Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jedna taka1

czy mój facet mnie porównuje?

Polecane posty

Gość jedna taka1

Wczoraj jak gadaliśmy przed snem powiedział mi, że w weekend ma przyjechać jego stara znajoma, bo ma jakieś sprawy służbowe w naszym mieście i chciałaby się z nim zobaczyć (nie widzieli się od 4 lat). My jesteśmy razem od roku i mieszkamy razem. Oczywiście ja nie mam nic przeciwko, żeby on się z nią spotkał, zapytał mnie czy też chce z nimoi pojśc na piwo i się zgodziłam. Ale problem jest taki, że on zaczał mi trochę o niej opowiadać, że to że tamto... ja tylko przytakiwałam "aha", mhm", a on na koniec dodał: "ale ty jesteś lepsza!" Mnie trochę zatkało, bo nigdy wcześniej mój chłopak mnie do żadnej nie porównywał. Tylko mu podziękowałam i zapytałam czemu to powiedział. Ale już nie pamietam co odpowiedział, chyba: "bo jesteś najlepsza" czy coś w tym rodzaju.... co myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedział tak, żeby cie udobr****** a tak naprawdę, żadna z was nie jest lepsza bo niby w czym? szparę masz wykładaną diamentami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miałam identyczną sytuację kilka lat temu potem ona zaczęła coś od niego chcieć trzeba było dać jej do zrozumienia że włazi z butami w nasze życie teraz po latach na pewno bym z nim do niej nie poszła, ani też nie uznałabym że ciekawie jest słuchać o jego byłej, jakich perfum używała, jaka to była świetna, itp. niby nic do niej nie czuł... ale wystarczy jedno takie spotkanie i emocje wracają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie porównuje Was. Wydaje mi się, że on się poczuł niekomfortowo spotkaniem z inną ( co dobrze o nim świadczy). Nie chciał sprawić Ci tym faktem przykrości, gdzieś tam kłębią mu się myśli, że może Ciebie to boleć, więc nieudolnie chciał Cię zapewnić, że nie masz się czym martwić :) Ja bym się nie przejmowała, zważywszy na fakt, że zaproponował Ci, żebyś poszła z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak dla ścislosci - to nie jest jego była, ale dobra kumpela ze starych czasów. Wiem, że on raczej nie wróci do swojej byłej bo się rozstali w niezbyt miłych okolicznościach. Dzięki za Wasze rady, nie mam nic przeciwko spotykania się ze starymi znajomymi, bo ważne jest żeby mieć też jakieś życie poza związkiem. Nie mówię, że jestem zazdrosna o niego, ale znam swoją wartość i szanuje siebie, mimo że nie mam diamentowej waginy jak tu ktoś wspomniał. Zastanawiało mnie tylko czemu on chciał to usprawiedliwić, mówiąc że jestem lepsza od niej. Ale już poniekąd to rozumiem (chociaż nadal czasem się zastanawiają co faceci mają w głowie, kiedy mówią takie rzeczy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedna taka1
sorry, zapomniałam wpisać nicka i moja wypowiedź u góry napisałam jako "gość"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze tak z facetami tak zawsze a juz w ogole trudno to zrozumiec :) www.youtube.com/watch?v=-3J8KSM8Zeg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moim zdaniem powiedział tak bo wiele kobiet by miało za złe że wychwala inną...pewnie on tak pomyślał że będziesz się złościć albo myśleć że ona jest taka super a ty nie. Dziewczyny wypełniajcie ankietę :( http://www.survio.com/survey/d/W5Y9M9C9Q7B8S1X9T

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×