Przystojniak mnie nie chciał więc wzięłam brzydala który na mnie leciał

Chociaż mnie nie pociąga. Myślicie, że przystojniakowi teraz jest przykro?

Brzydalowi powiedziałam, że tylko jego kocham, a on to łyknął oczywiście. Jest brzydki, więc nie ucieknie mi do innej, a mogę się dzieki temu zemścić na przystojniaku. Dla tamtego byłam za słaba, a ten się cieszy jak dziecko że ma taką laskę jak ja. Hahaha, faceci są głupi :D

O matko tak grupie osoby jak ty żadko spotykał... Nie no żal i ogolnie bez komentarza

hehe ładnie się skundliłaś :D to już nie było innych przystojnych? prowo? :D

A co miałam zrobić, być sama do końca życia? :P Tak to przynajmniej materiał na męża będę miała jak nic lepszego się nie trafi :D Jak sie trafi to mojego w du/pę kopnę bez żalu.

Ten mój nie jest taki znowu ohydny, ale koło przystojniaka nawet nie stał, więc nie miał powodzenia. Musiał się naprawdę postarać, żebym zgodziła się z nim być :)

Z tego co piszesz to jesteś ładna. I pomimo to przystojniak Cię nie chciał?

Jestem taka sobie, ale mój brzydal jest zaślepiony miłością i ma mnie za boginię :P

My brzydale też pragniemy kobiet. ;) Ps. Z tego co napisałaś miał to być chwyt na tzw. zazdrość ?

Nie, to nie mial być chwyt, po prostu postanowiłam że biorę co los dal i nie oglądam się na żadne uczucia czy sentymenty ;) Na wielką miłość może przyjdzie czas, a na razie wygodnie mi z brzydalem, a jak się rozstaniemy to nie będzie mi żal, bo nie jestem zaangażowana :)

W sumie spoko. Co sobie brzydal poroochał to jego piękne chwile, których nikt mu nie odbierze :)

Ty jesteś z nim z rozsądku. Jakbyś myślała, gdyby zechciał Cię jakiś przystojny?

Mogę zadać niedyskretne pytanie? Uprawiasz z nim seks? :) Napisałaś że musiał bardzo się starać żebyś z nim byłam stąd moje pytanie :P

Na wielką miłość może przyjdzie czas, a na razie wygodnie mi z brzydalem, a jak się rozstaniemy to nie będzie mi żal, bo nie jestem zaangażowana. Ja mam takie podejście do przystojnych w których wiem że się nie zakocham, więc trochę cię rozumiem

Tak, uprawiamy seks, chociaż szalu nie ma i orgazmy przeważnie udaję.

Może i poleciałaby na przystojniaka, ale czasem życie podsuwa nam kogoś innego. Kogo byśmy normalnie może i nie zauważyli. Kto wie co z tego wyjdzie, a co wyszłoby z przystojniakiem. :)

po prostu jesteś darmową d***** brzydala gratulujemy

"a co wyszłoby z przystojniakiem" - chorobliwa zazdrość Odpadam. Pięć dni na forum wystarczyło, bym kobiety omijał szerokim łukiem.

Norweżki są inne, mądre, wiec nie uogólniaj

A Włoszki? wie ktoś jakie są one? Klimat cieplejszy, ładniejszy język.

Ja bym mu nie dała, skoro umiał się postarać to niech się cieszy że się spotykacie i czeka dalej. Nie mogłaś czegoś wymyślić?

Ja bym powiedziała że mam jakieś leczenie ginekologiczne albo jeszcze lepiej ZASADY w sumie to prawda hehehe :) No F****NG way :D hahahahahaha

Znalazłem. :) http://f.kafeteria.pl/temat/-p_4736888

taki seks to orka na ugorze :O

wiadomo ze seks jest w końcu tej brzydkiej świni o to chodziło szukal darmowej ładnej dz/iffki

JG jtjtj

Zmień nick na "głupia sucz".

Gggg Pm

ja znam wiele takich suczy ale żadna nie powie o swoim "brzydal" nawet jeżeli tak myśli, tylko "mój misiu to, mój misiu tamto" tłumacząc innym koleżankom że "widocznie nie dojrzały do prawdziwego związku", Tak bo prawdziwy związek to tylko ten z brzydalem.

Byłam kiedyś z przystojniakiem który miał bzika na punkcie seksu analnego.Za każdym razem jak uprawialiśmy seks to chciał mmnie bzykać w tyłek na co ja przystawałam choć niezbyt mnie to kręciło.Miał dość dużego i grubego przez co czułam ból podczas stosunku.Ale robiłam to tylko dla niego.Jednak wyszło szydło z worka jak dowiedziałam się że był na weselu z inną kobietą podobno jakaś rozwódka z jego pracy.Teraz jestem z facetem że tak napiszę przeciętnym z wyglądu nie wyróżniającym sie w tłumie i mamy normalny seks a o analnym nawet nie chce słyszeć.