ja i moje zerowa kondycja

wlasnie zaczelam cwiczyc po ciazy (4mce po), musze zgubic 10 kg do wrzesnia, nie wiem jak ja to zrobie, zaczelam od skalpela chodakowskiej i tak juz jade 4 dzien. Nawet nie przypuszczalam ze przy takich cwiczeniach mozna wylac tyyyle potu. Mamy nie popelniajcie mojego bledu i zaczynajcie cwiczyc jak najszybciej zamiast czekac az wam sadelko samo zniknie.

Nie martw się, jeśli dalej będziesz ćwiczyć, szybko poprawisz kondycję i z czasem będzie coraz łatwiej. Wybrałaś bardzo fajny program, sama chętnie ćwiczę z chodakowską. Jeśli chcesz szybciej uzyskać wymarzony efekt, w ciągu dnia staraj się przez jak największą ilość czasu chodzić z wciągniętym brzuchem. Dla ochłody możesz też wybrać się na basen, najlepszym stylem pływackim dla tej partii ciała jest delfin.Unikaj białego pieczywa i napojów gazowanych, bo niestety rozpychają brzuch. Trzymam za ciebie kciuki

Taaa, bo osoba, którą męczy skalpel, na 100% będzie śmigać delfinem. :p

nikt nie będzie od razu śmigać. Jest duża różnica pomiędzy aktywnością fizyczną na lądzie a w wodzie. Ja zaczęłam od pływania i kiedy już 'śmigałam' różnymi stylami, postanowiłam dołączyć skalpel, turbo spalanie, skalpel wyzwanie. Dla mnie łatwiej jest pływać, nawet delfinem niż ćwiczyć fitness.

no niestety ja z tych nieumiejacych plywac :/ biale pieczywo i makarony zarzucilam juz kilka lat temu, slodycze zniknely z jadlospisu miesiac temu. Moj blad polegal na tym ze uwierzylam wszystkim kobietom z mojej rodziny ze jak karmie piersia to waga sama mi zejdzie. No niestety.... nie powtarzajcie mojego bledu

ja mam totalnie zerową kondycję przytyłam w 2 lata 27 kilo , w ciągu ostatnich 2 lat byłam 2 razy w ciązy ,teraz jestem 10 tyg po stracie . Waga 95 kilo przy 184cm wzrostu . Najgorsze jest to że przy delikatnym wysilku zaraz plamię na czerwono i nie wiem dlaczego ;/ Po porodzie mialam leżeć 6 tyg tak mi lekarz zalecil , bylam na wizycie 7 tyg po porodzie i niby tam jest wszystko ok . Mam nadzieję ze w tym roku jeszcze zajde w ciąże ,ale nie z moją wagą , już patrzeć na siebie nie mogę .