Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pani  Halina

Gdybyscie mieli kapitał 30.000 zł to w co byście zainwestowali by pieniądze

Polecane posty

Gość Pani  Halina

zainwestowane szybko się Wam zwróciły i był z tego zysk ? Jakie są wasze pomysły na firmę. Mam kilka pomysłów i nie wiem który z nich jest najlepszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie za wiele na jakieś inwestycje, lokaty sie nie opłaca bo grosze wyjdą.Jakiś mały interesik, nic wiecej.Tylko zostaw sobie cos na czarną godzine bo popłyniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 150 tys i mnie na kafe wyśmiali że to mało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najlepsza sprawa to mieszkania no ale za 30k to raczej gdzies na wsi cos kupisz tylko za co to wyremontujesz.A za 150k to juz chyba mozna cos wymyslic fajnego.Ja wolalbym mieszkanie kupic w wiekszym miescie od jakiegos dewelopera reszte w kredyt i wynajac.Kasa wplywa co miesiac i chata zarabia sama na siebie a po jakims czasie staje sie twoja wlasnoscia :)Taki mam plan ale to za 2 lata.Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
30000 zł to można zainwestować jedynie w uzębienie i pięty doszorować i ew może jeszcze na usunięcie pryszczy trochę zostanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odłożyłabym i zbierała dalej na dom albo działkę. niekoniecznie dla mnie ale dla dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepiej to inwestować w alkohol bo jest wysoko oprocentowany i szybko się zwraca :) (to nie moje tylko pietrzaka)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolinda99
Osobiście w nic bym chyba nie zainwestowała. Mam kilka pomysłów ale po prostu czasu mi brak. Oboje z mężem mamy wysokie zarobki (ok 12 tys. miesięcznie razem) ale wymaga to dużej ilości poświeceonego czasu. Mam pewien pomysł na biznes - będzie to wymagało właśnie ok 30 tys. złotych ale może za rok czy dwa .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze wszystko uzależnione jest od tego co lubisz gdzie mieszkasz i na co masz popyt i niska podaz w swojej okolicy.No i podstawą jest kreatywność.Jak masz gdzies blisko akademiki to na kebabie zarobisz :)Nie wielka inwestycja ale wez pod uwage ze czynsz za lokal bedzie wysoki.To jeden z wielu pomysłow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani  Halina
podawajcie konkretne pomysły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fundusze inwestycyjne hsbc zagraniczne typu turcja, korea, bliski wschód mogą dać spory zysk a co do biznesu to wszystko i tak jak na zasadzie kopiuj-wklej, wybierz się na zachód, najlepiej do usa, zobacz jakie tam są biznesy, a później kopiuj-wklej nad wisłę. co tu się rozwodzić, główkować :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tomix29 Jak sobie wyobrażasz kupno mieszkania na wynajem za kredyt? Przecież odsetki Cię zjedzą. Poza tym znajac polskie realia - wynajmujący mieszkania to przewaznie naciągacze i oszuści, studenci demolujący lokale albo kobiety kombinujace że zajda w ciąże i nie bedą płacić. Czynsze też obecnie są niskie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łoren baffet kafeterii
inwestycje to są dla sum sześciocyfrowych, 30k ziko to drobne, trzymaj na lokacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W alkohol i d******** ale to nie przynosi żadnych zysków, jedynie straty :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PanPorucznik
>>najlepsza sprawa to mieszkania skąd takie przekonanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co umiesz ? co lubisz robic ? na czym sie znasz ? gdzie mieszkasz ?Zbadaj rynek z okolicy.Nie da sie od tak powiedziec.Znajdz ciekawy lokal i fitnes z siłownią otwieraj, sprzet w lizing jakis kurs zrób na instruktora i do dzieła.Pomału jak klijetow nachapiesz to solarka, paznokcie masaze i takie tam pierdoly.Zakłady pogrzebowe to zyla zlota :)i nakładu finansowego nie trzeba miec sporego.Tylko trzeba sie wbić takie interesy najlepiej wychodzą w mniejszych miejscowosciach bo konkurencja słaba i ludzie nie muszam uj wie gdzie szukac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zainwestowalabym w budowe domu kupno mieszkania lub samochod

