Ciągle się boję, że pozna i zakocha się w innej :(

Jestem od kilku tygodni w związku na odległość, niestety taką bardzo dużą odległość :( Spotykamy się kiedy tylko możemy, jak na razie niezbyt często, bo praca nam na to nie pozwala.. Mój problem polega na tym, że ciągle boję mi się, że on zostawi mnie dla innej, pozna jakąś kobietę tam u siebie i mnie oleje, bo wiadomo - lepiej i łatwiej mieć kogoś na miejscu niż na odległość. W dodatku czuję, że to bardziej mi na nim zależy niż jemu na mnie, stąd takie obawy. Czasami mam też neistety wrażenie, że to trochę typ bawidamka, bo wiem jak lubi flirtować, podrywac kobiety, ale on zaprzecza.. Wydaje mi się, że mój strach jest trochę uzasadniony. Doradźcie jak się pozbyć tych lęków i niepewności, bo powoli dostaję obsesji :(

masz niską samoocenę, stąd obawy. PS. Związki na odległość z reguły nie mają szans. Jeśli to będzie bardziej zaawansowany związek, to kto się przeprowadzi?

a on podrywaczem jest? po ile macie lat?

lepiej zerwac bo taki związek nie ma sensu a potem bedziesz cierpiała gorzej

Tak, mam niską samoocenę, pewnie to też jest trochę przyczyną. Oboje mamy po 24 lata. Nie wiem, czy takie związki mją sens, znam jeden i ludzie wytrzymali ze sobą 3 lata na odleglosc, teraz zamieszkali razem. On twierdzi, że chciałby się przeprowadzić kiedyś do mnie. On zaprzecza, ale ja myślę, że jest trochę podrywaczem, wiem że uwielbia kobiety (chyba aż za bardzo).

Sama wywolujesz wilka z lasu. Poza tym skoro jest bawidamkiem to raczej c***a na uwiezi nie bd trzymal :)