego faceta i pisal ze jestem srednia i

dobra, rób co chcesz. ja mam jakąś tam godność i bym sobie prędzej żyły podcięła niż z nim była. jeśli chcesz za niego wyjść dla kasy i by nie być sama, to wyjdziesz. twoja sprawa.

Moze wlasnie jak ktos wyzej napisal moze pozatkowo bylam obca baba i kolezanka z ktora nie wiedzial czy cos wypali.. Teraz jetem jego kobieta skoro mi zaufal...

skoro już podjęłaś decyzję to czego od nas chcesz? większość z nas już swoje zdanie powiedziala - przykro mi ale moje jest inne niż twoje.

Przeciez wiadomo, ze facet z dzieckiem ma prawie zerowe szanse na kolejna laske jak ze snow, wiec bierze, co mu sie nawinie. Proste. Ty myslisz, ze szczupla, z******taa blondyna, ktora do tego jest w wieku podobnym do niego, wezmie sobie na barki rozwodnika z dzieckiem? Wzial Cie, bos mloda, naiwna, do tego sama masz dzieciaka i marne szanse na faceta bez przeszlosci, udalo mu sie upodobnic cie z wygladu do idealu, wiec mozesz byc, a ze jestes sluzaca i darmowa dupa w jednym, to coz, zyc nie umierac. Zreszta laska, na poczatku dziala chemia, jest zauroczenie i na tej podstawie ludzie postanawiaja probowac, potem poznaja swoje charaktery itd. . a on cie wybral z rozsadku

sama juz nie wiem, tez mi sie wydaje ze jest ze mna z rozsadku i z wygody,..... i z lenistwa bo nie chce mu sie chodzic na randki i szukac innej...

23.05.14 [zgłoś do usunięcia] gość Człowieku co ty za brednie jej piszesz?! To że ma dziecko i nie jest ideałem z wyglądu DLA NIEGO nie oznacza że jest zerem bez szans na szczęście! TFU pluje ci twarz ty miernoto bez ambicji, która próbuje wmówić że kobieta jest niemalże zerem dlatego ze ma dziecko!! Szok! Nie słuchaj frustrata, dziecko nie przeszkadza w niczym, i nie sprawia że jakiś babsztyl bez dziecka jest lepszy, g***o prawda.

brawo 20:07

Porozmawiaj z nim moze....jesli uczciwie to wyjasni to daj mu szanse.Na poczatku mogl miec watpliwosci.Czy Twoje dziecko go lubi,czy on je dobrze traktuje? To jest tez wazne.............

Dziewczyny jak czytam niektore posty to zalamanie mnie bierze. Dziewczyno masz fajny zwiazek i o to ze rok temu nie podobal mu sie twoj makijaz zaprzepascisz to ? Gdy to pisal pewnie nie kochal cie jeszcze wiec dostrzegal jakies wady, kazdy tak ma oprocz gimnazjalistek, ktore jak zobacza chlopaka to juz nie mysla logicznie bo maja motylki w brzuchu i kochaja na zaboj :-)

wybacz, ale jestem kobieta i sama w zyciu nie zwiazalabym sie z gosciem z dzieckiem. mam tez swiadomosc, ze w razie rozwodu z mezem lub gdybm zostala wdowa, moje szanse na znalezienie fajnego faceta maleja wprost proporcjonalnie do ilosci dzieci - teraz bedziemy miec drugie, wiec sa beznadziejne szczerze mowiac ;). pozostaje po rozstaniu zostac samej albo lapac byle co - zapewne zostalabym sama.

tez mysle ze moze nie kochal mnie wtedy bo znalismy sie jedynie miesiac potem jak juz zamieszkalismy razem przestal pisac do tej kolezanki wogole... a ona pisala do niego:" zyjesz???no co z toba??" i on nie odpisywal..... nie odpisuje nadal juz rok jej nie odpisal ale to tez dziwne bo powinien odpisac:" wszystko u mnie ok, mieszkamy razem, kiedys cie moze zaprosimy"... a on nic..dziwne???

