Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Moonkaa

Moj pies umarł.. nie radzę sobie.. pomocy!!!

Polecane posty

Gość karolina jamajka k
pamietaj czas leczy rany , bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
doskonale rozumiem:( miałam pieska 15 lat,pustka po odejściu teraz mam takiego ponad 10letniego...choruje...boję się jak zniosę złą wiadomość od weta:( trzymaj się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zwierze nie umiera tylko zdycha! jeśli nie potrafisz sobie poradzić ze stratą psa to nie bierz go na wychowanie i po problemie. Życie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja rozumiem co czujesz. mój pies miał 13 lat, zawsze był oddany nawet jak spałyśmy z koleżankami w namiocie, całą noc nas pilnował, nigdy nie ugryzł żadnego dziecka mimo,że nawet gdy był starszy przyjeżdżały do nas rozwydrzone dzieciaki męczące go, ciągnące za ogon. Miłość nie do opisania, długo po nim płakałam a obecnego psa nie cierpię, jest mega głupi, tak to jest jak się zachciało moim cudownym dziadkom przywozić psa ze wsi nie mającego nawet 3 tygodni. Zniszczoną psychikę ma i niestety nie da się go czegokolwiek nauczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też kiedyś powiedziałam, że nie chcę już psa, żeby znowu nie przeżywać bólu po jego śmierci jednak po latach przypadkiem trafiła się mała porzucona kruszynka jest jeszcze dość młoda, jednak już niejedno przeszła, więc strach o jej bezpieczeństwo znowu potrafi mi zatruć życie mimo to warto kiedyś i ją trzeba będzie pożegnać, ale będę się pocieszać że tym, że dałam jej dobre życie, troskę, opiekę i miłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedy przypominasz sobie moment jej śmierci, który opisałaś, zamiast być smutna bądź z siebie dumna, że nie stchórzyłaś i zniosłaś dla niej ten przykry moment. Śmierć prędzej czy później spotka każdego, ale nie każdy (i to dotyczy zarówno ludzi jak i zwierząt) ma możliwość odejść, kiedy bliska osoba wspiera do samego końca, trzyma za rękę. Na pewno było jej łatwiej, może nie bała się tak, jakby bała się bez ciebie. To wiele znaczy,że nie umarła samotnie. Tak samo jak psy są wierne wobec człowieka, tak ty byłaś wobec niej. Chociaż sama śmierć suni jest smutna, to akurat trzymanie jej za łapkę i twoja obecność powinny być dla ciebie szczęściem, że mogłaś odpłacić jej za lata przyjaźni, przyjmowania na pyszczek twoich łez, wierność. Kup sobie bransoletkę, wygraweruj jej imię, żeby zawsze przypominała ci wspaniały czas, który był wam dany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój Tata umarł... nie radzę sobie... pomocy!!! śmieszna jesteś pies to tylko pies....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla niektórych pies jest tak ważny jak członek rodziny więc darujcie sobie jakieś chamskie komentarze, w stylu,że to tylko zwierze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może dla ciebie cierpienie po psie jest śmieszne ale cóż mam w d***e toją opinię ponieważ widocznie nigdy nie doświadczyaś miłosci jaką daje pies :) nie proszę o komentarze tgo typu i musisz być wyjątkowo głupia/głupi skoro nie umiesz czytać ze zrozumieniem :) w temacie jest wyraźnie "proszę o pomoc" a nie "proszę o żenujące komentarze" bez pozdrowień :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
25.05.14 [zgłoś do usunięcia] gość zwierze nie umiera tylko zdycha! jeśli nie potrafisz sobie poradzić ze stratą psa to nie bierz go na wychowanie i po problemie. Życie! Zdycha? Chyba nie wiesz co mówisz. Psy potrafią ofiarować całego siebie dla człowieka, ratować życie, pomagać niepełnosprawnym, pocieszać, wyczuwają nastrój, choroby. To zwierzęta bardziej szlachetne niż ludzie, więc nigdy nie zgodzę się, jeśli ktoś powie że pies ZDECHŁ. ZDYCHAJĄ dranie, menele, łajzy a tak wspaniałe i dobre z natury stworzenia żyją i kochają piękniej niż niektórzy ludzie. Pamiętaj,że miłością bezwarunkową potrafią kochać tylko rodzice swoje dzieci i psy właścicieli. Może powinieneś/aś przestać traktować się z wyższością