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ha ha ha, zakłady pogrzebowe :P tacy potentaci jak Skrzydlewska Cię nie dopuszczą do rynku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
większośc ludzi wynajmuje mieszkanie nic na tym nie zarabiając, bo opłaty, do tego dokładanie do wyposażenia, odświeżenie w 2001 można było interes na tym ubić ale teraz ? trzeba być totalnym cymbałem żeby wierzyć że kupno mieszkania pod wynajem to super sprawa to co było dobre 10 lat temu nie oznacza że teraz też, czasy się zmieniają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PanPorucznik
>>trzeba być totalnym cymbałem żeby wierzyć że kupno mieszkania pod wynajem to super sprawa powierdzam. A juz największa bekę mam z debili, którzy chcą to robić przy pomocy kredytu🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
człowieku nawet jesli nie zarobisz na tym w okresie wynajmu to napewno nie stracisz bo kredyt sam sie spłaca i za x lat ten dom sie staje Twoją własnoscią.No pain no gain.Cymbałem możesz nazywać ludzi mało kreatywnych.I jedna rada, siegaj wzrokiem dalej niż znak Twojej miesciny bo tam swiat sie nie konczy.Pewnie ze są miasta gdzie sie na tym nie wyjdzie podstawą jest rozneznanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tomix jestes idiotą , mam 150 ys i mieszkam w dużym mieście, znam się na nieruchomociach bo siedzę w tym 10 lat i więcej zarobie na lokacie zamkniętej niż na wynajmie , znam dużo ludzi którzy wynajmują i jedna np ma faceta który płaci jej i ona wychodzi na zero i cieszy się że ma takiego lokatora i modli żeby nie odszedł ale jeszcze kredyt to zarobek jest nierealny człowieku myśl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PanPorucznik
>>człowieku nawet jesli nie zarobisz na tym w okresie wynajmu to napewno nie stracisz bo kredyt sam sie spłaca i za x lat ten dom sie staje Twoją własności skąd założenie, że będziesz miał zawsze najemcę? skąd założenie, że czynsz najmu sfinansuje ci rate kredytu, czynsz za samo mieszkanie i podatki? skąd założenie, ze najemca nie przestanie ci płacić, a ty zgodnie z obowiązującym prawem nie będziesz mógł go wyrzucić? skąd założenie, że ceny najmu nie spadną? skąd założenie, że ceny mieszkań nadal nie będą spacać? wyliczyłeś ile ten interes będzie cie kosztowłą wraz z odsetkami od kredytu? pomijam inne ryzyka, o których nie chce mi się tu pisac to zadam jedno jeszcze pytanie - ZNASZ SIĘ NA TYM??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani  Halina
Nie zgadzam się z tym że mieszkanie lub dom stanowi źródło dochodu/ lokatę kapitału ....... Kiedyś myślałam że dom/ mieszkanie to super lokata odkąd zdałam sobie sprawe że "niebawem będzie zmiana systemu" - KAPITALIZM się skończy i zastąpi go ANARCHIA uświadomiłam sobie że problem mieszkaniowy zostanie rozwiazany! Państwo przydzieli każdemu bezdomnemu, każdemu schorownemu, każdemu choremu psychicznie obywatelowi mieszkanie kwaterunkowe! Nie warto kupować mieskania za 300.000 zł lub 500.000 zł . Wystarczy poczekać kilka lat na zmianę systemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ludzie robili na tym biznes gdy Polska nie należała do UE ale gdy Polska jest w UE to masa ludzi wyjechała za granicę a znaleźć dobrego najemcę to jak złapać Pana Boga za pięty u większości sa konflikty i dokładanie np lokatorka włożyła wrzątek do lodówki i lodówka popsuta , przypadek autentyczny , niby szczegół ale tego wychodzi mnóstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trochę to przypomina sytuację, jak do Polski weszli bolszewicy w 1939 r. Prymitywna hołota, zaczęli zaraz dewastować polskie dwory, jedli pastę do zębów albo ubierali się w piżamy bo myśleli że to eleganckie stroje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poziom rozmowy schodzi do poziomu kraweżnika, czytaj ze zrozumieniem, była rozmowa o inwestycji a nie o comiesiecznym dochodzie IDIOTO jak mnie nazwałeś.Tak głeboko siedzisz ze gówno masz.Celem jest osiągniecie mieszkania sprzedanie go lub wynajecie.Po spłaceniu kredytu masz czystą kaseminus opłaty.Wiec gdzie masz problem człowieku.Ja chce miec mieszkanie lub dom a ty chcesz zarabiac na tym i miec dochody.To chyba różnica która nas dzieli.Matematyki nie oszukasz.Nie chce mi sie gadać z prostakiem. see u, sprzedawaj te mieszkanka i żyj marzeniami :) Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napisz człowieku dokładnie jaki kredyt wiazłeś, na jaki procent i jakie sa raty spłaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najmniej ryzykownym pomysłem może się dla Ciebie okazać inwestowanie w nieruchomości. Mogą to być mieszkania na wynajem, ale nie koniecznie – np. wynajmowanie małych powierzchni dla małych biznesów, załóżmy garaży (to tylko przykład). Może też być obrót nieruchomościami (kupno–ew. remont–sprzedaż). Do tego dobrze, jeśli masz wkład własny, ale nie jest to warunek konieczny. Musisz tylko wszystko bardzo dobrze przemyśleć, od początku do końca bardzo dobrze się do tego przygotować, nie robić niczego pochopnie. Przy mądrym inwestowaniu możesz zarobić nawet 40% zwrotu rocznie. Polecam Ci stronę zarabiajnanieruchomosciach.pl na której masz poruszone różne sytuacje związane z tą tematyką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym wzięła kredyt i zainwestowała w mieszkanie na wynajem. W jakimś dużym mieście. Można poszukać sobie tutaj http://www.vivainvest.pl/ jakieś mieszkanie, w atrakcyjnej lokalizacji, nowe:) Te aspekty sprawią, ze ludzie będa chętni je wynająć :) A my będziemy mieć dochód pasywny, który będzie spłacał kredyt i zostanie też trochę dla nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×