Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Cesarka na życzenie a autyzm

Polecane posty

Gość gość

Dziewczyny czy któraś z Was po cesarce na życzenie (czyli mam na myśli takiej, gdzie nie było jeszcze skurczy itp.) ma dziecko autystyczne? Czytałam artykuł w którym naukowcy skłaniają się ku temu, że może to być jedna z przyczyn autyzmu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Eeee tam, były już różne teorie. Ja mam dzieci z cesarki i autyzmu nie mają, znajomych dzieci też nie. Chociaż ja z kolei słyszałam o teorii, że u dzieci z cesarki mogą w dalszym życiu pojawiać się stany lękowe, gdyż dziecko wyjmowane "sztucznie" nie otrzymuje dawki endorfin podczas porodu i wyjęcie go na zewnątrz skutkuje szokiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie różne są teorie i dlatego ta choroba jest naprawdę dziwna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A u innych osób jak to jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja z kolei czytalam, ze jedna z przyczyn autyzmu moga byc uszkodzenia okoloporodowe, na skutek porodu sn. Prawda jest taka, ze zwyczajnie nie wiedza, wiec co chwile czepiaja sie czego innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój bąbel jest diagnozowany w kierunku autyzmu.Miałam cc. Zrobiono ją zanim pojawiły się skurcze. Przyczyną było źle zrośnięte spojenie łonowe (miałam kiedyś złamania w obrębie miednicy). Dziecko nie miało szans na poród sn. Swoją drogą autyzm to teraz jakaś plaga. Czy słyszałyście o tylu zaburzeniach rozwojowych itp. w poprzednich pokoleniach? W przedszkolu w grupie mojego dziecka - oprócz niego jest jeszcze dwoje dzieci ze zdiagnozowanym już autyzmem. To jakaś masakra.Masa dzieci ma teraz problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawda jest taka, ze wystarczy, zeby dziecko chociaz troche odbiegalo od normy, a od razu diagnozuja autyzm. Na tej samej za zasadzie kiedys na cala szkole przypadalo 4 dyslektykow, a obecnie w kazdej klasie ponad polowa uczniow ponoc na to cierpi. A rodzice tylko biegaja po lekarzach I placa ciezkie pieniadze za kolejne wizyty, diagnozy, terapie etc. Interes sie kreci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwsze dziecko sn i jest chore a drugie cc zdrowe jak rydz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam pyt do mam autystyków, karmiłyscie piersią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja znajoma miała 3 cesarki, wszystkie dzieci zdrowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mama autysty, karmiony piersią do 6 mc, urodzony przez cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znam wiele dzieci autystycznych, zarówno z porodów CC jak i SN. Jeśli chodzi o powikłania CC u dziecka to są potwierdzone naukowo- dysplazje oskrzelowo-płucne, alergie, astmy, cukrzyca. Autyzm to tylko spekulacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaraz zaraz ale przeciez cc ze wskazan rowniez odbywa się zanim zaczną się skurcze...czemu akurat podkreslilas autorko w temacie o cc na życzenie??Czy to ma jakis wplyw na zdrowie dziecka jesli cc jest na zyczenie czy ze wskazań medycznych??robi się je w taki sam sposób chyba, prawda? Dla mnie to ściema i pobudka do kolejnych klotni cc vs sn :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Badania w tym kierunku akurat są dosyć miarodajne i nie chodzi o sam zabieg CC, ale o braki oksytocyny albo nieprawdiłowe jej działanie. Robili badania na myszach i ludziach i okazuje się, że mózg w życiu płodowym działa w bardzo wysokim natężeniu, które normuje się w trakcie porodu, jakby "przełącza się" a tym przełącznikiem jest prawdopodobnie oksytocyna. Więc nie tylko CC, ale też nieprawidłowości w trakcie SN mogą powodować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziekuje za odpowiedź nie chodzili mi o konflikt na temat sn czy cc, sugerowałam sie tym o czym pisze mój przedmówca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luna0207
Moja siostra ma dziecko autystyczne. Rodziła SN i karmiła piersią 12 miesięcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KasiaTe