A skąd u ciebie taki pęd do urodzenia mu dziecka? Chcesz uszczęśliwić go tym na siłę? przeciez wy ze sobą tak naprawde krótko jestescie. Facet jest niepewny, a w mailu widać ze leci na tę koleżankę. Chcesz być samotną mamą i mieć dwoje dzieci -każde z innym?

a jak rozpoznac czy nie jest ze mna z rozzsadku i z wygody>???

diewczyno jezeli jest ci z nim dobrze to wiecej nie czytaj i zyj dalej ///-: No dokładnie. Gdyby cie nie chciał, to po przetestowanie by cie zostawił.

w emailu widac ze leci na tą kolezanke? to dlaczego przez tyle lat z nią nie byl lecz wybral swoja byla zone z ktora ma rozwod i z nia byl 10lat i tez mogl tą byla zone zostawic i isc sobie do tej kolezanki?

OBRAZAJACE TEGO FACETA i nie moge uwierzyc jakie kobiety sa STRONNICZE i głupie ;/ chyba miliard razy slyzalam jak znajome, robily CASTINGI NA FACETOW. Spotykaly sie z jednym, a jak pojawil sie lepszy to go rzucaly. W miedzyczasie oczywiscie ploty typu - narazie z nim bede, ale nie wiem czy wypali, moze pojawi sie ktos inny. SAME SIE TAK ZACHOWUJEMY, OBGADUEMY NASZYCH PARTNEROW NA POCZATKU ZNAJOMOSCI. a WY ROBICIE PROBLEM, KTOREGO NIE MA ....

i zastanawiam sie czy powiedziec ze sie nie wylogowal z poczty i ze wszystko przeczytalaaam?

mam metlik w glowie teraz czy on czasami nie jest ze mną jak to sie mowi z braku laku i z wygody i z lenistwa bo mu sie nie chcialo szukac dalej...? nie chce byc niekochana;( nie chce byc dla niego nikim::((

Sorry, ale gościu z 20:22 musisz być bardzo nieciekawa skoro uwazasz, że dziecko pozbawiłoby Cię szansy na nową milość. Może niedojrzały ruch/acz by się nie zaingerował, ale dojrzały mezczyzna na poziomie czemu nie. Skoro masz dzieci to już nastka nie jesteś a im człowiek starszy tym bardziej doświadczony i ceni inne rzeczy niż brak dzieci. No ale wypadałoby być niezależną i nie szukać bankomatu zamiast partnera.

gosciu z 20:51, szczerze mowiac niewiele mnie obchodzi co myslisz na moj temat - czy jestem ciekawa czy tez nie. patrze na znane mi osoby z dzieckiem (samotne, rozwiedzione itp.) i wiekszosc lapie sie czegokolwiek, a to cokolwiek nie jest na poziomie, mimo ze ich wczesniejsi partnerzy byli (jak jeszcze nie bylo dzieci). stad prosty wniosek - raczej nie popsul im sie gust, tylko wyzsza polka ma ich gdzies. a tekst o wieku bardzo mnie rozbawil - chcesz powiedziec, ze im bede starsza tym wiecej mezczyzn sie na mnie skusi i to jeszcze z 2 np. nastoletnich juz dzieci :D??

No wiesz raczej jeżeli komuś bliżej do 40 niż. 30 to często samemu jest się po przejściach i dzieci nie stanowią przeszkody. Ja jestem mężatką, ale moich koleżanek jest po rozwodach i nie mają problemów ze znalezieniem partnera na poziomie.

może pocieszę. my kobiety za dużą uwagę przywiązujemy do wyglądu - ok, nei podobałas mu się zbytnio wizualnie, i co z tego??? że zamiast ladnego tylka zwrocił na Ciebie uwagę bo miałas osobowość dobra? xxx kobiety, wy chcecie być postrzegane wyłącznie przed pryzmat cycków i twarzy? xxx bląd taki, że pisał to z jakąś kolezanką, wpakował się w związek będac średino przekonany. ale no ogólnie rozumiem gościa, mój facet z wyglądu tez jest przeciętny i serio na poczatku (fakt, miałam naście lat) rozważałam z przyjaciółkami to. bałam się że ktoś mu zacznie dowalać "jak taka ładna może spotykać sie z takim", że moja powierzchowna i pusta rodzina będzie dokuczać itd xxx jednak gdy już zaczełam z nim randkować nei miało to dla mnie znaczenia. zmieniać go zbytnie nie próbowałam, owszem, jest wielu przystojniejszych, ale to jego kocham i on mnie podnieca a nie jakiś gach z ulicy xxx po prostu facet mógł być niedojrzały, ale z biegiem czasu mógł Cię pokochać. jak masz wątpliwości zaczni rozmowe "co by było gdyby", jak się czuliście jako samotni rodzice, czy nie przyszlo Wam do glowy być z kims z wygody. zobaczysz jego reakcje

