na plaży w stringach

Opalacie się na publicznych plażach w stringach?

jak wystawiam kindybała to nie

jak wystawiam kindybała to nie

no jak w temacie?

no jak w temacie...

naz publicznych nie , w końcu nie kazdy moze miec ochote mnie ogladac , na dzikich - oczywiscie

Nie, uważam to za kompletny brak klasy a na prywatnej i nago mogę

za brak klasy?

why lady, why?

why

zalezy gdzie- w polsce raczej nie bo to wielkie oburzenie, ale za granica gdzie kobiety normalnie opalaly sie albo w stringach albo topless to ja tez sciaglam gore albo mialam wyciete majty. co kraj to obyczaj

doraa: moja dziewczyna wczoraj właśnie była ze mną i parą znajomych na plaży w stringach. Jakaś kobieta zaczęła robić nam uwagi, że dziewczyny są nieodpowiednio ubrane. Żenada.

Nie wiesz co to klasa? M.in. pokazywanie innym swojego obnażonego tyłka. I tak np. Kim Kardashian jest piękną, ponętną kobietą kompletnie pozbawioną klasy. Podobnie, jak wszystkie dziewczęta z dużym dekoltem poza wieczorną imprezą, wszystkie panny w legginsach i obcasach pow. 7cm. na co dzień

no u nas niestety tolerancja na kazdym kroku jest slaba. moej niedoszla tesciowa jak zobaczyla babke topless to o malo zawalu nie dostala. poklocilam sie z nia o to. i wlasnie miala argumenty w stylu" a moze ja sobie nie zycze ogladac jej nagich cyckow?!".... a moze ja nie zycze sobie ogladac twojej geby albo sluchac takich p*****l?;/ dla mnei plaza rzadzi sie swoimi prawami. duzo bardziej wole laski w stringach niz obmacujaca sie "porzadnie" ubrana pare.... poza tym jesli ktos ma jakis defekt, nadwage, nadmierne owlosienie to co? nie powinien sie pokazywac bo ktos moze nie miec ochoty go ogladac?:/

doraa: akurat nasze dziewczyny mają cudowne tyłeczki, więc to pewnie zazdrość. Fajnie pojechałaś po teściowej:) dokładnie, plaża rządzi się swoimi prawami.

Pewnie wynika to z faktu, że dawniej nawet ludzie z plebsu starali się ubrać z klasą na miarę swych możliwości. Tym niemniej jednak babeczka z klasą nie zwróciłaby dziewczynie uwagi, tylko zaczęła patrzeć gdzie indziej...

zresztą, one poszły w tych stringach do samochodu i spodnie założyły dopiero po jakimś czasie w czasie jazdy:)

Zdecydowany brak klasy, poziom typowy dla plebsu. Dlatego wolę , albo drogie kurorty, albo prywatne plaże, gdzie każdy wie co wypada, a co nie.

a mnie to wali czy mam klase czy nie :) to moja zycie i chce je przezyc szczesliwa a nie ograniczana. dopoki nie robie nikomu krzywdy to uwazam ze wszystko jest w porzadku

Dla mnie stringi i topless na plazy to tez brak klasy. Gdy jestem na plazy, gdzie nie trzeba wszystkiego zakrywac, wybieram wygode i zdejmuje wszystko.

doraa: wg mnie masz. A właśnie, jak tam tyłek? Faceci się oglądają?

doraa: przecież stringi to jeden z symboli wyzwolenia

Stringi to niewygodne majtki, a nie jakis symbol :D

stringi to stringi. dla mnie tyle w temacie. nie wiem czy faceci sie ogladaja bo jak sie opalam to mam zamkniete oczy- ide sie opalac a nie lansowac. jako takich stringow nie nosze na plazy- albo wykrojone majtki albo zawijam sobie brzegi bo zle bym sie czula idac np po cole z gola pupa. ale kiedys mialam sytuacje ze spacerowalam po plazy i opalal sie facet nago-taki kolo 40. jak nas zobaczyl to polozyl sie na brzuchu a my sobie przeszlismy i tyle. zadnego oburzenia z zadnej strony- ja sobie spacerowalam a on sie opalal.