Jeśli dziewczyna jest niemodnie ubrana i nieumalowana

gościu to ja tego nie robiłam, ja tylko sie malowałam :D , tak właśnie wg twojego przepisu postępują odchudzone grube

Ostatnio jakaś niunia się rzucała, że "podkreślone oczy to nie makijaż" :D

No ale jak sie maluja jak nie maluja? Pisze teraz z pracy. Mam wlosy zwiazane w kucyk i twarz tylko posmarowana na noc olejkiem. Aha i lek na problemy skorne na ustach. Wygladam bardzo ladnie. To jestem umalowana?

ja robiłam tylko kreskę eyelinerem a stare babska się rzucały, przyjaciółkom przeszkadzało, które same kitowały 2 kilo cienia + turbo solarium

Niektórzy dziwnie definiują makijaż, trochę jak mój partner - jasna pomadka - delikatny makijaż, ciemna pomadka - mocny makijaż. Chociaż ilość pomadki ta sama :D

Jak jesteś ładna to jesteś pomalowana, zapamiętaj :) a brzydkie koleżanki tylko podkreślają swoją urodę

a my ładne musimy chodzić jak kopciuchy żeby nie przeszkadzać koleżankom lśnić :P

no bo nie dba o siebie wiec jej nie zalezy i wyglad nie ma dla niej znaczenia.czasem bardzo szkoda ze ladna dziewczyna chowa sie w cieniu i marnuje urode, a niezbyt ladna by mogla makijazem poprawic ale nie zalezy jej. a co do modnych ciuchow, nie kazdemu jest we wszystkim ladnie, ale sa ciuchy super trendy ktore na nikim nie wygladaja ladnie, np gacie zesrana dziewczyna

gacie zesrana dziewczyna A co to jest? boyfriendy? takie z opuszczonym krokiem? myślałam ze tylko gimbaza pomyka w takich

Która niunia ma powodzenie na imprezie bez makijażu? Chyba masz trochę za wysokie poczucie wartości? Chodzisz do jakiejś nory albo z pasztetami bo żadna nieumalowana dziewczyna w starych ciuchach nie wybije się spośród 100 ślicznych, wystrojonych i pomalowanych. Życie. Wyglądasz jak szara mysz i się z tym pogódź. Niekórzy faceci lubią takie do małżeństwa bo się słuchają i robią wszystko co do kobiet "należy".

Powiem tak - ja się maluję (nie zawsze, jak mi się chce) i przykładam uwagę do tego jak wyglądam, ale nigdy nie zależało mi na modzie i nigdy nie bawiłam się w konturowanie itd.

Niby z czym mam się pogodzić? gdzie te śliczne dziewczyny? :) większość jest przeciętna i to w makijazu, bo inaczej nie podnosiłyby takiego larum jak ładna się pomaluje :)

Wyglądasz jak szara mysz i się z tym pogódź. Gdybym była paszczurem to wtedy twoja rada miałaby sens, bo operacje plastyczne nie zawsze wychodzą i to spore koszta. Jaki to problem pomalować się i wystroić, ja ciuchy mam tylko brzydkie mi nie pozwalają ich nosić :P Pogodzic to się może ktoś kto nie ma wyjścia, jak ty

"Wyglądasz jak szara mysz i się z tym pogódź. Niekórzy faceci lubią takie do małżeństwa bo się słuchają i robią wszystko co do kobiet "należy". " Ej, a co to za stereotypy, że wygląd = charakter. Ja się rzadko maluję, więc wyglądam jak szara mysz, ale słuchać się jakiegoś ciecia nie będę, to on ma się słuchać mnie :)

A tak w ogóle to z tym nie malowaniem się i nie strojeniem jest tak, że dopóki się nie wyjdzie między inne dziewczyny to jest ok. Np. jak zrobię sobie fotkę w domu bez makijażu to wyglądam ok, a jak bez makijażu się sfotografuje wśród wymalowanych koleżanek, to wtedy już nie jest ok :D na ich tle nieumalowana osoba ma niewyraźne rysy twarzy, nie tak ładne oczy itd.

a umalowana brzydka ma wyraźne ale niekoniecznie ladne, w sumie to nie zalezy mi, powiem wam tak szczerze, na ładne lalunie lecą chamowaci nierzadko paskudni kolesie, bo taka się rzuca w oczy, ja z tego typu "panami" nie chce miec do czynienia

Ale gadacie. Ladna oliwkowa cera, ciemne wyrazne oczy, pelne naturalnie zaczerwienione usta zdrowe geste wlosy. I nie trzeba miec zadnych kompleksow przy umalowanych kolezankach. Wazne jest DLA cery zdrowe odzywianie, wysypianie sie, niepalenie. Reszta to glownie zasluga genow. I tak wygrywam z kobieta ktora ma na twarzy kosmetyki o wartosci 1000 zl. A przede wszystkim czuje ze nic nie udaje.

to jeszcze zależy czy ktoś chciałby mieć taką urodę.

własnie , niektórzy wolą być brzydcy i nadrabiać makijażem, ciuchami, pozwólmy im na to

No jesli ma taki typ urody a chcialby miec inny to juz faktycznie problem. Pozwalamy ale nie dajmy sobie wmowic ze bez makijazu nie mozna byc atrakcyjnym bo to bullshhyyt

Wiesz, ja jestem blada i mam blond włosy, a nie czuję się brzydka bez makijażu, więc w tym swoim narcyzmie nie obrażaj innych.

Chyba cos Ci sie pomylilo w rozumowaniu kochanienka

jak już to tobie, napisałam, że nie każdy chciałby mieć oliwkową cerę i ciemne włosy, a ty wystartowałaś, że niektórzy wolą być brzydcy.

gość 03.06.2014 Ale gadacie. Ladna oliwkowa cera, ciemne wyrazne oczy, pelne naturalnie zaczerwienione usta zdrowe geste wlosy. I nie trzeba miec zadnych kompleksow przy umalowanych kolezankach. Wazne jest DLA cery zdrowe odzywianie, wysypianie sie, niepalenie. Reszta to glownie zasluga genow. I tak wygrywam z kobieta ktora ma na twarzy kosmetyki o wartosci 1000 zl. A przede wszystkim czuje ze nic nie udaje. Typowej dziewczyny z Polski :D Nie pomalują się bo boją się i czują, że coś udają

No wlasnie Jak juz napisalam chyba zle mnie rozumiesz To ze Masz inny typ urody nie oznacza ze nie jestes ladna.

No troche tak jest. Makijaz to przeciez cos co sobie robisz zeby wydawac sie Inna niz jestes naprawde.

Wybacz, zabrzmiało trochę inaczej. Drugi gość - ubrania też sprawiają, ze wyglądasz inaczej niż naprawdę. Fryzura zmienia Twój wygląd, więc równie dobrze można traktować makijaż jako część stroju.

chodzisz w workach po kartoflach? To nie było złośliwe.

Nie, dlaczego w workach?

jak już to tobie, napisałam, że nie każdy chciałby mieć oliwkową cerę i ciemne włosy, a ty wystartowałaś, że niektórzy wolą być brzydcy. GOŚcie ci się pomieszali, ja odpowiadałam na post że nie każdy sobie życzy mieć urodę, czy coś w tym stylu,a nie że blondynki są brzydkie. Pisałam wcześniej że mam dobrą cerę, ale na pewno nie ciemną. Ciemną mam oprawę oczu ale nie karnacje. Ja odpisywałam osobom które uważają że nie można być atrakcyjnym bez makijażu