Wkurza mnie, że ktoś dba o siebie, ćwiczy, a ludzie i tak..

... zjadą za coś, całościowo, i nic nie docenią! A ludzie, którzy czasem palca w nic nie wsadzą, są chwaleni. Ja mojego faceta doceniam za to, że dba o siebie i mimo, że nie ma figury modela, to coś w tym kierunku robi i wygląda coraz lepiej! Sama też biegam na siłownię, nie mam super figury, krzywe, krótsze nogi etc, ale chcę wyglądać jak najfajniej. Niemniej, i tak każda, która ma długie nogi, będzie wyżej ode mnie, nic nie robiąc. To jest nie fair, ale tego nie zmienimy ;].

najbardziej krytykują ci którzy nic nie robią bo nie wiedzą ile wysiłku kosztuje praca nad sylwetką

No, dokładnie. Ja miałam koszmarną kondycję - mimo, że wyjściowo byłam i tak szczupła. Trochę czasu zajęło mi wyrobienie takiej kondycji, żeby robić bardziej wymagające ćwiczenia.. bo umierałam po 10 min cardio, a chciałam porobić przez pewien czas cardio, aby spalić resztkę tłuszczyku i potem przejść do siłowych, aby rzeźbić już sylwetkę. Ale nie, ludzie się czepią każdej rzeczy w tobie, a nikt nie doceni Twoich wysiłków, by wyglądać lepiej. Może za 2 lata, jak będę miała kaloryfer, sobie pogadam z laskami z brzuchami :)

nie rozumiem problemu

Życie. Płaskatki krzyczą na kobiety z biustem a leniwce na ludzi, którzy coś robią.