Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

można znac perfect kilka jezykow

Polecane posty

Gość gość

Nie wierze w to, ja znalam trochę francuski i kompletnie nic nie pamiętam po kilku latach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mozna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i teraz wiem dlaczego
znam 4. moja babcia znala 7

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale to chyba w przypadku kiedy masz znajomych w kilku krajach i codziennie z nimi rozmawiasz. Jak nie uzywasz języka to niestety zapominasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i teraz wiem dlaczego
nie, nie zapomne. bo niby jak mam zapomniec?jezyk albo umiesz albo nie umiesz. proste. jasne , jak sie dlugo nie rozmawialo to trzeba sie przestawic i moze przez pare minut ciezko idzie ale zapomniec? to musialabym jezyk polski rowniez zapomniec bo mieszkam od 25 lat za granica i na codzien nie mowie w ogole po polsku. Wszystko zalezy od inteliegncji oraz zdolnosci jezykowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polskim jednak długo operowałas od dziecka, to nie kwestia inteligencji. Jednak sama mówisz ze trzeba jezyk sobie co jakiś czas przypominać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i teraz wiem dlaczego
nie, nie dlugo bo wyjechalam jako dziecko. wiec nie wmawiaj mi to idiotyzmow. mowie po polsku, niemiecku, rosyjsku i po angielsku. bez problemu i plynnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezu jakas ty zarozumiala. Przecież się dziś z na polskich forach i gadasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Perfect czyli kali jeść kali spać. Założe się ze nie mówisz poprawnie w zadnym, tylko żeby się dogadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i teraz wiem dlaczego
jezyk ktorego sie nauczono niestety trzeba pielegnowac a nie przypominac. po drugie, mozesz sie obcego jezyka tylko do tego stopnia dobrze nauczyc, w jakim stopniu umiesz swoj jezyk ojczysty. po trzecie jasne, ze jak zaczynasz mowic nagle w innym jezyku bo musisz, to musisz sie przestawcic i to trwa pare minut. Ja n.p na codzien nie mowie i nie mysle po polsku. Jak musze mowic po polsku to sie przestawiam i mysle po polsku. Jak mam mowic po angielsku to sie przestawiam na angielski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i teraz wiem dlaczego
jezyk ktorego sie nauczono niestety trzeba pielegnowac a nie przypominac. po drugie, mozesz sie obcego jezyka tylko do tego stopnia dobrze nauczyc, w jakim stopniu umiesz swoj jezyk ojczysty. po trzecie jasne, ze jak zaczynasz mowic nagle w innym jezyku bo musisz, to musisz sie przestawic i to trwa pare minut. Ja n.p na codzien nie mowie i nie mysle po polsku. Jak musze mowic po polsku to sie przestawiam i mysle po polsku. Jak mam mowic po angielsku to sie przestawiam na angielski i mysle po angielsku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne że można zapomnieć. To że mieszkasz za granicą a pamiętasz j. polski jeszcze o niczym nie świadczy - czytasz polskie strony, siedzisz na polskim forum, zakladam ze masz w Polsce znajomych z ktorymi sie kontaktujesz, pewnie czasami przyjezdzasz. Przy zerowym kontakcie z językiem oczywiscie ze mozna zapomnieć. Ja uczyłam się angielskiego przez parę lat, zdawałam z tego języka maturę, po czym przez kolejnych kilka lat nie mialam z nim zadnego kontaktu i pamiętam już baardzo, baardzo niewiele. Chociaz oczywiscie to tez zalezy od czlowieka - jeden zapomni szybciej, drugi zapamięta na lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i teraz wiem dlaczego
tak to jest kwestia intelegencji a jak najbardzie kwestia zdlonosci jezykowych. niestety taka jest prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzeba ćwiczyć i się przestawiać. Ja podziwiam tłumaczy symultanicznych. W jednym momencie operują dwoma językami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i teraz wiem dlaczego
nie moja droga nie mam znajomych w Polsce z ktorymi sie kontaktuje i nie mam znajomych Polakow w kraju w ktorym mieszkam. Do Polski nie jezdze w ogole. na polskich stronach czytam raz na ruski rok. po polsku rozmawiam moze raz w miesiacu. nie wmawiaj mi bzdur. Nie porownuj nauki jezyka obcego w szkole do nauki jezyka w danym kraju. sorry, ale jesli zdawalas mature z ang. i nie wiele pamietasz to o tobie zle to swiadczy. to znaczy ze nie uczylas sie gruntownie albo nie nauczono cie porzadnie ang. a na koniec, ze jestes leniwa do nauki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To powiedz po angielsku: niezbędnym aspektem kreatywności jest pokonanie strachu przed upadkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem "leniwa do nauki". Umiem wiele rzeczy, skończyłam studia, pracuję, mam hobby itd - po prostu nie miałam kontaktu z językiem, którego się uczyłam. W tym czasie nauczyłam się innego języka, którym posługuję się często, więc mówię nim płynnie. Angielski zapomniałam podobnie jak wiele innych rzeczy ze szkoły średniej - wzory z fizyki czy reakcje chemiczne, z którymi nie miałam już nigdy później kontaktu. Wiadomo- część pamiętam, ale na pewno nie wszystko. Twoje zapewnienia że nie masz absolutnie żadnego kontaktu z językiem są śmieszne w obliczu faktu że piszesz to na polskim forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zalezy jakie jezyki. Moj ojczysty jezyk to polski, mam certyfikat z angielskiego - z angielskim jest o tyle latwo, ze jest bardzo powszechny i raczej ciezko sie go nie nauczyc. Znam dunski, bo mieszkam w Danii od 9 lat. Moj maz jest Szwedem wiec i szwedzki umiem, ale szwedzki i dunski sa bardzo podobne. Oba jezyki umiem biegle. Znam tez rosyjski i ukrainski, z tym ze rosyjski mialam w szkole a ukrainskiego nauczyla mnie kolezanka z ktora mieszkalam podczas studiow. Rosyjski jest latwy a ukrainski jest jeszcze latwiejszy bo jest bardziej podobny do polskiego. Znam francuski, bo tez mialam go w szkole a w dodatku bylam na wymianie studenckiej we Francji, dogadam sie i bywa ze brakuje mi slowa czasami ale potrafie to wyjasnic w inny sposob, wiec problemu nie ma. Tak samo z niemieckim. W obu tych jezykach znam gramatyke i mam spory zasob slownictwa, ale jak rozmawiam z tzw 'native speakers' to bywa, ze po prostu nie pamietam lub nie wiem jak sie cos nazywa. Tak wiec kolejno - od stopnia znajomosci jezyka: polski, dunski, angielski, szwedzki, ukrainski, rosyjski, francuski i niemiecki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli chcesz dobrze nauczyc się języka,studiuj zagranicą ogólnie wyuczony język umiesz lecz pojedyncze słowa ulatują z pamięci, jesli nie rozmawiasz w tym języku,to żaden problem od czego mamy słowniki? polecam oglądac programy w wyuczonym języku,czytać ksiązki i prasę by utrwalać język,nie dajmy im wyleciec z głowy,zbyt dużo włozyliśmy pracy w ich poznanie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona nie ma dzieci
umiesz czytac? pisze i czytam na polskich stronach raz na ruski rok. Raz w miesiacu rozmawiam z mama po polsku. Do Polski nie jezdze i nie mam tam zadnych kontaktow. Nawet z bratem po polsku nie mowie bo jest nam wygodniej rozmawiac w jezyku tego kraju w ktorym mieszkam. dlaczego wy musiscie wszystkim tutaj cos wmawiac? chyba ja wiem lepiej? jak bylam mala bardzo duzo czytalam i mialam oceny bardzo dobre z jezyka polskiego ale powtarzam, ze na codzien nie mowie po polsku. nie wiem co w tym dziwnego, ze tak dobrze po polsku mowie i prawie zadnych bledow ort. nie robie? znam takich ludzi, wyjada za granice i po roku po polsku nie mowia bo "zapomnieli". Jasne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NA studia za granicą nie kazdy moze sobie pozwolić. Z resztą się zgadzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chce tylko dodac jeszcze, ze bedac w Polsce i nie majac kontaktu z native speakerami nie da rady nauczyc sie perfekcyjnie jezyka. Chocby nie wiem ile przeczytac ksiazek czy wykuc regulek, bez praktyki w srodowisku po prostu nie da rady. Ale ogolem mozna znac perfekcyjnie kilka jezykow - to jest akura t mozliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No juz bez przesady. Ja wyjechalam do Danii na studia majac 1500zl w kieszeni. Wiem, ze ludzie tez teraz tak robia. Znalam tylko angielski i bylam zdeterminowana, totez jak sie chce to mozna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przetłumacz mi to: you are pretty much my favorite of all time in the history of ever

