Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zalamana_dziewczyna

Nie potrafię pracować z ludźmi

Polecane posty

Gość 665744585354455478654785
ostatnie wpisy goscia ktora uzywa slowka "swolocz" -madre slowa, samo zycie I prawda. Pozdrawiam ta osobe. Autorko, wiesz dlaczego jedni drugich szanuja ? -bo sie boja ze po ryju dostana. Tak to dziala. Ty mozesz byc dobra, ale wobec ludzi ktorzy na to zasluguja. W stosunku do pozostalych nie mozesz byc naiwna I nie mozesz pozwalac aby ktos odzieral cie z godnosci. Zacznij stawiac sie na poczatek, bo nie mozesz ciagle uciekac I co to za zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćg
trudno jest jak się nie ma oparcia w domu, więc poszukaj go może w telefonie zaufania. Wiesz, człowiek myśli, że ma do czynienia z człowiekiem, ale takie świnie tym żyją. I ważne, żeby się postawić. Moralność to kwestia nawyku i takie bydlę będzie cię niszczyć, nawet jak bydlę opie...olisz. Najlepiej by bylo dać w mordę, ale nie zawsze się da, bo bydle może na policję pójść, choć to ono zaczyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćg
665744585354455478654785 :)[czesc ] ....czasem takie bydle jest zwykłym psychopatą ze zmianami w płatach czołowych, ale częściej ma kompleksy albo zwyczajnie lubi sobie po kimś pojezdzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czas spać, więc napiszę ci na koniec tylko, że musisz mieć jakiś azyl poza pracą. Nie szukaj akceptacji w pracy, miej środowisko poza pracą. Nawet wolontariat w szpitalu (chociaż nie sprawdzałam, ale szukaj jakiejś grupy poza środowiskime pracy i zawsze w pracy brdzo uważaj i nie udaj). dobranoc :) zajrzę w dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*nie ufaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 665744585354455478654785
tak, nie ufac profilaktycznie. Z ust ow kobieta wyjela mi pewna slowa...hm. I jako uzupelnienie dodam, ze skutecznym sposobem jest uderzanie slowne w slabe punkty jak Cie ktos obraza, a najlepiej publicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam taką koleżankę w pracy, która właśnie włazi wszystkim w d**ę, a szczególnie upodobała sobie mnie z pewnych względów. Ma zawsze taki słodziutki głosik, jest tak spokojna, miła, grzeczna, że aż się niedobrze robi. I powiem szczerze, bardzo mnie denerwuje to jej usłużne zachowanie, przymilanie się i usiłowanie zdobycia sympatii za wszelką cenę. Jak tylko w jakiś sposób jej pomogę w pracy, co wynika zwyczajnie z tego, że ona jest nowa i zielona i czasem muszę to zrobić, to dziękuje mi tak, jakbym jej życie uratowała. Nie cierpię tego jej zachowania, naprawdę. I nie jestem w tym jedyna, bo w sumie nikt tej dziewczyny w pracy nie lubi. Zrozum autorko, że takie zawsze ugrzecznione, miłe zachowanie może być dla innych nie do zniesienia. Bądź sobą, a nie kukłą, z którą można wszystko zrobić, bo tylko prowokujesz do takich zachowań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mają rację, zaczniesz walczyć albo cię zjedzą żywcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćg
nie rozmawiaj z dorosłymi, jak z dziećmi. To o dziecka się mówi z reguły miłym tonem, aby się dobrze z tobą czuło. Większość ludzi potraktuje takie zachowanie jako słabość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przychodzą do pracy bo albo są to kobiety których mąż jest za granicą i nie ma kto ich r.....ć to się wyżywają w pracy albo jakieś rozwódki złe na cały świat lub w domu mąż jakąś wyzywa, bije lub poniża przychodzi taka do pracy i szuka kogoś do wyżywania na kimś za swoje niepowodzenia w życiu osobistym, pełno jest takich "zwichrowanych" kobiet bo w życiu osobistym mają ciężko i odreagowują stres w pracy, także jak zmienisz pracę na pewno ktoś taki będzie na sto procent bo pełno kobiet ma beznadziejną sytuację z facetami, z dziećmi itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
