Egzamin zawodowy opiekun medyczny

powodzenia tym co zdają dzisiaj!!! :)

Moi drodzy.... jak to jest w końcu z tą toaletą jamy ustnej? Robić, czy nie robić, jeśli zadanie tego nie wymaga? Czy wielkim błędem będzie jej nie wykonanie tylko samo podanie pokarmu przez zgłębnik? Powodzenia wszystkim!!!

Egzamin zdawałam wczoraj. Był stres ogromny, chociaż w naszej szkole ciągle ćwiczyliśmy i mieliśmy po 30 godzin pracowni w każdym semestrze. Mam całą teczkę algorytmów które kserowali nam wykładowcy i które wałkowaliśmy przez cały rok. Oprócz tego zaliczenia z każdej czynności od golenia , przez podawanie basenu, mycie, karmienie, zmianę pościeli, okłady, udogodnienia i inne. Wszystko ćwiczyliśmy na fantomach , mamy świetnie wyposażoną pracownię i naprawdę może nie raz nie chciało nam się siedzieć na zajęciach " bo weekend" ale teraz wiem że się opłacało Od początku nauki powtarzano nam też , że wg . podstawy programowej Karmienie przez zgłębnik należy w tej chwili do kompetencji opiekuna med. Byłam przerażona jak czytałam tu na forum, że ludzie nie wiedzą co to sonda, nie mieli zajęć praktycznych i oglądali tylko filmiki na YT czy czytali. W tym zawodzie praktyka to podstawa na sucho się człowiek nie wyuczy. Dodam tylko, że moja szkoła jest darmowa, całkowicie , jedyny koszt jaki poniosłam obowiązkowy to było ubezpieczenie w kwocie chyba 45zł . Ale do rzeczy zmiana koszuli to podstawa więc nie będę się rozpisywać, następnie karmienie. Zrobiliśmy toaletę jamy ustnej która polegała na tym, że zrobiłam "kwaczyk" na szpatułce zwilżyłam go i zajrzałam do ust fantoma mówiąc, że sprawdzę teraz czy nie ma pani jakiś zmian na języku itd... Po za tym wszystko tak jak w algorytmie książkowym czyli sprawdzam położenie zgłębnika stetoskopem, potem zaleganie następnie podaję 50ml wody i karmię, potem znów woda i koniec. Sprzątnęłam stanowisko i siadłam do pisania. Powiem wam, że wszystko od a do z było podane w tekście zadania. Należało to tylko wypisać . Życzę powodzenia wszystkim którzy jeszcze obgryzają paznokcie ze stresu głowa do góry

Ja już PO. Ale co do tego jak to sobie wyobrazić to NAJlepiej jest "capnąć" kogoś z rodziny, znajomych,żeby robił za panią Teodorę. Ja ćwiczyłam z moimi dziećmi. Najpierw na 11sto latku potem na 16sto latku. Rewelacyjna sprawa. Potem na egzaminie tylko odtwarzałam wcześniej, kilkakrotnie wyuczoną rolę. Od przedstawienia się po dziękowanie za współpracę. Ciągłe powtórzenia wyrabiają pamięć mięśniową. Można też do woli korygować błędy. Ja moich synów stroiłam we własną koszulę. To działa. Powodzenia.

Portal wymieniaj punkty na nagrody. Każda zarejestrowana z zaproszenia osoba otrzyma 100 MP$! Nagrody są na prawdę fajne: http://przeczytamwszystkich.pl/przyjmij-zaproszenie?it=a456edaf581840c19505e7dcecb046fb

@gość 17:00 świetny pomysł. Biorę się za moje dzieciaki- mam trójkę więc trochę poćwiczę

U nas nie bylo szpatulki, ale byl gazik, wytarlam nim koncowke drenu, czy to bedzie uznane za blad? Nie mialam na stanie rowniez plastra bym jak kolezanka opiekun93 mogla go nakleic na koncowke, druga nerka ta plastikowa posluzyla mi do odkladania peanu, mialysmy termometr, a do 3 kubeczka tez wylewalysmy te 200ml pokarmu i 50 wody ze strzykawki, a nastepnie do pojemnika z nazwa toaleta, kurcze martwie sie, do karmienia tez nie obnizylam barierki :/ stres mnie zjadl :(

Aha i byla lyzka jednorazowa, przemieszalam nia pokarm, tez tak robilyscie?

Mam pytanie, którego sposobu należy użyć ,by sprawdzić czy sonda znajduje się w żołądku. Nas uczono, że należy odciągnąć treść żołądkową, zmierzyć zalegającą treść / odciągnięcie ok 100ml świadczy o zaburzeniu przechodzenia treści przez odżwirnik/. Gdyby ten zabieg się nie powiódł to należy wcisnąć ok 20-30ml powietrza i sprawdzić czy słyszymy odgłos bulgotania przez stetoskop. Wszyscy piszą o wciskaniu powietrza przez sondę , a nie o odciąganiu treści zołądkowej, dlatego nie wiem z którego sposobu powinnam skorzystać na egzaminie

Witam Serdecznie. 14.06 mam egzamin. Dzisiaj byłam jeszcze na takim krótkim spotkanku z moją nauczycielką. U nas mówili ze jeśli w zadaniu nie ma mowy o toalecie jamy ustnej to jej nie wykonujemy. Ale myślę że w tej kwestii każdy powinien kierować się tym co mówili jego nauczyciele. Każda szkoła ma swoje zasady i to ich należy się trzymać. Ponadto wielki dzięki dla opiekuna93 . Życzę wszystkim powodzenia.