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To Ty nie rozumiesz. J. polski jest Twoim językiem ojczystym, którego nauczyłaś się bezwiednie jako dziecko. Taki język rzeczywiście trudno zapomnieć. Gdybyś mieszkała w rodzinie dwujęzycznej i jako dziecko automatycznie nauczyła się załóżmy polskiego i niemieckiego to oba te języki trudno byłoby Ci zapomnieć. Ja mówię o językach, których człowiek uczy się jako nastolatek/dorosły czy nawet w wieku kilku lat - ale to już robi różnicę i w ten sposób nauczony język jak najbardziej można zapomnieć. Nie całkiem rzecz jasna, podobnie jak trudno zapomnieć że 2+2 to 4, a jednak wzory skróconego mnożenia mogą już być problemem nawet dla kogoś w wieku 60 lat kto miał w liceum 5 z matematyki i nie miał z nimi od tego czasu kontaktu. Krótko mówiąc: podstawy zapomnieć trudno, ale po kilku latach bez kontaktu z wyuczonym językiem jak najbardziej można mieć już problem żeby się w nim dogadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to spoko. Ja za 1500 bałabym się wyjechać w ciemno nawet do innego miasta w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja podziwiam tłumaczy symultanicznych. W jednym momencie operują dwoma językami. ' jesli maszdobrze wyuczone języki,to koniecznie musisz przestawic się na konkretny język, absolutnie nie myślec o polskim każdy język ma swoje idiomy,które dosłownie nie przetłumaczysz, j.ros-j.ang np.ty z uma saszoł-zwiarowaleś/"wariat"/szalony/you are crazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona nie ma dzieci
14:21 nie masz pojecia i z toba nie rozmawiam. znam mase osob ktore wyjechaly w tym samym wieku jak ja z Polski jako dzieci i jezyka polskiego juz nie umieja. wiec nie wymadrzaj sie jak nie masz zielonego pojecia. jako nastolatka i dorosla osoba nauczylam sie plynnie dodatkowych jezykow. wszystko zalezy od talentu. zawsze tak bylo i zawsze tak bedzie. jeden wlasnego jezyka sie porzadnie nie nauczy a inny bedzie doskonale znal 10 jezykow. proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w USA możesz studiować za grosze ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×