Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bez lukru

Życie bez lukru.

Polecane posty

Gość bez lukru
Normalny. Dlatego mnie bawi to negowanie przez niektórych, że nie mają niby pojęcia o takim życiu, bo to nędza, marazm i podchodzi pod patologię. :) Bzdura. Młodzi ludzie na dorobku, z kredytami i małymi dziećmi w większości tak właśnie żyją. I nie, nie są nienormalni, ani bez ambicji. Po prostu trzeba ten czas jakoś przeczekać, bo przecież nie każdy ma sponsoring rodzinny na starcie, a w zasadzie to tylko nieliczni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasica mammica
witajcie, bardzo fajny temat może ja napiszę o mnie... 31 lat , jedno dziecko 2 latka na szczęście bez kredytu, dorobiliśmy się mieszkania - kawalerki zamieniliśmy z moja mamą wiec mieszkamy teraz w 2 pokojach w blokach z lat 80tych ale mąż mnie zdradzał jak zaszłam w ciazę i później gdy urodzilo się dziecko, niby dalam mu szanse bo obiecal ze się zmieni, ale szczerze to ledwo sobie radzę z tą sytuacją i codziennie zaluję ze za niego wyszłam pracę mam niestety marną tylko na pol etatu w sklepie za ok. 800zł miesięcznie, przy dziecku pomaga mi mama, bo na prywatne przedszkole czy nianię nas nie stać dziecku kupuję raczej nowe rzeczy bo nie potrafię nic wypatrzeć w lumpku a poza tym nie mam czasu na grzebanie w stercie ciuchow a z dwulatkiem się niestety nie da. sobie nie kupuję prawie nic, na ciuchy i kosmetyki dla siebie wydaje max 100zł w miesiącu nie widzę zadnych szans żeby wyrwać się z tego marazmu w jakim jestem czasem biorę leki na poprawe nastroju bo bylejakość codzienności strasznie mnie dobija co do wakacji pewnie pojedziemy w tym roku nad nasze polskie morze a to i tak ogromny wydatek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczerze to osobiscie nie znam ludzi tak zyjacych tzn o tak niskim standardzie,wiem ze sa bo mozna ich dostrzec na ulicy,ale zrozumcie ze to wcale nie jest normalne to poprostu bieda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to powinniśmy mówić głośniej o tej biedzie i nie godzić się na nią. Może przyszłe pokolenia będą nam wdzięczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez lukru
Ja nie mogę jeszcze zostawić dzieci, bo nie mam dla młodszego opieki, a do żłobka go nie chcę jeszcze oddawać. Ale spoko, za jakiś czas sobie odbijemy. Dzieci szybko rosną. Nim się obejrzę będą w przedszkolu i szkole, ja w pracy i będzie łatwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzę na ulicach coraz więcej luksusowych wozów i masę pieszych ubranych w lumpeksach Przepaść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez lukru
To nie jest bieda. To jest brak wybujałej wyobraźni, która najczęściej ponosi ludzi myślących, że skoro są anonimowi, to mogą sobie "poużywać" i pofantazjować. :) Zabawne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bieda
Bieda to jest mieć kwotę wolną od podatku w wysokości 3091zł niezmienną od lat! To jest bieda, obciach i patologia! My obywatele nie mamy się czego wstydzić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez lukru
Bieda jest wówczas jak ludzie autentycznie nie mają co do garnka włożyć i chodzą po prośbie do parafii, OPS-ów i Caritasu. My opisujemy normalne przeciętne życie, a nie biedę. Niektórych z was jak zwykle ponosi wyobraźnia. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez lukru wez sie rozejrzyj dookola ile ludzi zyje naprawde dobrze,auta,drogie ciuchy,jest ich naprawde sporo,zobacz ile domow sie buduje,w drogich sieciowkach kolejki do kas,nie badz taka ograniczona,az tak zle ci sie zyje ze az nie mozesz uwierzyc ze spora czesc polakow naprawde na duzo stac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piki9
,,Bieda'' Podpisuje się pod tym obiema rękami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez lukru