Autyzm jest tak dziwną chorobą, że jeszcze nie wiadomo, co dokładnie jest jego przyczyną. Może cc, może mleko modyfikowane, może szczepionki, a może to jednak wina braku czapeczki po kąpieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam w rodzinie i wśród znajomych 9 dzieci, które urodziły się przez cc i wszystkie zdrowe. Przekroczyły już wiek, w którym diagnozuje się autyzm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
osobiscie nie znam zadnego dziecka z autyzmem, znam ok 10 dzieci z cc i sa zdrowe, co moze byc przyczyna autyzmu, nie wiem, sa rozne rodzaje tej choroby, jest nawet autyzm poszczepienny(ale nie w polsce) na skutek zatrucia metalami z szczepionek, ktory mozna wyleczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.44 Przestancie powtarzac te wierutne bzdury! Nie ma czegos takiego jak wyleczalny autyzm poszczepienny, to idiotyzm. Autyzmu nie da sie wyleczyc wlasnie dlatego, ze nie wiadomo skad sie bierze. Teorii bylo juz mnostwo, ostatnio na topie sa wlasnie szczepionki. Za chwile wymysla jeszcze cos innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wlasnie,ze da sie wyleczyc, wejdz sobie na strone synapsis.org.pl poszukaj wypowiedzi lekarzy z tej fundacji, czesc dzieci da sie wyleczyc, nie jest to latwe ale rehabilitacja pomaga. a w usa lecza miedzy innymi poprzez odtruwanie organizmu,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli autyzm dało się wyleczyć, oznacza to że była źle postawiona diagnoza. Leczenie przez odtruwanie to naciąganie zdesperowanych i zrozpaczonych rodziców nierozumiejących choroby dziecka. Ale jak mi powiedziała matka autystyka "musiałam przejść przez każde naciągactwo żeby zrozumieć że choroby mojego syna nie się wyleczyć i każda musi przejść przez wszystkie alternatywy żeby zrozumieć"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam Was moje drogie! Jeżeli miałybyście ochotę poczytać o wszystkim co nas, kobiet dotyczy - problemach kobiecych, ciąży porodzie i naszych dzieciach zapraszam na http://dumnamama.pl Jest to portal, który współtworzony jest z Wami - kobietami abyście mogły czytać to, co Was interesuje! Serdecznie zapraszam i życzę dużo, dużo zdrówka! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kazda choroba jest wyleczalna, ale co ja bede z toba rozmawiac, ciasny umysl masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co myślicie o tym że przyczyna autyzmu jest chorobą układu pokarmowego ? Jak wytłumaczyć że dzieci autystyczne po przejściu na dietę bezglutenową ich stan się poprawiał ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poprawiał? w jakiej skali stan ten się poprawiał? Poza tym pisałam już o złej diagnozie... celiakia może dawać pewne objawy ze spektrum autyzmu, co nie zmienia faktu że dziecko miało celiakię, a na autyzm nigdy nie chorowało. Natomiast przykre jest kiedy matki męczą dzieci z pełnoobjawowym autyzmem 1001 dietą czy 10001 cudowną kuracją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poród naturalny też niesie sobą niebezpieczeństwo dla dziecka. Jak np. kobieta czuje że akcja porodowa ją tak przerasta że nie jest w stanie przeć. Jest ryzyko że dziecko zbyt dużo czasu przebywa w kanale rodnym, może spaść mu tętno i nastąpić niedotlenienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cc zanim rozpocznie się akcja porodowa jest zawsze niebezpieczne dla dziecka, co innego jesli zostało zrobione już po rozpoczęciu skurczy porodowych jak rozpoczynają się skurcze, znaczy że dziecko jest gotowe, wytwarza pewne hormony, te z kolei inne w organizmie matki, i wszystko przebiega w miare zgodnie z naturą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorry za pytanie. Ja się na tym nie znam. Czyli cesarke można wykonywać w czasie gdy już pierwsze skurcze porodowe się pojawiły i trwają np. od paru godzin ? Jak oni to robią, że czasie zabiegu cc te skurcze już nie pojawiają się ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam dziecko z cesarki-autyzm teraz jestem po kolejnej cesarce i zachowanie drugiego dziecka jak na ten etap jest zupełnie inny niż gdy syn był w tym wieku,dziecko mam bardzo komunikatywne,próbuje nawiązać kontakt,jest uśmiech od prawie samego początku,w wieku ok 6 tygodni dzieciak na nasz widok się uśmiecha lub gdy nas słyszy :D a syn usmiechal sie dopiero w okolicy 3 mca,moja najmlodsze ma obecnie 2 miesiące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×