bardzo osłabione ruchy dziecka 38 tydzień ciąży

jestem na początku 38 tygodnia ciąży, 31 maja wieczorem kochaliśmy się z mężem w pozycji na jeźdźca, na tyle na ile się dało to trochę przylgnęłam brzuchem do klatki piersiowej męża żeby wygodnie się podpierać rękami bo za ciężko by mi było tak skakać w powietrzu, a po wszystkim okazało się, że brzuch zmienił kształt, jakby trochę się spłaszczył, a dziecko się nie ruszało i to dosyć długo trwało, ruszałam brzuchem, prowokowałam do jakiegoś ruchu, zjadłam kolację i dopiero potem wyczułam jedno delikatne muśnięcie po czym dostałam silnych skurczy i już się zastanawiałam czy nie jechać do szpitala, ale po zmianie pozycji z leżącej na siedzącą ustały więc poród się nie zaczął, na następny dzień dzidzia nadal się nie ruszała, nawet jak zjadłam duży kawał słodkiego ciasta dopiero na wieczór się przeciągał tak boleśnie dla mnie tak mocno wyciągał nóżki, a dziś też rusza się rzadko i słabo, 2 razy w południe i wieczorem mocno się przeciąga i tyle, czy to jest możliwe żeby podczas stosunku przydusić dzieciątko? czy mogłam mu zrobić krzywdę? jeśli tak to sobie nigdy tego nie wybaczę. proszę podpowiedzcie coś czy spotkało was coś podobnego, ale nie potępiajcie mnie.

a wczoraj chyba wyleciał mi czop śluzowy, był przezroczysto zielonkawy i gęsty, mam nadzieję, że to nic złego nie oznacza tylko, że poród blisko

do tej pory zanim doszło do stosunku to było bardzo żywe dziecko, może po seksie się odprężył razem ze mną i sobie usnął? to był pierwszy seks od pół roku bo wcześniej groziło mi poronienie i poród przedwczesny i zrezygnowaliśmy ze współżycia, a że ciaża jest już donoszona to pozwoliliśmy sobie na chwilę zapomnienia

na prawdę myślisz, że jego życie może być zagrożone?

jedź.... nikt Ci nic tam nie zrobi a sprawdza czy z dzieckiem wszystko ok. zyskasz spokój :)

myśle że to tanie prowo, a jak nie to domyśl sie co z twoim dzieckiem!!!

daj znać jak wrocusz

to nie jest prowokacja, teraz mi dziecko faluje w brzuchu to może po prostu ma mało miejsca juz?

słuchaj ja też myslałam ze dziecko sobie odpoczywa , a teraz na 1 czerwca kwiatki na grobek mu zanosiłam

Kazda zmiana w zachowaniu dziecka to powod do obaw, jak mozna byc takim ...zeby tyle czasu nie sprawdzic czt jest ok... Polozna w szpitalu mowika mi ze jak nie ma ruchow 2 godziny albo sa slabsze, natychmiast jechac. Jestes koszmarnie nieodpowiedzialna, mimo to mam nadzieje ze z dzieckiem ok

no ja wiem, ale właśnie z jednej strony gadają że jak się osłabią ruchy to trzeba jechać do lekarza bo coś nie tak a z drugiej strony mówią ze to normalne na koniec ciąży bo maluch nie ma już wiele miejsca i bądź tu mądry i pisz wiersze, ja też mam nadzieję, że nic się mojemu syniowi nie dzieje, wszakże najważniejsze że się rusza,

Jedź i dla własnego spokoju chociaż sprawdź. Kiedy mój maluch przestaje się na dłużej ruszać, to klepię w brzuch otwartą dłonią (daję mu "z liścia" ;) ), dziecko zawsze na to reaguje, gdzieś ten sposób znalazłam i wykorzystuję jak mnie coś niepokoi w *****ch małego. Ja właśnie zaczęłam 38 tydzień, ale seks uprawiam w ciąży regularnie i takie coś mi się nie zdarzyło...

Albo może jak nie chcesz jechać to zadzwoń do swojego lekarza i powiedz mu o co chodzi, on Ci powinien doradzić, ale moim zdaniem też Ci zasugeruje jazdę do szpitala.

Pierwsze słysze,żeby czop był zielony.Jeśli mas chociaż trochę oleju w głowie,to gnaj do szpitala kobieto,a nie pytaj na forum bo my nie wróżki.

Po pierwsze w tak wysokiej ciąży sex jest nadal dozwolony ale nie pozycja na jeźdźca! Po drugie zielony czop może oznaczać zakażenie wód płodowych! Po trzecie dziecko nawet w 38 tyg nadal mi się ruszali fakt ze miało mniej miejsca ale ruchy były w każdej godzinie!!. Jedź durna babo na ktg