Sara33. Metode sprawdzenia położenia sądy warunkuje sprzęt jaki masz dostępny podczas egzaminu. Jeśli jest stetoskop to sprawdzasz poprzez osłuchanie jamy brzusznej.

Witam , dzisiaj zdawałam egzamin (woj. pomorskie), po udokumentowaniu zadania, wypisaniu problemów p. Teodory, należy umyć higienicznie ręce, wziążć na tacy- rękawiczki, fartuch i wrócić do pacjentki , ubrać(rękawiczki , fartuch)obniżyć wezgłowie, poprawić łóżko, podziękować pacjentce , zanieść tace ,zdezynfekować tacę, umyć ręce-higienicznie.Zgłośić komisji zakończenie pracy. Pozdrawiam

toalety jamy ustnej nie wykonujemy, tylko to co jest napisane w zadaniu , czyli podanie 200 ml pokarmu przez zgłębnik oraz zmianę koszuli. Problemy to np: afazja, niedowład połowiczny, nadciśnienie tętnicze,osoba leżąca -potrzebująca pomocy przy czynnościach higienicznych i fizjologicznych, założony cewnik Foleya oraz pieluchomajtki- nietrzymanie moczu i stolca, złe samopoczucie spowodowane brakiem kontaktu z dziećmi,ryzyko wystąpienioa powikłań spowodowane długotrwałym uruchomieniem tj. odleżyny, zakrzepica

Witam mam pytanie odosnie PLANU DZIALANIA czy w oby dwa algorytmy "mieszliscie" zeby powstał ciąg czy piszemy kazdy osobno niestety nasza nauczycielka z nami tego nie przerobila Egzamin mam w sobote 13 i jestem przerazona ta dokumentacja Pozdrawiam wszystkich serdecznie

bardzo prosze o rady naprawde nie mam pojecia :{

Mnie uczono, że sprawdza się polozenie zgłębnika, poprzez podanie w zgłębnik ok.20-30ml powietrza tym samym nasluc***ac bulgotania w brzuchu, a następnie odciąga się te około 50-100 ml treści zoladkowej

op88 wejdź na stronę 23 tam opiekun 93 opisała opis przypadku p. Teodory.

Kochani czy już zdawał ktoś na Mazowszu egzamin opiekuna medycznego?

au mnie w szkole uczono i uczulano by sprawdzić trzema metodami, bo jedna metoda czasem zawodzi, a kolejne potwierdzają. Każdy na egzaminie robi tak jak go uczono w jego szkole. Co do toalety jamy ustnej, to nie trzeba myć zębów itp, tylko wilgotnym gazikiem odświeżyć jamę ustną

wszystko przeczytałam alekokretnie to chodzimi o to czy jak dostajemy ta karte.PLANU DZIALANIA i w 2 podpunkcie Wykaz zaplanowanych czynosc***isze zarownonp.zmiana bielizy osobistej po zakonczeniu poowne mycie rak przygotowaie do drugiej czesci czyli karmnienia sonda.Pisze wszystko razem

przepraszamza moje haotyczna pisownie ale mam takiego stresa ze mam ochote nie isc :(

z tego co zrozumiałam czytając do tej pory: na początku egzaminu dostajesz kopertę, w której są kartki, na których jest opis zadania, druk do opisania czynności, druk do opisu stanu pacjentki itp. Te druki wypełnia się po zakończeniu czynności. Chyba o to Ci chodziło. Nie rezygnuj i panuj nad stresem. W tym zawodzie to potrzebne. A egzamin tylko wydaje się straszny, ale każdy kto zdał już praktyczny pisał, że więcej strachu niż to warte

a to sa az tak duze arkusze ze to po mieszcza:)

Aga wielkie dzieki normalnienie jestem nerwowa osoba a im blizej egzaminu to napiecie rosnie :)

ja już się gubię czytając wszystkie posty, czy na egzaminie trzeba też podać algorytmy jak co sie robi pokolei?

postępujesz według algorytmów, które masz w głowie. Potem tylko piszesz co zostało zrobione. Jeśli się mylę to niech ktoś kto juz pisał mnie poprawi

Stres juz dzisjaj sie udzielil egzamin jutro gidz 12:00 boje sie niesamowicie.Po egzaminie napisze jak bylo u nas(Pyrzyce)Pozdrawiam

Stres juz dzisjaj sie udzielil egzamin jutro gidz 12:00 boje sie niesamowicie.Po egzaminie napisze jak bylo u nas(Pyrzyce)Pozdrawiam

Jestem po egzaminie,pisalam dzis,zmiana koszuli,karmienie przez zglebnik oraz opis problemow pacjentki. Z tego co sie orientuje to pisalismy jako pierwsi w mazowieckim. Ja z kolezanka pisalysmy jako ostatnie z naszej szkoly.

Najgorzej przeraza mnie opis problemow co dokladnie pisaliscie