Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

drogie mausie proszę o rade

Polecane posty

Gość gość
Autorko, jak u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko nie od bierz tego za złośliwość czy przytyk co napisze :) na początek znalazlabym dobrego psychologa, bo z twojego opisu wynika, ze synek może mieć ( co wcale nie oznacza ze tak jest) autyzm. Wywnioskowalam to po opisie powtarzalnych czynności, braku strachu przed obcymi zwierzętami, niechęci w nawiązywaniu kontaktów. Synek wydaje się zamknięty w swoim świecie i wpuszcza Cie do niego tylko wtedy kiedy on chce. Nie lubi się przytula, nie okazuje uczuć, biega non stop w sumie bez celu. Ale póki co starań się nawiązywać kontakt :) nie musi blyszczec w domu, nie musi być 2 zdaniowego obiadu :) za to musi być milosc i uśmiech twój i synka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zlobkowa pedagozka
Zbadaj uszy to pierwsza rada. Druga...badz i mow . Z nim i do niego. Co widzisz, co robisz, co on robi, co robicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TaWredna, przeczytaj kobieto caly topik a nie tylko pierwszy post :O Autorko, jak z malym, bylas u psychologa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka> Witajcie kochane! Na samym wstępie wszystkich Was pozdrawiam i dziękuję za chęć pomocy. Byliśmy u psychologa, tydzień temu trochę zajęło mi znaleźienie chwili. A więc pierwsze co weszliśmy to zawołała syna po imieniu - zareagował. Dała mu zabawkę- zaczął się nią bawić. Dała 6 małych klocków - wzięła sobie 3 i ułożyła z nich wierze, syn zrobił to samo. Zrobiła ankietę ma temat co potrafi czego nie. Powiedziała, że od ostatniej wizyty znacznie się rozwinął i zaczął być bardziej kontaktowy, że jest dzieckiem - indywidualistą, które chodzi gdzie chce i robi co chce i reaguje na mnie kiedy ma na to ochotę. Dała mi 2 książki o rozwoju dziecka i wychowywaniu/ Stwierdziła, że jedyne co ją niepokoi to rozwój jego mowy i, że jeżeli nie zacznie mówić do 2 roku życia będę musiała iśc do logopedy. Zapytałam czy uważa, że dobrym pomysłem jest wychowywać go z jakimś zwierzęciem . I od tygodnia mamy w domu małego kotka, syn przytula się do niego uwielbia go, bawią się razem gonią po domu/ Z zabawą jest dalej cięzko .. nie chce się ze mną bawić ... on lubi sam .. chyba , że ganianie się po domu tańcze czy robienie "a kuku" to coś co robimy razem. Chodzimy 2 razy dziennie na długie spacery, uwielbia być poza domem, mówię do niego grzecznie i spokojnie chociaż on i tak ma swoje chimery. Rozmawiałam z mamą, mówiła, ze ja gdy byłam mała byłam dużo gorsza, że na nic nie reagowałam nie przytulałam się i byłam niegrzeczna. Trzymajcie kciuki! bardzo Wam dziękuję! będę tu zaglądać i opowiadać czy w naszym życiu coś się zmienia! Wspaniałe z Was mamy i cieszę się, że tyle mogę się od Was uczyć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorka wieżę *

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Usiądź wygodnie w fotelu, zrelaksuj się... i pozwól swojemu odkurzaczowi działać! Robojet Sensual z pewnością nie przeszkodzi Ci w wypoczynku. Sprawdź RoboJet.pl .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×