zielonooka myślisz czasami ?

czasami myślę. ale wiesz jak to ze mną jest, nic się nie zmieniło przecież. jak tam Bolek i Lolek?

Ja jestem smutna, zapłakana zielonooka :/

Zielonooka nie płacz już, przecież nie tak dawno przestałaś wylewać łzy :)

Przeszedł już płacz, powiedz co się stało.

Lisy, jeszcze jedna wiadomość, część wilkołaków wyjedzie na niewielkie odpoczynki , gdyż dzisiaj zaczyna się astronomiczne lato, ale straże zostaną :P, kto będzie w porządku temu nic się stanie bo wilkołaki są też OK. Co stało się zielonookiej, czyżby ten lis od kawy na którą miał ją zaprosić ? Wiecie coś.

*nie stanie

etam nie stanie, mój stoi

... dzisiaj zaczyna się astronomiczne lato, ale straże zostaną jezyk.gif , kto będzie w porządku temu nic się nie stanie bo wilkołaki są też OK.

Zoofilka...jesteś nie normalna. Tu chodziło o co innego a Ty dalej masz ciąg na bata.

Wilkołaków trochę mniej a ty rudzielcu (gość dziś ) kłapiesz jęzorem :P, kandydat do ''wilczrgo bietu'' ?:P.

*wilczego

Widze, ze temat umarł śmiercią naturalna. Autor tematu, szukał nie jakiej zielonookiej i chciał zaprosić na kawe. A moze piwko? Dlaczego odbieglo to wszystko od tematu od zielonych oczow poprzez lisy, kury i paczki z rozo. Autorze, czy nadal rozmyślasz o tych zielonych oczach? Za mało informacji udzieliles, jestes bardzo skryty i moze nie dokonca chcialbys zaprosić ja na to kawe. A nóż, widelec byś trafił to swoje szczescie

Wilku nie pisz mi o lisach bo żadnym niebieskookim lisem na kawę nie pójdę!mam ci wyjaśnić dlaczego ?bo go nienawidzę za to co mówi o wilkach i o tobie .Jestem zieloonoooka i kocham zielone oczy!tak myślę o tobie ichętnie ci opowiem co ze strony wrednego niebieskoookiego lisa mnie spotkało.On mnie nie pilnuje ,tylko podburza wszystkich przeciwko tobie.Takich masz krewnych dalekich,żenada.zielonooka.

myślę:-)