Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kleczenie z rekami do gory w przedszkolu

Polecane posty

Gość gość

Witam.Czy u Was w przedszkolu rowniez praktuja taka kare jak w temacie? Ja wczoraj sie dowiedzialam o niej od mojego 3 i pol latka to poprostu rece mi opadly.Dzisiaj zwrocilam uwage w przedszkolu to Pani powiedziala ze w innych grupach tez taka kare stosuja?Ja sie absolutnie na to nie zgadzam ! Co wy sadzicie na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antonninaaa
Czy to żart?! Ja bym poszła do dyrekcji a nawet kuratorium, kara ma uczyc i skłonić do myslenia a nie być dotkliwa fizycznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie niestety to nie zart. i dzisiaj tak wlasnie zrobie,pojde do dyrektora.Bo kara jako siedzenie na krzeselku lub nie dostanie naklejki to ok. Ale kleczenie z rekami w gorze?Dobrze ze nie na grochu ! wogole ta Pani jest jakas chora.Ostatnio mojego syna (3,5l) usypiala na rekach kolyszac go.Ona jest nowa,pracuje od 3 tyg.Na przedstawieniu chodzila i pilnowala aby bron boze dziecko nie wsadzilo palca do buzi,nosa czy gdzie kolwiek.Stala i opuszczala wszystkim rece albo stala za nim i trzymala za barki.Nie podoba mi sie ona.Zreszta wiem ze mojego syna nie lubi bo ostatnio malo ze schodkow nie spadla ze szczescia bo tak cieszyla sie ze mojego syna przez 2 dni w przedszkolu nie bedzie(opowiadala swojej kolezance a nie widziala ze ide za nia)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy to taka straszna kara? zależy za co ją stosują jak ciągle i z satysfakcją to niedobrze, ale jaką inną karę za zrobienie przykrości drugiemu przedszkolakowi na przykład ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
0/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za wariatka, takie baby sa najgorsze. Maja idealny obraz grupy, przedstawienie traktują jak wystep w teatrze Narodowym, i oczekują od małych dzieci podporzadkowania i idealnego zachowania. Powiedz jej ze taka forma kary by się sprawdziła w poprawczaku, i zabroń jej takich tortur! To normalne nie jest. Kara ma być dostosowana do wieku, u nas w przedszkolu kara było sprzątanie zabawek, nie dostanie podwieczorku, a ostatecznie wierszyk na 4 linijki :classic_cool: do nauczenia na kolejny dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niedostanie podwieczorku też nie uważam za pedagogiczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a do kąta postawienie u kogoś było karą? u mnie to była uniwersalna i jedyna kara, innych nie było z wierszykami, czy zakaz zabawy zabawkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czesto chodzisz za przedszkolankami ? 0/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahaha nie nie chodze czesto za przedszkolankami..To zdarzylo sie w przedszkolu.Pani myslala ze ja pojechalam juz do domu a ja wyszlam z toalety i szlam za nia a ona mnie nie zauwazyla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem w stanie w to uwierzyć ostatnio w tv pokazywano przedszkolanke która tak dotkliwie poszarpała chłopca że az dziecko miało zasinienia wiec nie zdziwi mnie już nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo dobra kara i skuteczna wybaczcie ale taka karę może pedagog stosować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widać masz niewychowanego bachora skoro nawet baba w przedszkolu go nie lubi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, a jaką karę Ty byś uznała za słuszną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamamamamama80
Jak najbardziej do Dyrekcji! Sama niech sobie poklęczy teraz w kącie z rękami do góry za kompletny brak wiedzy pedagogicznej! Ja osobiście po tym co się działo w szkolnej świetlicy u córki w pierwszej klasie zgłosiłam sprawę wychowawczyniom. Nie poskutkowało a nawet niestety pogorszyło złośliwości z ich strony więc ostentacyjnie przy dzieciach zwróciłam jej uwagę i dość krytycznie przy dzieciach powiedziałam że nie ma żadnego prawa na odzywki które stosowała.,generalnie mój wykład trwał jakieś 15 minut przy czym dzieci bardzo zszokowane były bo Panią po prostu potraktowałam jak ona dzieci....poniżyłam przy wychowankach,broń Boże wyzwiskami ale konkuzja była taka że przy dzieciach musiała się przyznać że źle zrobiła i zażądałam przeprosin całej grupy. Czerwona była jak burak ale zaskutkowało.mało tego dyrekcja odsunęła ją od pracy w świetlicy i wylądowała jako intendetka.okazało się że wykształcenia pedagogicznego nie miała. Polecam zwrócenie jej uwagi przy dzieciach i spytanie przy niej dzieci z grupy czy te sytuacje mają miejsce , jak często , kogo karała,itd. zobaczysz jaka będzie zaskoczona metodą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za złe zachowanie dziecko powinno być ukarane i nie piencie się tak bo ta kara jest stosowana i dopuszczona. Nie ma nic wspólnego ani z przemocą ani z obrażaniem wizyta u dyrektorka nic nie da. Wg was jak powinno się karać mądrze? Słowa to za mało. Jestem 12 lat pedagogiem i nie wymyślajcie na sile nowej ery

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przesadzacie. Skoro dziecko przeskrobało to należy się kara. Przecież nie tłukła dziecka linijką po rękach, nie wlała w tyłek. To TYLKO klęczenie, bez przesady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem przedszkolanką, często n*******lam wasze smarkate wrzody metalowym prętem :classic_cool: pożyczyłam od Pszema

