Praca sezonowa nad morzem

Mam 21 lat. Pracowałam nad morzem 2 lata temu, u pewnej Pani. Moi rodzice mają znajomych i oni załatwili mi tam pracę. W tamtym roku bodajże w marcu dzwoniłam do tej Pani że chcę przyjechać, ale okazało się że znalazłam pracę w maju i nie byłam w stanie tam pojechać. W lutym straciłam tą pracę i nie mam co ze sobą zrobić, nie mogę znaleźć tutaj na miejscu. Bardzo się załamałam bo rzadko wychodzę z domu, i brak pieniędzy bardzo mi doskwiera. Chciałabym oderwać się, zarobić coś, każdy grosz się liczy w tej chwili dla mnie i myślałam żeby zadzwonić do tej Pani i zapytać czy nie przyjęła by mnie po raz kolejny. Ale nie wiem czy nie jest za późno ? Jest już początek czerwca, sezon zaczyna się za miesiąc. Czy wypada zadzwonić, zapytać się ? Proszę o pomoc. Nie wiem co robić, nie chce spędzić wakacji w domu.