Kręcą mnie kobitki typu Beata Pawlikowska

Takie babki to dla faceta wyzwanie. Nie to co niunie, które żyją według schematu studia- praca - zamążpójście - urodzenie bachorów.

Związałbyś się z taka kobietą, gdybyś miał okazję? Czy raczej nie?

Tak, z tylko taką. Też kocham podróże i wyzwania.

Niestety takie babki to rzadkość, a jeśli już są to często zajęte swoimi planami. Wielka szkoda. Mam już dość zwariowanych na punkcie bachorów mamusiek.

Fajnie, że ktoś myśli inaczej. Tutaj za nieposiadanie rodziny w pewnym wieku można zostać objechanym od góry do dołu, jakim to niby nieudacznikiem życiowym się nie jest.

Otóż to. Rzygać mi się chce na widok panienek, które żyją tylko tym, by złapać faceta na dziecko i niby stworzyć z nim szczęśliwy związek. Kobieta ma mieć pasję i silną osobowość.

przecież Pawlikowska jest nawiedzona, zajmuje się jakimiś urojeniami o wewnętrznej sile, odnajdywaniu samego siebie, przekraczaniu nieprzekraczalnego, wtrąca tę swoją pseudofilozofię do wszystkiego, czym się zajmuje. To taki sam typ kobiety jak te, które w swoim życiu kierują się wskazaniami wróżki i horoskopów.

Pawlikowska miała rodzinę, była żoną Wojciecha Cejrowskiego.

Beata to tylko przykład, choć oczywiście bardzo ją lubię i cenię. Równie dobrze mógłbym napisać o Martynie Wojciechowskiej, Eli Dzikowskiej i innych mądrych, odważnych kobietach, które mnie, facetowi imponują.

Miała, ale już się rozwiodła z tym gościem na szczęście.

Generalnie szkoda mi tej kobiety. Biedna jest, szuka i szuka, niedługo będzie zaglądać pod każdy kamień szukając wszędzie tego czego jej brak. I te jej porady. Jest kompletnie niewiarygodna.

to jest dobre:W Newsweeku: Błądynka, czyli Beata Pawlikowska - Styl Życia stylzycia.newsweek.pl/w-newsweeku-bladynka-czyli-beata-pawlikowska-... 4 dni temu - „Beata Pawlikowska jest najbardziej wpływową w Polsce twarzą przemysłu ogłupiania stylem ekożycia, który, jak poucza historia zagłodzonej .

Mylisz się. Pani Beata jest bardzo prawdziwa i imponuje mi to, jak sobie poradziła z problemami.

błądynka:D

chłopie, z takimi upodobaniami i taką znajomością ludzi wdepniesz kiedyś w niezłe gó'wno:O

Dlaczego niby ma wdepnac w g**no?

Ona sobie z niczym nie poradziła, tylko znalazła ucieczkę. Najgorszy typ człowieka.

Jezu, Beata to tylko jedna z wielu tego typu kobiet. Atakują ją tylko zakompleksione kury domowe, które nic nie osiągnęły.

Eee... to jak ktoś lubi podróżować, to znaczy, że ucieka? WTF?

Nie o to chodzi. Większość lubi podróżować. Do kur domowych po co porównywać kogo kolwiek. Udziela tyłu rad jak by conajmniej tonęła. Kobiety mające szczęśliwe rodziny, również podróżujące mogą co najwyżej jej współczuć.

A jakich rad konkretnie? Przykłady?

Zachęcona jej wizerunkiem osoby pozytywnie nakręconej oraz doświadczonej życiowo i posiadającą tzw. mądrość życiową, kupiłam jej książkę W dżungli życia, czy jakoś podobnie, i po przeczytaniu 3-4 stron, rzuciłam w kąt żałując wydanej kasy. Większych banałów oraz psychopierdów nie czytałam od dawna. Poza tym czytałam gdzieś jej wywiad, w którym powiedziała, że ona swojego byłego męża nawet nie lubiła specjalnie :D Wygląda mi na osobę nie całkiem zrównoważoną psychicznie. Podróżniczką jest może i doskonałą ale na osobę do związków i tzw. normalnego współżycia raczej się nie nadaje. Mogę się mylić :-P