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudia be
zdenerwowałam się na samo wyobrażenie. tego upokorzenia dziecka podczas odbywania "kary", poniżenia o w taki sposób... Biegiem kobieto do dyrektora, jazdę bym taką skręciła że pamiętaliby mnie wszyscy przez kolejne 60 lat. Potem pewność siebie na minusie mają te dzieciaki, to nie są metody wychowawcze tylko chora głowa tejże "pani".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudia be
ty, pedagog od 12 lat - gdzie ty pracujesz, bo bym chciała mieć pewność, że moje dziecko na ciebie nie trafi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
e tam upokorzenie to by było jakby musiał dodatkowo gacie zdjąć może kara nie fair, ale przestańcie lamentować, kwoki:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mialam takie kary
wy jestescie p******e! Jak ja bylam w szkole to byla dokladnie kara ktora sie stosowalo i klasa wyrosla swietnie, na ludzi. A wy chowacie niedorobione nieszczesliwe dzieci. Bezstresowo :/ Idiotki. Stres rozwija mamuski z koziej d**y.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest róznica miedzy bezstresowym wychowaniem a kara która jest DEBILNA, dosłownie idiotyczna jak osoba która ja wymyśliła. A teraz proponuje by te popierające takie kary uklekły sobie i rece dały w góre i wytrzymały w takiej pozycji 10minut. To jest znęcanie się, a nie kara. Ta przedszkolanka to niewykształcony tłuk, który o pedagogice i wychowaniu dzieci nie ma zielonego pojęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O tej karze mówi się na wykładach drogie panie. Skuteczna i dopuszczona przez kuratorium oświaty. Nie ma w niej nic upokarzajacego i jest skuteczna. Zmęczenie wywołane te kara działa lepiej niż inne zakazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobieto:O weź się ogarnij kiedyś było klęczenie na grochu, wiesz? i walenie linijką po łapkach\ i Ci ludzie żyją, nic im się nie dzieje i są odporniejsi na stres, nie wiem, czego chcesz dla swojego dziecka a ja klękać nie muszę, bo nie byłam niegrzeczna jak Twój bachorek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klęczenie i ręce w górę ? Metoda chyba z lat 80-tych :o Owszem - "karać" , jak najbardziej bo można naprawdę czasami dostać szału z gromadką rozwydrzonych dzieciaków. Ale nie tak ! Moje dziecko chodziło do 4,5 i 6 latków do 3 różnych placówek.I w każdej były podobne zwyczaje co do karania.Tzn Pani za pierwszym razem zwracała uwagę , za drugim razem szła naklejka na bluzeczkę i jeśli dziecko miało dwie naklejki to zostało odseparowane od kolegów podczas następnej porcji zabaw tzn.dziecko oczywiście było w tym samym pomieszczeniu,ale musiało siedzieć w kacie na krzesełku , zupełnie same,bez zabawek. Mi i innych rodzicom to pasowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
brokeninside87 30.05.2014 kobietopechowiec.gif weź się ogarnij kiedyś było klęczenie na grochu, wiesz? i walenie linijką po łapkach i Ci ludzie żyją, nic im się nie dzieje i są odporniejsi na stres, nie wiem, czego chcesz dla swojego dziecka a ja klękać nie muszę, bo nie byłam niegrzeczna jak Twój bachorekusmiech.gif Bachora to masz ty, i jeżeli odziedziczył geny po matce- głupiego. Nie jestem autorką, i dziwie się że gdziekolwiek ktoś stosuje takie kary. Kiedyś wiekszośc porodów odbywała się w domach bez lekarza, kiedyś jeżdżono konno nie autem, kiedyś nie było tv, komórek... to się nazywa POSTĘP. Widać że ty się zatrzymałas daleko w tyle, głupia i ograniczona- daj sobie takie pseudo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uczę w przedszkolu i bywają dzieci, którym przydałaby się taka kara. Naprawdę uwierzcie mi, to nie są miłe sympatyczne dzieci, ale naprawde łobuzy (już w przedszkolu) którzy tak skutecznie przeszkadzają, że nie da się prowadzić zajęć. Wychowanie polaga na karaniu. A raczej na wyciaganiu konsekwencji ze złego zachowania. Idzie, jedno drugie, a anwet trzecie ostrzezenie. Taką karę, o której piszesz dziecko sobie zpamięta i właśnie o to chodzi. Niektórzy mają za nic siedzenie na krzesełku, albo brak naklejki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam dziecka, a gdybym miała, na pewno nie wychowałabym go tak jak Ty, dmuchając i chuchając, bo to moje geny:D zachłyśnięta postępem tępaczko. idź się sklonuj. nie zamierzam tolerować Twojego bezstresosowo wychowanego mordercę, gwałciciela i zboczeńca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość medrkowieeek
Sa inne kary, tylko trzeba włozyc nieco wysiłku w swoja prace! Ja pracuje z osobami w wieku podeszłym, uwierzcie że takie osoby potrafią dosłownie wyciagnąc odchody z pieluchy i rzucic tym na środek pokoju, czy tez powinnismy stosować takie kary? Odpowiedź chyba jasna, nie. Jest cała masa karania oraz motywowania dzieci, a ta najprostsza, kara fizyczna. Obrzydliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×