Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy obraziłybyście się i zrobiły awanture o coś takiego

Polecane posty

Gość gość

bo przez ostatnie kilka dni walczyłam z zatruciem i niestety muszę przyznać że w momentach gdy mnie "doklejało" do wc nie byłam w stanie całkowicie dopilnować mojej dwuletniej córci. I tak o to córcia powędrowała do pokoju mojego teścia od którego drzwi były uchylone i tam była może 3 minutki, zrobiła tyle że pilot od tv, budzik i jeszcze jakąś rzecz przełożyła ze stolika na łóżko, ja nawet o tym nie wiedziałam. teść przyjechał po dwóch dniach i mi piekielną awanturę urządził, że dziecka nie pilnuje i puszczam w samopas, że on sobie nie życzy żeby mu po pokoju chodzić i obraził się na amen. Czy miał rację w takiej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wypowie się ktoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to chyba dobrze, że się obraził, masz przynajmniej święty spokój :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
serio dziewczyny pytam bo przez to zrobiła się nieprzyjemna atmosfera w domu, ja przeprosiłam a on jedzie po mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i zapewnie mieszkasz u nich:) pewnie ma ciebie dosc i nie raz cos wywinelas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest nie normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie właśnie on mieszka u nas. rozstał się z teściową i przyszedł do nas twierdząc, że pomoc mu się należy za to że on się nam do wesela dołożył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justann
Po pierwsze to pierdoła. Po drugie teść mieszka u Was, nie odwrotnie, więc tym bardziej nie powinien pyskować. Jak będzie nadal miał pretensje, to możesz mu zasugerować, że skoro aż tak mu to przeszkadza, to może powinien poszukać mieszkania gdzie nie będzie miał kontaktu z wnukami. Szczerze: pogoniłabym go na Twoim miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niech teść tak się nie panoszy bo to on do was się wprowadził a nie na odwrót. wielka mi tragedia że wnuczka wparowała do pokoju i poprzestawiała rzeczy. mała jest więc to normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie miał racji, jeśli tak mu zależy na stuprocentowej prywatności niech sobie założy zamek w drzwiach i zamyka. Poza tym nie lubię jak mi ktoś urządza awantury o pierdoły i sama też tak nie robię :) co do obrażania to w tej sytuacji to ja obraziłabym sie na niego i nie odzywałą kilka tygodni bo nie potrzebni mi tacy głupi znajomi, do tego w rodzinie ]cześć]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wariat , wielka rzecz faktycznie sie stała, ale niektorzy tak mają, są jeb.... i nic nie poradzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miał prawo sie obrazić. Jak stekalas w klopie trzeba bylo bachora w pokoju zamknac a nie że lazila i weszyla u dziadka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sraj na to !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
p******* ten twój tesc zeby robi dym bo dziecko cos poprzekładało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko nie mialo prawa grzebac w pokoju tescia. Powinnas ja teraz zbic za to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wiesz ja też bym nie była zachwycona gdyby ktoś mi łaził po pokoju pod moją nieobecność. Niestety - jak nie umiesz sama dziecka dopilnować było wezwać pomoc. Równie dobrze dziecko Ci mogło przez okno wypaść bo byś akurat srała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko,podziwiam cię,jesteś nader grzeczna do tego zakichanego dziadka dziadkowi wystarczyła informacja,ze wnusia weszła do pokoju wybacz,ale podziękowałabym takiemu ojcu/teściowi,który dołożył sie do wesela-no,to już trzeba miec tupet moi rodzice wyprawili 4 wesela,każdy z nas dostał wiano i do dnia dzisiejszego nie wypominają nam tego,uwazają ,że to był ich obowiązek każde wesele było podobne do poprzedniego by żadne dziecko nie miało żalu ukrytego,ze miało gorsze co za patolog,egoista,on g***o kocha tę swoja wnusię mm zwariował na punkcie wnusi,wszystko jej wolno,a mimo to nie robi tego,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy powiarowaliście? Najeżdźacie na autorkę jakby nie wiem co zrobiło to dziecko.Stary pryk rozwiódł się ,zaopiekowali się nim,a ten awanturuje się.Jestem dobrze wychowana ale taki dziadziuś musiałby poszukać sobie inne lokum.Nie masz żadnego obowiązku dawać mu pozwolenia na wspólne pomieszkiwanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Duzo się do tego wesela dołożył? Oddaj mu i kaz sobiemieszkanie znaleźć. Wlasciwie to czemu Twoj mąż godopionunie ustawi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
27.05.14 [zgłoś do usunięcia] gość No wiesz ja też bym nie była zachwycona gdyby ktoś mi łaził po pokoju pod moją nieobecność. Niestety - jak nie umiesz sama dziecka dopilnować było wezwać pomoc. Równie dobrze dziecko Ci mogło przez okno wypaść bo byś akurat srała. ooooooooooooooooooooo I o to loto :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja bym pogonilia starego dziada, cos za bardzo sie u was panoszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiedzma w jeansach
Wystaw mu walizki za drzwi, taka rada, bo widzę, że jesteś bardzo grzeczna. Ja bym mu graty wywaliła przez okno i jeszcze dała kopa w doopę na pożegnanie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twin_mommy
No tak, bo żadna z pań nigdy, ale to nigdy nie straciła dziecka z oczu nawet na 3 sekundy. Żadna też nigdy nie poczuła się gorzej. Same spiże i marmury!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teściu jest kutasem. Co to za tekst że mu sie "mieszkanie u was należy". Nie przejmuj sie nim i nie przepraszaj go więcej za nic. To on jets u was gościem i powinnaś mu to prosto w oczy powiedzieć "jesteś u nas tylko gościem i nie masz prawa na mnie krzyczeć"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×