Jak znaleźć miłość w wieku 30 lat

najgorsze, że pociągają mnie męscy, inteligentni, aroganccy ale ze skłonnościami do romantyzmu -czyli ci bohaterowie z książek...ja wiem, że nie dorosnę i nie przestanę wierzyć w ten moj ideał..co innego będzie wytwarzało zawsze ten brak i nienasycenie...

wszystkie jesteście jednakowe

znajdzie sie

No cóż w takim przypadku rozwiązanie jest tylko jedno - musisz znaleźć mnie ;)

najgorsze dlatego, bo wiem, że tacy faceci istnieją, znałam nawet kilku ale oni nie chcą związków - albo może i chcą - ale też mają takie wizje romantyczne. Też chcą księżniczki..a ja tylko bywam taka, jak mam natchnienie - wewnątrz pewnie zawsze, na zewnątrz okazuje to może nieumiejętnie...ale przecież ten jedyny;) widziałby to we mnie, nie musiałabym chyba specjalnie się starać by dostrzec we mnie to coś...jestem okropnie romantyczna. ;/ niedojrzała i dziecinna jak cholera

no cóż są i tacy ludzie ja znam 22 latkę co jest bardziej dojrzała i ma więcej oleju w głowie od autorki :)

Miłość można znaleźć w każdym wieku :) Fakt, że im jest się starszym tym trudniej, ale absolutnie nie można spocząć na laurach. Poza tym w dobie internetu i portali matrymonialnych nie powinnaś mieć z tym problemu. Zerknij pod tego linka http://www.towarzyski24.com.pl/ ten portal połączył już niejedną parę :) Uda się i Tobie :)

Przeprowadz se do jakiegos normalnego kraju, w ktorym w kazdym wieku ludzie znajduja partnera. W Polsce jest zascianek i w wieku 30 lat jestes uwzana za staruszke, bo jedynym atutem jest bycie rozplodowa jalowka, a okres najwiekszej plodnosci przypada na wczesne lata 20te -- stad te poglady. :-) Kolejna ofiara koltunskiej mentalnosci.

jak i w wieku 20 lat. Taki plus ze pewy zostaly odsiane od ziarna

Siedz w kacie a znajda cie i pokochaja.