są jeszcze osoby co piją w pracy lub przychodzą pijane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Macie rację, ja o tym wiem. Tylko w sytuacji konfliktowej naprawdę mam pustkę, trzęsą mi się ręce, obiecuje sobie, że "następnym razem" coś odpowiem. Może znacie jakąś fachową literaturę na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedy czytałam tą wypowiedź o kobietach których mężowie są za granicą to czułam jakbym czytała o mojej poprzedniej pracy. Właśnie te "najbardziej podłe" miały mężów za granicą. Facet który lubił mi pojechać też był słomianym wdowcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćgf
cześć : ) ja właśnie miałam taką szefową, co opowiadała nawet mojemu koledze (jej pupilkowi)jak mąż się z niej naśmiewa i z tego, jak ona prowadzi wóz. A mąż był nieudacznikiem, z tego co mówiła, to nawet nie mial chyba stałej pracy (nie mówiła tego wprost). Posłuchaj sobie wywiad z R.Brzozowskim (tym wokalistą), wywiad ma tytuł Jestem typem wojownika. On w 12ej minucie mówi "Jestem typem wojownika.." i posłuchaj co mówi potem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młody_fobik
Mi to wygląda na fobię społeczną, też miałem problemy, ogólnie mówiąc "z ludźmi". Ciężkie dzieciństwo, do szkoły chodziłem z duszą na ramieniu, więc psychika uległa skrzywieniu. Możesz przeczytać artykuł na wikipedii o fobii społecznej, są tam wzmianki o typowych odczuciach, objawach itd. Niestety, wątpię żebyś poradziła sobie bez antydepresantów (mi pomógł escitalopram). Do wizyty u psychiatry zbierałem się 1,5 roku, bałem się że lekarz powie mi po prostu że mam zajoba, taki mam charakter i nie ma na to leku. Na szczęście lekarze są najczęściej pełni zrozumienia, w końcu spotykają takie osoby prawie codziennie. Bez problemu dostałem moje prochy i teraz żałuję, że nie zdecydowałem się na wizytę wcześniej. Osobiście polecam escitalopram, nie daje mi żadnych efektów ubocznych, poza zmniejszonym libido. Uważam, że nie jest to duża cena za odzyskanie normalności w życiu (w końcu nie boję się, że coś złego pomyśli sobie o mnie np. kasjerka w biedronce). Poza tym trudniej mi się wstaje, ale to pewnie dlatego, że w końcu mogę normalnie spać, a nie leżeć po 6 godzin w łóżku. Troszeczkę dziwny jest początek brania leku, pamiętam jak zwiększałem dawkę z 5 na 10mg. Obudziłem się w środku nocy zlany potem, tak mi szumiało w uszach, jakbym stał przy odrzutowcu, ale fakt że szumy uszne (oczywiście dużo słabsze) miewałem wcześniej. Podobno w porównaniu do innych leków efekty uboczne są i tak niewielkie, jest to całkiem nowy lek zresztą. Piszę to wszystko, żebyś czasem nie stchórzyła przed psychiatrą, i przed antydepresantami, mi one bardzo pomogły, a ludzie w internecie często opisują "cuda niewidy" jakie powoduje ten lek. Wiadomo, na każdego działa inaczej, ale po tygodniu, dwóch wszystko mija. Oczywiście, zrobisz jak uważasz, ale konsultacja z psychiatrą, czy chociaż psychologiem pomoże Ci określić jak rozwiązać problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćg
bo one całą energię życiową pakują w pracę takie swołocze :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość space 1999
Popieram fobika Dobrze gada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćg
ty nie możesz z taką rozmawiać grzecznie, jak ona już zacznie zaczepiać. /bo ona nie zrozumie. Chamska biurwa zasiedziała ma poczucie bezkarności i ma coś w sobie z lumpa z Brzeskiej na Pradze Północ. Taki lump jak spytasz "co pana bulwersuje?" pomyśli, że go obrażasz. Biurwa omawianego typu jeśli jej nie odpyskniesz pomyśli, że się boisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćg
poczytaj sobie topik Podpowiedzcie jak skutecznie utemperować ta laske, na 3str.jest podobne wyjaśnienie o takich świniach, co się do kogoś przywalają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaki zawód można wykonywać na własną rękę? Mam podobną sytuację i nie chcę już pchać się do bycia biurwą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×