chlopak uderzyl mnie juz dwa razy :((

Czesc jestem martyna mam 15 lat i chlopaka ktory lat ma 19 . Jestem z nim 9miesiecy.podkreslam ze wczesniej on byl w 2 letnim zwiazku ktory zakonczyl sie dlatego ze podobno rafal bil ta dziewczyne .ta dziewczyna pisala do mnie ze mam uwazac na niego bo bede miala takie samo pieklo jak ona olalsm to pimyslalam ze pewnie jest zazdrosna . Ale od jakis 2 miesiecy zaczelo mu odwalac . 3 dni temu poklocilismy sie o cos i zaczal wyzywac mnie od kurew szmat ze daje kazdemu .. dalam mu w twarz i ... oddal mi tylko ze z podwojona sila,rzucil mnie na podloge tak ze uderzylam glowa . Poplakalam sie ,aleto go nie zatrzymalo .oddalam mu rzucil mnie na lozko kolanami podrzymywal kolanami moje rece i bil mnie po twarzy . Dusil mnie . Po chwili wstal przytulil mnie i sie poplakal ,przepraszal . Wybaczylam . W ten sam dzien tylko juz pod wieczor znow nam o cos poszlo znow dostal w twarz bo powiedzial cos obrazliwego na mojego ojca . I znow mi oddal , dusil mnie tak,ze czulam juz ze mdleje .. poscil mnie rzucil we mnie moimi rzeczami i powiedzial ze mam wypierdalac bylo juz bardzo pozno wiec powiedzialam ze juz nigdzie nie pojde i takze rzucilam w niego rzeczami znow sie zaczelo rzucil mnie na lozko i szarpal mnie paznokciami po twarzy piesc przylizyl mi do policzka u powiedzial ze rozpierdoli mi ta sliczna twarzyczke z czego znow mnie zaczal przepraszac i wg .. wybaczylam.. mam jeszcze podejrzenia ze mnie zdradza ale on mowi ze nie i wg .. nie wiem co mam robic ? Nadal wybaczac ?

Całe życie będziesz wybaczała ? Dla mnie jego zachowanie jest patologiczne uciekaj gdzie pieprz rośnie. I każdy Ci tu tak napisze.

Nie czytam tego calego...Bo szkoda słów.Ja bym to gdzieś zglosila...Daj sobie z nim spokój bo jeszcze do tragedii dojdzie... Moglabys byc moja corka i sama wp*****l bym mu spuscila. ZADEN facet nie ma prawa Ani Ciebie ani zadnej z nas bic! Trzymaj sie kochana.Pozdrawiam

na twoim miejscu znalazlabym sobie innego chlopaka serio

Poczytaj o syndromie sztokholmskim zanim na dobre się wpakujesz

Dziewucho, wymiksuj się z tego związku jak najprędzej, to cham, idiota i kawał matoła, co umie się na dziewczynie wyżywać, a pewnie chłopakowi w swoim wieku by się nie postawił. A poza tym ... masz 15 lat, dziecko z ciebie jeszcze, a on pełnoletni niewyżyty koń, któremu testosteron bije do łba.

Uciekaj od takiego durnia jak najszybciej. Powinien już w sądzie być damski bokser.

Kurde chciala bym odejsc ale nie potrafie strssznie go kocham i nie dam rady bez niego . Ale takze nie chce byc ponizana a tym bardziej bita strasznie mi z tym zle

Skoro go kochasz to powodzenia...A ja mam pytanie gdzie w tym wszystkim sa Twoi rodzice???Jestes niepelnoletnia na ich utrzymaniu,szukasz pomocy na forum.Po co szukasz tu pomocy? Proponuje wyjscie...Zajmij sie gimbusko szkoła.Na dorosle zycie przyjdzie pora.Skoncz szkole,zdobadz jakis zawod..Na facetow i lzy przyjdzie czas...

Moze i jestem gimbuska prosze bardzo mow co chcesz.. moi rodzice nie zyja wychowuje mnie babcia z dziadkiem .. wiec skoro nie masz nic madrzejszego do powiedzenia to zegnam :)

Jesteś za młoda na takie problemy...musisz czerpać z życia to co najlepsze. To już jest patologia. Jeśli nie odejdziesz od niego to coś się stanie...musisz żyć inaczej. Uciekaj od niego.

