Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie rozumiem czemu ludzie narzekaja na standard zycia Mi sie zyje bardzo dobrze!

Polecane posty

Gość gość

Nawet tu na forum czytam mnostwo zali ludzi którzy niby nie moga znaleźć pracy albo ledwo wiążą koniec z końcem. Mam 18 lat. Mam dwie mlodsze siostry. Moja mama nie pracuje. Tylko tata, ktory jest inżynierem. Nigdy niczego nam nie odmawiają. Co roku jeździmy dwukrotnie na wakacje zagraniczne. Mamy duży dom w centrum Gdańska bez kredytow. Dwa dobre auta. Do tego domek letniskowy na Kaszubach i jedno mieszkanie dwupokojowe nad morzem w malym kurorcie. Z siostrami chodzimy do prywatnych szkol (autonomik). Jeśli cos mi sie podoba to kupuje. Nie zyjemy ponad stan jak jacys bogacze ale nie odczuwam czegoś takiego ze o czymś pragne o tego nie dostalam. Jeśli ktoras z nas chce to idziemy na masaż albo do kosmetyczki. Nie musimy sobie odmawiać jakiegoś kina, teatru czy restauracji. Wiem, ze nie mamy żadnych kredytow. Nie rozumiem czemu tyle ludzi narzeka na życie. Mamy wielu znajomych i raczej nikt z nas nie odczuwa kryzysu. Nie pisze tego żeby sie pochwalic czy cos. Takie tylko moje przemyślenie. Moze ktoś z Was ma podobne odczucia jak ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
twój tata musi dobrze zarabiać , ja też jestem z Gdańska centrum , gdzie mieszkasz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ludzie narzekają na dwie rzeczy: brak pracy i brak mieszkania, albo na pracę do której nie chcą chodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
twoi rodzice pewnie pochodzą z bogatych rodzin i ot, cała tajemnica dlaczego tobie się dobrze żyje. teraz sobie wyobraź, że są ludzie w twoim wieku, których rodzice niczego się nie dorobili, czasem nawet mieszkają kątem u swoich rodziców - tak jest w tym kraju. jesteś szczęściarą, więc żyje ci się dobrze i spoko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkamy w Matemblewie (mamy nowowybidowaby dom, taki wygodny, przestronny ale nie jakis palac) a domek letniskowy mamy na Kaszubach. Chodzimy do autonomima do szkoly - w centrum. Żebyście źle nie zrozumialy, ja sie tutaj nie chce chwalić, bo wiem ze niektorzy wiodą ciezkie życie ale czy naprawdę w Polsce jest tak źle? Mamy wielu znajomych i raczej nikt nie odczuwa kryzysu. Moj Tata dość ciezko pracuje, fakt, ale ma tez czas na przyjemnosci, spędzanie czasu z nami, wyjazdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agawa 345
Jak byłam w twoim wieku to dokładnie to samo mówilam. Serio. Byłam w liceum, dobrze mi sie zyło, kasy nie było b duzo, ale starczało, na hobby tez... Potem skończyłam studia, niestety humanistyczne, i okzało sie, ze nei moge znalezc zadnej pracy. Ale moze ty bedziesz miała caly czas szczescie, bo bogaci rodzice potrafia ustawic dziecko, znajda prace po znajomosci nawet jak nie ma super zawodu... Jak twój ojciec jest inzynierem, to ma podobnych znajomych, i dlatego takie masz wrazenie. Najczestsza płaca w Polsce to 1500 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość układ towarzyski
Narzekają dlatego, że ty, czy raczej twój (tacy ludzie jak on) ojciec ma za dużo, bo jest elementem UKŁADU czytaj: bierze łapówki, daje łapówki, uczestniczy w korupcyjnym, rabunkowym podziale majątku, który do niego nie należy. Oczywiście, może istnieć taka ewentualność, że jest uczciwy, ale to raczej mało prawdopodobne. Całą rodziną, głosujecie na PO? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie odpisujesz? pewnie chciałeś się poczuć jak synalek bogaczyka ? to zajedz na ulicę sempołowską w gdańsku , powinieneś znać ,i poczuj ten klimat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo chodzisz podejrzewam do dosyć elitarnej szkoły i otaczają cię ludzie również dobrze sytuowani. W zwykłym, publicznym liceum widziałabyś sporo ludzi biednych na tyle, żeby było to widoczne gołym okiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak zacznisz harowac sama na siebie to zaczniesz narzekac bo widac inteligencja nie grzeszysz I dobrej pracy miec nie bedziesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkatematuuu
Myślę i bardzo w to wierze ze mój tata jest uczciwy;) Zawsze mi powtarzal ze to najważniejsze. To mnie trochę nastraszylas z tym zyciem po studiach. Mam nadzieje ze uda mi sie znaleźć dobra prace, bo jestem dopiero na etapie wyboru uczelni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie tez sie zyj***ardzo dobrze nie daje szans konkurencji to wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkatematuuu
Sempolowska? Nie znam tej ulicy. Gdzie to jest? Moze okolice Nowego Portu albo Przymorza? O co Ci chodzi z tym nie odpisywaniem. Napisalam ze mieszkam w Matembewie. Moze to nie jest jakieś scisle centrum typu wrzeszcz czy glowny ale w sumie autem to 10 minut (ulica slowackiego) a wiadomo ze fajniejsza okolica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość układ towarzyski
W d***e to masz, czy jest uczciwy :D ale daj wam Boże, że jest. Jeśli jednak nie, gdy ten system padnie, a to się stanie prędzej czy później, twój tatuś, lub raczej ty, bo to się nie stanie jutro, ani pojutrze, padniecie ofiarą wściekłości tłumu. Oczywiście zwierzchnicy tatusia spiertolą wcześniej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikt nie narzeka, że nie ma co jeść, albo że nie ma w co się ubrać, czy na rozrywki. Ale te ceny mieszkań są za wysokie i pracy nie ma. Albo się nie chce wykonywać pracy, którą się ma, bo atmosfera zła w pracy, albo nużąca i nudna jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a lubisz jeździć skm-ką? bo ja nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkatematuuu
Skmka nie lubię, tak jak i cala komunikacja miejska ale dość czesto jestem na nią zdana. Wiadomo ze szkoly i do szkoly wozi mnie mama, tak samo na zajecia dodatkowe ale jak chce podjechać do glownego albo wrzeszcza to potulnie soe kieruje na wiecznie spóźnione 116 / 131:P Odpiszesz mi o co chodzili z tą Sempołowską?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkatematuuu
Mistrzu kozery - sorki ale nie mam zbędnych stu zlotych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tym bardziej stanowcze nie:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoj tata musi dobrze zarabkac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś z bogatej rodziny, dlatego nie rozumiesz. Jeśli masz wszystko, co chcesz, dwa razy zagraniczne wakacje, dwa auta i lokum bez kredytu, a na to wszystko zarobiła jedna osoba, no to cóż... I twoi znajomi tez tylko to znają, bo to takie środowisko. Wielu takich ludzi w Polsce nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w zasadziemrownie dobrze moglas zalozyc temat brzmiacy: nie rozumiem jak moznqa byc czarnym. ja jestem biala chyba ze sjie opale w solarium

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mistrz kozery, wiem ze piwo kosztuje 5 zl ale co mialam covsoe tlumacxyc i wyjasniac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nananananana245
Twoj ojciec musi miec dobra place

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy autorka tematu już zrozumiała czemu ludzie tak narzekają a jej zyje się dobrze czy jeszcze potrzebuje wyjaśnień?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×