Postanowiłam już o nikogo nie zabiegać

Bycie singielką ma swoje dobre strony, jeśli ktoś będzie naprawdę zainteresowany, sam wyjdzie z inicjatywą. Ja znam swoją wartość i szkoda mi czasu na zabieganie o czyjąś uwagę.

Zaraz polecą pewnie teksty, że jestem księżniczką, a prawda jest taka, że mnie staranie o kogoś wcale nie wyszło na dobre. Nabawiłam się tylko poczucia bycia desperatką.

Masz rację, nie warto zabiegać, bo później taki osobnik i tak da ci popalić

Ja też 2 razy wpadłem w depresję. Ostatnio wyrwałem fajną laske. A ona z dnia na dzień zaczęła mnie ignorować. Nie wiem czemu. Postanowiłem tak jak ty. Konia walić tez nie bd

Wiesz, mnie takie zabieganie tylko nadszarpnęło poczucie wartości i strasznie zmęczyło. Czułam się jak idiotka i desperatka. Dopiero teraz zrozumiałam, że to bez sensu.

zabieganie kobiet jest żałosne

Słuszna decyzja :)

Zobaczysz, panowie sie pojawią

Ciekawa jestem właśnie, jak będą mnie teraz odbierać. Nie chcę być zimną księżniczką, ale też nie zamierzam się nikomu więcej próbować przypodobać. Chcę być w pełni sobą.

Dobra, laska, wypowiedziałaś się no i co z tego? ulżyło ci czy szukasz oklasków, czy co to w ogóle ma ci dać? nie rozumiem po co zakładać temat w którym piszesz, że jest dobrze bycie singlem i nie będziesz o nikogo zabiegała. ja się pytam po diabła o tym pisać?! kogo to interesuje?!

po co te nerwy obcy człowieku ?

masz racje zabieganie nie przyniesie pożądanego rezultatu... jak facet będzie chciał to on będzie zabiegał, ale też nie zachowuj się jak suka, po prostu bądź dobra gdy on jest dobry, olewaj gdy on jest zły, nigdy nie lataj (najłatwiej powiedzieć-wiem) Dziewczyny wypełniajcie mi ankietę :( www.survio.com/survey/d/W5Y9M9C9Q7B8S1X9T

Dziewczyny często są śmieszne z tymi deklaracjami, że teraz to nie będą "zabiegać", zresztą jak znam życie, to tylko w ich mniemaniu było to jakieś zabieganie, bo pewnie otoczenie tego nawet nie zauważyło. Ale do meritum - deklarują tak sobie i wydaje im się, że teraz to wszystko się zmieni o 180 stopni, że teraz to pewnie inni będą niby o nie zabiegać. A tu zonk. I tak sobie czekają latami same, a potem kupują kota :) Z ludźmi już tak jest, że jak ty się zachowujesz wobec nich, tak oni wobec ciebie.

a ja sie zgadzam z autorka. też nie będę juz o nikogo zabiegać. i tak z penowścią zostane znowu zraniona... wlasnie rozpadl sie moj kolejny ''zwiazek'', który nie trwał nawet miesiąca. niby ja byłam chłodna, a to facet nie wykazył nic a nic. smutne :(

Jak byłaś chłodna, to dostałaś chłód. Nie wiem czemu się dziwisz. Baby to mają nawalone.