Dobra, idę na balkon na fajkę i powiesić ostatnie pranie i uciekam spać. Życzę wszytkom spokojnej nocy, a w szczególności tym, którzy nie piszą odrealnionych bajek o życiu. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ktos nie ma co do garnka wlozyc to jest skrajna bieda,a ty jestes biedna,zaraz za toba jest biedna klasa srednia,klasa srednia,bogata klasa srednia i bogacze,przynajmniej ja dostrzegam takie podzialy w polsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bieda jest w Polsce i nie ma dyskusji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bieda
Bez lukru gość wyżej ma rację. Może nie jesteśmy skrajnie biedne ale do całkiem normalnych to chyba jednak nie należymy tzn, ja na pewno nie. Na przeciwko deweloper oddaje wciąż nowe apartamentowce do sprzedaży i widze jak żyją normalni ludzie(nie wszyscy mają kredyt za gotówkę też kupują)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czytam, rzadko tu pisuje, ale dzis napisze:) fajnie piszesz, inteligentnie i slownictwo masz bogate, widac ze babka z charakterem. tym bardziej dziwi mnie, ze tak niskie masz potrzeby i praktycznie zerowe ambicje i wymagania... uwierz mi, ze wcale nie musisz tak byle jak zyc, i tylko od ciebie zalezy poprawa takiego stanu rzeczy i inny styl zycia :) ja tez jestem mloda, na dorobku z rodzina, z bardzo przecietnego domu wyszlam, a mimo to zyje kompletnie inaczej i zdecydowanie na o wiele wyzszym poziomie, do ktorego doszlam li i jedynie wlasna ciezka praca i rozsadnym planowaniem i analizowaniem wszystkich swoich krokow. szczerze mowiac, nie wyobrazam sobie jak taki marazm i bylejakosc zycia moze dawac jakiekolwiek szczescie i wystarczac czlowiekowi. osobiscie wolalabym rzucic palenie z dnia na dzien, niz odmawiac sobie np wakacji i zmiany otoczenia, klimatu :) to jest jednak kwestia priorytetow i wpojonych zasad, wartosci wyniesionych z domu - ZAWSZE. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez lukru
(Domy budowane na kredyt, używane "dobrej marki" auta z Beneluksu i nastolatki z młodymi bezdzietnymi świeżo pozatrudnianymi studentami bez zobowiązań i umów kredytowych w niedrogiej Zarze lub H&M, bo w prawdziwie drogich sieciówkach to kolejek nie ma wcale, za to namolna obsługa w stylu "Co jeszcze przynieść do tej bluzeczki? Mogę zaproponować blablabla?"... przetrzyj oczy) :) Dobranoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
24.05.14 [zgłoś do usunięcia] gość Czym jeździsz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
24.05.14 [zgłoś do usunięcia] bez lukru Gro luksusowych limuzyn w lizingu Polacy za gotówkę przywiezioną z poza kraju kupują 50m mieszkania na własność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chinchilla
ja mam 24 lata, studiuje całkiem dobry kierunek, nie mam faceta, ale nie ubolewam nad tym jakos specjalnie :) , mam pracę, przyjaciól i fajnych znajomych, niedługo będę mieć szynszylę ;), mieszkam w wynajmowaym pokoiku, ubrania kupuje w sieciówkach (lubię bershkę, tally wejl, butik, house) i w necie, kosmetyki z rossmana albo hebe raczej te tansze, bo na razie nie potrzebuje drogich :P nie mam nałogów, mam za to chyba chorobę wrzodową żołądka, ale to z wlasnej glupoty niestety (nadmiar kwasu acetylosalicylowego :P ) jestem zadowolona z życia :D :D nie planuje miec dziecka co najmniej do 30 ;) może nawet do emerytury poprzestanę na szynszylach :P żyje mi sie łatwo i bez wiekszych zmartwien :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cukierek lukierek
no fajny ten temat, naprawdę :) może zajrzycie tu jeszcze, ludziki ja zajrzę jutro bo już mi oczy same się zamykają pozdrawiam autorkę i wszystkie kobitki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dokładnie też nie rozumiem co złego jest w mieszkaniu w płycie z lat 80 i spędzaniu czasu na np. czytaniu książek Czy każdy musi lubić taniec, sport, gotowanie czy mieć ambicje by posiadać władze i zbyt dużo pieniędzy? Na tym polega życie? Przychodzisz na świat po to , by dać komuś radość, przywrócić nadzieję. ocalić od złego. Nie po to by trwoniąc czas brać, brać i brać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc z 23 50