Miało być wiele moich koleżanek. Nie wiem skąd się bierze przekonanie, że jak ktoś jest po rozwodzie czy ma dziecko jest nikim. Podejrzewam, że wiele panienek tu piszących, że rozwodnik to zero szalałoby za moimi kolegami po. fachu. Na szczęście oni wolą rozwódki na poziomie niż panienki lecące na kasę panów mecenasów, przynajmniej Ci nie przechodzący kryzysy wieku średniego.

to ja z 21:09 i absolutnei nie uważam by moja poczatkowa niedojrzalość miała wpływ na teraźniejszy związek. nie szukam nikogo "lepszegp", ba wiem, że nawet jakbym chciała to bym nie znalazla xx i serio, zamiast się zamartwiac, że facet powiedział, ze jestescie średnie martwcie się może, że ktos uznaje Was za głupie. intelekt chyba jest cenniejszy od ładnej buzi. buzia przeminie, osobowość i intelekt zostaną - więc to chyba na nich warto budowac poczucie własnej wartości

mysle, ze dzieci nie stanowia przeszkody, jesli wychowuje je byly mojego partnera/partnerki, ale jesli ja mialabym z nimi mieszkac, to zastanowilabym sie 20 razy. a niewatpilwie dzieci zostaja przewaznie przy matce. gdyby w razie rozwodu dziecmi zajal sie moj maz, to pewnie ulozylabym sobie latwo zycie na nowo. ale tak - hmmm, nie do konca w to wierze. druga sprawa - skoro gosciowi nie przeszkadzaja dzieci, bo jest po przejsciach i gotow wychowywac cudze, bo swoje ma np. z 3 roznymi kobietami (znam taki przypadek), to ja dziekuje za takiego, nawet jesli moje dzieci by mu nie przeszkadzaly. no i jeszcze jedna sprawa - dzis coraz wiecej singli, coraz wiecej osob zaklada rodzine pozniej, wiec w moim pokoleniu (dobiegam 30stki) latwo bedzie znalezc kobiete po 30stce bez dzieci, a nie taka z odzysku z przychowkiem na glowie. wiadomo, ze kiedys bylo inaczej, bo 90% ludzi mialo dziecko przed 25 rokiem zycia.

A nie może być po prostu po rozwodzie z jedną żona? Od razu trzeba tworzyć scenariusze, że ma dzieci po całej Polsce rozsiane. Czym rożni się singiel po wieloletnim związku od rozwodnika o ile obaj mają, bądź też nie dzieci?

niczym. rozmowa jest o dzieciach, a nie o tym, czy ich rodzice mieli wczesniej slub czy nie. singiel to ktos kto zyje sam dla siebie, wiec zakladam, ze nie ma dzieci, bo nie byl w stalym zwiazku. co wiecej ja znam sporo par, ktore dzieci nie maja, a sa po 30 stce zdrowo. myslisz, ze latwiej im bedzie znalezc partnera, czy matce 3 dzieci?

Z trojką może być ciężko, ale z dwoma a juz z jednym nie powinno być problemu o ile kobieta szuka wartościowego partnera a nie gowniarza.

No i przynajmniej dla mnie bardziej wartościowy jest facet, który po rozwodzie utrzymuje kontakt z dziećmi niż taki, który je olał.

on jest teraz w pracy na nocce, napisalam jemu smsa ze jutro mamy powaznie pogadaC ze to przeczytalam! a co mu mowic jesli on powie; -nie jestem z toba z wygody ale poprostu na poczatku cie nie kochalem bo nie jestem malolatem i nie wiedzialem czy cos z tego bedzie a wyglad czulem ze mozemy powoli zmienic bo mialas zadatki na fajna mila dziewczyne??? -albo jak sie obrazi ze przeczytalam jego emaila i ze nie bedzie sie odzywal?