Ale wiocha przeczytajcie

U nas jest burza, leje jak nie wiem. Właśnie wróciłam do domu, patrzę a sąsiadka lata po podwórku z wiaderkami i łapie wodę :D tzn. podstawia pod rynnę, jak jest pełne niesie do garażu i kładzie następne. i jeszcze do mnie uśmiechnięta mówi dzień dobry, Jezu jakby ktoś mnie zobaczył w takiej sytuacji to bym udawała że nie widzę i uciekła a ta się jeszcze cieszy :O i na co ta woda?? :D :D

ty sama jesteś wiocha

Tu autorka - przynajmniej nie łapie deszczu jak jakaś dziadówka :D

jaj taka jetes wyszczekana bylo trzeba zapytac...ale nie bo odwagi brak :o

A nie wiedziałaś, że deszczówka najlepsza do mycia włosów, bo to miękka woda i włosy są puszyste po niej ??

za to głupia jest jak but, bo taka deszczówka jest na przykład idealna do podlania kwiatów, no ale żeby wiedzieć takie rzeczy, to trzeba mieć więcej, niż jedną szara komórkę

Ale co ja zrobiłam? to ona się zachowuje jak wieśniara!

ty jesteś wieśniara :-D

Woda wcale droga nie jest, ja podlewam wężem ogrodowym i wcale dużo nie płace. Więc po co latać w deszczu dla kilkunastu wiaderek?

Ona przynajmniej sie rusza. A ty leb w monitor. Tak, tak, zaraz napiszesz ze wlasnie wrocilas z fitnessu, zaraz idziesz pojezdzic na rowerze, a wieczorem sauna i pilates. :D

matole nie chodzi o to czy woda droga, czy nie, tylko o właściwości deszczówki

Zachowuje się ta twoja sasiadka tak jak każdy z nas powinien się zachowywać.Bedzie mieć forme jak ta lala jak prognozy na lato się sprawdza:) Może to smiesznie wygladalo ale caly szacun dla takiej sąsiadki.Nie sztuka odkrecic kurek i lac wode,pracowitosc mrowki za nia przemawia.Podgladaj i ucz się.Wszystko przychodzi z wiekie jeśli czegos nie dalo się wynieść od kogos z domu(nauczyć).A ty w tym oknie nie lepiej wygladalas...:P

no widzisz, ona oszczędza. Woda z deszczówki pozwoli zaoszczędzić trochę kasy. Takim cudem ona jeździ dobrym autem a ty Neoplanem :-D

Ja nie muszę ćwiczyć moje wymiary 85/66/80 ale tyle pewnie w sumie macie w pasie maciory :) i mam gabinet kosm i najlepsze auto na wsi więc nie wiem co to oszczędzanie, nie moja wina że wy każdy grosz oglądacie tysiąc razy.

jaaaaasne buhahahaha

Po co mialabym kłamać, tak to jest że jedni mają super linię a innych lepiej przeskoczyć niż obejść.. :D

No widzisz autorko, wymiary ok auto super kasy w bród a kultury i obycia za grosz, to strasznie przykre

U mnie pod blokiem dziadki i babki nabierają wody z jednej dużej kałuży. W sumie mi to nie przeszkadza, mają wodę z odzysku na podlewanie kwiatków.

masz salon kosmetyczny i nie widzisz powodów dla ktorych czlowiek powinien byc zdrowy, ruszac sie, zyc aktywnie bez wzgledu na to czy ma genetyczne uwarunkowania na bmi 20 czy 50? to co ty promujesz w tym salonie i co soba reprezentujesz w takim razie?

a to per paniusia:-D co się pracą nie zhańbi:-D

Też mam salon kosmetyczny- i właśnie taki biznes uczy oszczędności.

Ja tam jestem PANIĄ PREZES, a nie jakąś tam kosmetyczką :D

tak tak, zarzyj leki :-D

Ja co prawda z wiadrami nie latam, ale koło rynny na działce mam baniaki na deszczówkę. Nie po to, żeby oszczędzić a dlatego, że taka woda jest najlepsza do podlewania roślin.

a założyłaś jakiś tam salon kosmetyczny z jakimiś tam kosmetyczkami....żenada

pani prezes dobre se! a nie wie do czego deszczowka,do tego smieje sie z innych.

No to pani PREZES pojechała po całości hahahaha. Co za pustak z ciebie, masakra. Paniusia hrabianka, przecież nie JAKAŚ kosmetyczka. Boszszsz widzisz i nie grzmisz....

Zazdrośnice, myślałam że tu są normalne laseczki a nie takie same dziadówy jak Sasiadka..

zeby byc kosmetyczka przynajmniej trzeba miec studia;D

widac ze jestes ze wsi bo interesuje cie niezmiernie to, co kto za plotem robi. a ze nie masz do kogo od razu z tym poleciec to wlazisz na forum, typowa wiesniara - prostaczka;)