Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

"przyjaciółka" mojego faceta

Polecane posty

Gość gość

od kilku miesięcy jestem w szczęśliwym związku, przynajmniej tak przez dłuższy czas mi się wydawało. mój chłopak ma przyjaciółkę, niejednokrotnie zdarzały się sytuacje, że dosłownie wychodził z łóżka będąc ze mną, jeśli ona zadzwoniła, że źle się czuje, coś się stało i po prostu go potrzebuje. tolerowałam to i starałam się nie robić problemów, tłumaczyłam sobie to w ten sposób, że po prostu przyjaźnią się od kilku lat i są ze sobą blisko. niestety któregoś dnia dowiedziałam się, że regularnie ze sobą sypiali przez kilka miesięcy, gdy zapytałam czy to prawda - przyznał się. przestałam mu ufać, dla mnie to chora sytuacja, myślę o zakończeniu związku, bo jestem chorobliwie zazdrosna i wiem, że ta myśl nie będzie mi dawać spokoju nigdy. co o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ctyjhgc
i co sie produkujesz 100 x d*****

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
slucham?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyjaciomrowa
Ją mam przyjaciela, już 22 lata. Jego dziewczyna, z którą był przez 10 lat była zawsze o mnie zazdrosna. Niestety, do pewnego stopnia miała rację...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinnas z nim porozmawiać jak wyglada sytuacja, bo być moze oni nadal regularnie sypiaja ze sobą:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapytałam go, powiedział, że odkąd mnie poznał to przestał z nią sypiać, ale to stała śpiewka i średnio chce mi się w to wierzyć. wierzyłam mu, dopóki o sytuacji z Amandą nie dowiedziałam się od osoby trzeciej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wydaje mi się, że ona jest w nim zakochana, zanim się dowiedziałam, że ze sobą sypiali powiedziałam mojemu chłopakowi o moich podejrzeniach, a on odpowiedział, że w sumie mogę mieć rację. to naprawdę dziwne, wystarczy jeden jej telefon, że np. boli ją brzuch i potrzebuje leków, on wychodzi z łóżka i do niej jedzie, ma setki znajomych, dlaczego dzwoni akurat do MOJEGO chłopaka? mam mętlik w głowie, zastanawiam się czy tego nie zakończyć, bo wiem, że ta sytuacja będzie kosztowała mnie sporo nerwów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli teraz to zakonczysz to tylko ona będzie mieć satysfakcje z takiego obrotu sprawy, być może ona właśnie na to czeka:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mogłabym sobie wymarzyć lepszego faceta i nie chcę z niego zrezygnować, ale nie wierzę mu, gdyby to była sprawa zamknięta to myślę, że na początku by o tym wspomniał. rozumiem, że nie chciał mnie denerwować, ale oni przez ponad 4 miesiące regularnie ze sobą sypiali :( wydaje mi się, że to będzie nadal trwało, pokłóci się ze mną - pójdzie do niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to nie wiem co ci poradzić, obserwuj go, jego zachowanie i wgl, a jesli coś zauważysz niepokojącego to poprostu go zapytaj czy odpowiada mu taki układ że jest na każde zawołanie tamtej dziewczyny, bo tobie to sieprzestaje podobać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze sie zastanow
Moj byly kiedy byl ze mna mial kontakty ze swoja ex. A ja bylam taka super tolerancyjna. Mowilam mniej wiecej takie rzeczy jak Ty. Ze rozumiem, ze tak dlugo byli razem, ze jej trudno, ze nie chce mu zabraniac kontaktow. Wrocil do niej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedy pierwszy raz poruszyłam jej temat powiedział, że to dobry materiał na dziewczynę, bo jest miła, ciepła, opiekuńcza, lubi dzieci (czyli kompletne przeciwieństwo mnie), teraz nie porusza jej tematu w ogóle, nawet nie wiem kiedy się widują... nie wiem co robić, rozmowa tutaj nie pomoże, bo nie wierzę, że będzie ze mną szczery, albo po prostu przywyknę, że jesteśmy we 3, albo dam sobie z nim spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaaa przyjaciółka od ********.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie, to samo powiedziałam swojemu facetowi, dziewczyna się w nim zakochała, a on bez problemu z tego korzystał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćiuuuu
Ja bylam przyjaciolka,co prawda nigdy ze sobą wtedy nie sypialismy,nie zdradzal tez ze mna swojej dziewczyny ale dzien naszego pierwszego pocalunku byl ostatnim dniem ich zwiazku. Zakochaliśmy się w sobie,za 4 miesiące bierzemy slub,wiec licz sie z tym ze on moze sobie uświadomić ze ona jest a jedyna..postaw sprawę jasno i jak wiesz ze nie dasz rady odejdź..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:( chyba to jedyna słuszna decyzja żeby po prostu się rozstać, minęły dwa tygodnie od kiedy się dowiedziałam, a ja nie potrafię myśleć o niczym innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×