jezdze bardzo dobrym rowerem hybrydowym, prezent od meza :D bo auto mi do szczescia teraz niepotrzebne (w planach zakup automatu, chce kupic nowy za gotowke ale jeszcze troche). maz tez ma rower :) kupe kasy dzieki temu oszczedzamy, a ze wszedzie mamy blisko, to i zdrowiej tak, i przyjemniej razem pojezdzic na swiezym powietrzu :) byc moze dzieki temu latamy np 2 razy w roku na fajne wakacje na Cypr, gdzie mamy swoja miejscowke stala ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bieda
W takim apartamentowcu mieszka sobie właściciel wypozyczalni samochodów np. Nie ma mieszkania na kredyt. Ma fajne fury i motocykle Nic nie robi całymi dniami i tylko się tymi furami po mieście wozi. No ale mimo że takich ludzi przybywa nas wciąż jest więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teżmam blisko ścisłe centrum wrocławia ale nie wyobrażam sobie nie mieć auta! Niby jak dodstarczyć do domu zakupy? Dziś kupiłam: ważyły około 30kg miałabym to rowerem wieść? Niby jak dostarczyć dwa wory roszponki jeden wór rucoli, sałatę lodową dwa kartony soku i 10 butelek soku przecierowego dwa wina dwa piwa karton mleka litr jogurtu itd. itd. jak to wszystko rowerem? żart!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może oni jedzą gotowe dania z biedronki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No sorry no ale dla mnie nie posaiadac auto to jest nieporozumienie Można mieć nawet fiata 126p ale niemieć wcale to jest porażka. Co z tego że blisko? Dla mnie dalej niż 10m bo tyle mam od auta do lodówki jest zbyt daleko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc z 23 50
ale lenie nier***awe z was :) nie mamy auta od jakichs 2 czy 3 lat i jest super. kupimy, bo stac nas i w koncu sie przyda zwlaszcza przy dziecku, ale absolutnie nas obecny brak samochodu nie ogranicza. mamy elastyczne godziny pracy i wlasny biznes, a co do zakupow - to wolimy mniej, lepsze i swieze i czesciej, niz nakupic w markecie na caly tydzien czy miesiac ;) aha - mieszkanie bez kredytu, kupione za gotowke mamy :) i pol swiata zwiedzilismy. ale fakt, brak auta nas dyskwalifikuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No sorry ale ja mam dzieci męża i kupuję co drugi dzień a zakupy i tak robię codziennie bo nie wszystko wytrzyma kilka dni! Brak auta nie ograniczał mnie tylko jak byłam singielką na stażu Potem już tak. Prawko zrobiłam mając 17 lat a auto kupiła mając 19lat. Czyli mobilna jestem od 21lat. Nikogo nie dyskwalifikuję. Pozdrawiam i dobrej nocy życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc z 23 50
ale to jest kwintesencja polskiej mentalnosci :) cztery kolka jako absolutna koniecznosc i wyznacznik powodzenia oraz stabilizacji finansowej. niewazne, ze uzywane czy na kredyt czy po powodzi z Niemiec, ale samochod musi byc, no bo jak :D chocby kaszanka byla na obiad i w zyciu poza wlasna zagrode czy blok sie nosa nie wychylilo, samochod to najwyzszy priorytet w polskiej przecietnej rodzinie. podobnie budowa domu (na kredyt albo pozyczki po rodzinie, oczywiscie) - budowac sie musi kazdy, inaczej patologia :D (chocby z wyboru mial apartament 200m kw z tarasem) mieszkalam 6 lat poza Polska, podrozowalam duzo po Europie, i takie przywiazanie do samochodu to typowo wschodnia mentalnosc, niestety. mam przyjaciol z przeroznych miejsc na swiecie, niejednokrotnie swietnie zarabiajacych, ktory celowo wybieraja zycie bez samochodu, bo ekologicznie i zdrowo. a w razie potrzeby sa przeciez taksowki, albo samochod sie wypozycza. ale komu ja tlumacze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×