niespokojny sen 7 miesiecznego dziecka

Witam, jestem mamą 7 miesięcznego dzieciątka. Od ponad czterech miesięcy noce stały się koszmarem. Na początku budził się co dwie godziny. Co do minuty. Dostawał pierś i spał dalej. Od jakiś dwóch miesięcy jest istna masakra. Śpi ze mną w łóżku bo nie miałam już sił żeby do niego wstawać. Na spaniu wierci się, z pleców na boczek, z boczku na plecy i tak cały czas... niekiedy śpi pół godziny bez ruszania się ale za chwile jest to samo. Przed wczoraj wybiły mu się dolne jedynki. Dwie na raz. Pewnie to przez nie taki niespokojny. Poczytałam co mogę mu dawać żeby się troszkę uspokoił i kupiłam wczoraj Viburcol. Dostał czopek po 19. Zasnął o 20.30 i obudził się już po 22 :/ no i znowu była powtórka z rozrywki... co mogę mu dać żeby pospał dłużej? Albo żeby nie rzucał się tak na spaniu... w łóżeczku go nie mogę zotawić bo się wybudzi przez to wiercenie. Prawie nic w nocy nie śpie...

Witaj w klubie:( Moja corka 6,5 miesiaca zanim zasnie wedruje po calym lozku. Przekreca sie na boki, na brzuch, co chwile marudzi, steka, placze. Dzisiaj obudzila sie o 1 w nocy i do 3 tak wedrowala:(

Na wtorek się umówiłam do lekarza. Może coś innego doradzi. Może na receptę coś przepisze. Jestem już zdesperowana :/ Mój brat jak był mały to miał problemy z trawieniem. Noce podobno też były ciężkie bo płakał praktycznie na okrągło. Lekarz stwierdził że jest bardzo nerwowy i przepisał mu jakieś tabletki. Przesypiał całe noce po nich. Może mi też coś przepisze?

Kupiłam w aptece syrop Profilaktin równowaga emocji. Mały dostał 5ml przed kąpielą. Po kąpieli flaszka i zasnął mi na rękach jak go wzięłam do odbicia :D nie wiem czy to zasługa syropu czy był tak zmeczony ale jeszcze nigdy tak nie zasnął :) zobaczę do której pośpi :) mam nadzieje na pierwszą spokojną noc...