przez wgląd na swój gatunek, i zacząć uczyć się pewnych rzeczy od braci mniejszych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pies to tylko pies... powinnaś trafić do psychiatryka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ja na pewno juz psa nie kupie, bo stalam sie jego niewolnikiem. Siostra sprawila sobie kota, moj pies sie go boi i nie mam z kim go zostawic:O Takze jak nie macie rodziny, to naprawde sie zastanowcie zanim wezmiecie takiego zwierzaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monka, nie przejmuj się nimi. tutaj jest płacz i ból du'py dopiero jak zdechnie partner, takie forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ty powinieneś/powinnaś trafić znów do szkoły skoro nie potrafisz czytać:) kolejny raz tłumaczę, iż w temacie nie jest napisane "proszę o debilne i chamskie komentarze kretynów ktorzy nigdy nie mieli psa" tylko "proszę o pomoc" radzę udać się ponownie do szkoły i nauczyć się dość przydatnej umiejętnośći jaką jest tzw czytanie ze zrozumieniem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez mialam psa kochanego i rowniez okropnie mi bylo gdy go zabraklo a teraz mam psa ktorego nie lubie i jest mi on obojetny moge ci go oddac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sam sobie idź do psychiatryka! Niektórzy to tylko obrażać innych potrafią, jak nie wiesz co dziewczyna czuje w tym momencie to się nie udzielaj zamiast takie bzdury wypisywać. W ogóle wiesz coś na temat szpitali psychiatrycznych i problemów z jakimi się tam chodzi? jak widać nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się nie przejmuje tymi idiotycznymi komentarzami niedowartościowanych ludzi którzy piszą takie żałosne rzeczy :) Szukam pomocy więc biorę do serca wyłącznie te komentarze o ktore prosiłam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"pies to tylko pies... powinnaś trafić do psychiatryka" x tego typu komentarze świadczą tylko o ich autorze najlepszy ignor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
akurat psy to ja miałam i mam. ale nie podniecałam się jak któryś zdechł. pies to pies.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aż się popłakałam :( wiecie jak okropnie się czyta ten wątek mając wtulonego w nogi psiaka..... Ja strasznie przeżyłam śmierć kotki, nowotwór. Kotkę postanowiliśmy uśpić dopiero wtedy jak już nie jadła, nie piła, praktycznie gasła w oczach, ona chyba wyczuła że to będzie jej ostatnia podróż i resztkami sił przyszła się pożegnać. Minęło 10 lat a ja dalej płaczę wspominając ja. Dobra rada nie czekaj jak ja 10 lat na nowego zwierzaka. Teraz mam pieska i kocham go nad życie, piesek ma dopiero rok a ja już sobie życia bez niego nie wyobrażam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uśpienie= morderstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak ktoś z Twojej rodziny umrze to się będziesz zabijać??? jak Ty psa tak przeżywasz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uśpienie = pomoc zwierzakowi godnie odejść. Zwierzakowi który strasznie cierpi, nie je, nie piję, ma problemy z oddychaniem, cierpi straszliwe męki, jest wystraszony, sparaliżowany bólem. Ale nazywaj jak chcesz.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasem zwierze jest nam bliższe niż niektórzy z rodziny.Zwłaszcza,że rodzina nie zawsze jest idealna, często nam sprawia ból i czemu mamy płakać po kimś kogo nawet nie lubiliśmy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to dlaczego nie ma w Polsce eutanazjiii??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo Polska jest krajem katolików...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćertyrte
sa jeszcze wrażliwi ludzi widać po niektóych wpisach i dobrze, nie wstydzcie sie tego że zwierze jest dla was ważne, bo nie ma czego, wyzywaja od idiotów ci którzy sa totalnie puści i wyzbyci wszelkich uczuć ,pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha więc Katolik może usypiać psa, ale już człowieka nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×