To nie miłość tylko "syndrom sztokholmski", wpisz sobie w google to się dowiesz dlaczego "kochasz" swojego oprawcę. I zapamiętaj: on się NIGDY nie zmieni. Uciekaj póki możesz.

Po pierwsze rzuć go natychmiast, po drugie powinnaś zgłosić to na policję!!! Za takie coś on nie może być bezkarny. Następnym razem Cię może zg*****ć lub w napadzie agresji zrobić Ci poważną krzywdę. Dobrze by było gdybyście razem z jego byłą dziewczyną się dogadały i złożyły na niego doniesienie na policji o pobiciu., we dwie będziecie bardziej wiarygodne. Pamiętaj, że on nie może być bezkarny!!! To jakiś psychol....

to jest właśnie dziwne w dziewczynach, że faceci je leją, a one są bardzo w nich zakochane...

Ch..j z policją i tak mu nic nie zrobią bo nie będzie dowodów itp. Przede wszystkim spi...laj od niego najdalej jak się da.

myślę, że ona nie odejdzie bo jest zakochana w oprawcy. Mało tego da se dziecko zrobić.

Na wszystko jest czas. 15 to trochę nie wiele, ale i w tym wieku ma się prawo do szczęścia. Twój "przyjaciel" mimo swego wieku doskonale rozpoznał twoje potrzeby emocjonalne i uzależnił Cie psychicznie od siebie. Generalnie to jesteś już jego własnością jak w Pasztunskich wioskach i twój status jest gdzieś pomiędzy kozą a psem. Jak się ratować? To muszą Ci doradzić panie. Lena78 zapomniała jak wół cielęciem był.

Uciekaj dziewczyno od niego. Pamietaj,ze nikt nie może Cię bić,ale Ty też powinnas z tym uważać,bo z tego co piszesz to też nie jest Ci to obce. Szacunek to podstawa.

Gdybym był twoim ojcem to sam być ci przyp...lił bo widać tylko taki argument do ciebie dociera. Zerwij z nim, ale już i nie bądź głupia!!!!!

mam koleżankę, ma 31 lat. Chłopak bił ją jak się upił. Jak wytrzeźwiał to przepraszał ją na kolanach. Ona się nad nim rozczulała jak pięknie ją przeprasza i wybaczała. Później złapała go z inną dziewczyną i znowu ją przepraszał, a ona wybaczała. Aż w końcu wpadła z nim. Wzięli ślub, zamieszkali razem. Wpadł do jej męża kolega. Zasiedział się u nich. Mąż kazał ścielić jej dla kolegi łóżko bo kolega zostaje u nich. Mieszkają w bloku. Takie sobie życie wybrała. 15 letnia autorka postu idzie w tą samą stronę.

Nastepnym razem pewnie cie udusi :( chcesz takiego zycia ?

ten facet to PATOLOGIA, ale Ty tez go uderzylas, z Toba tez nie wszystko cacy. Moim zdaniem mial prawo Ci oddac, w koncu jest rownouprawnienie I madry czlowiek wie,ze nie zaczyna sie z silniejszym (swoja droga, jaka kobieta bije swojego faceta, myslac,ze jej nie odda bo jest kobieta????), ale tak katowac? kiedys to duszenie dokonczy, bo sie nie ocknie z furii I bedzie za pozno..

To sie nadaje do sprawy dla reportera

Ehhh...tak uderzylam go bo wyzywal mojego tate ktory nue zyje tak samo jak mama .. jestem z nim dalej mieluscie racje nie przestanie nigdy:(( nadal mam to samo dlatego staram sie byc jak najmilsza

Jesteś słaba i on to wykorzysta. Na biciu się nie skończy. Będzie gnoił się na każdym kroku. Uciekaj od niego i to jak najdalej.

Proszę napis z jak masz na imię i nazwisko ...

jezeli sie bedzie gnoil to co ci do tego:D k****a kolejna kafe psycholozka:D "uciekaj od niego? buhahaa tylko na tyle cie stac:D

Adaya Pisdaya:D

a mi sie wydaje, że LUBISZ TO. i dalej bedziesz dostawać

Potrzebujesz psychologa. I to pilnie. Zglos sie do niego koniecznie, bo masz problem sama ze soba. NIKT nie powinien pozwalac sie tak traktowac, i zadna milosc tego nie usprawiedliwia. Marsz do lekarza!!!