Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niby wyrodna matka

Zatrudnilam nianie do dziecka mimo, ze jestem na macierzynskim

Polecane posty

Gość niby wyrodna matka

Urodzilam poprzez cesarskie ciecie 5miesiecy temu. Myslalam, ze dam rade sie zajac sie dzieckiem ale niestety po operacji czulam sie zle. Po miesiacu zdecydowalismy sie z mezem na nianie. I tu cos musze wyjasnic. Choruje. Moja choroba nie jest do konca zdiagnozowana aczkolwiek jest powiazana z ukladem krazenia i cisnieniem krwi w zylach w konczyn dolnych. Krotko i na temat: sa dni,ze ledwo sie poruszam.Gdy mnie dopada bol biore bardzo silne leki.Nie chce sie rozpisywac o chorobie, bo na codzien pracuje i ogolnie przed ciaza czulam sie dosc dlugi czas swietnie. Wiedzialam, ze ciaza wiaze sie z powrotem moich komplikacji, ale chcielismy bardzo dziecko. Lekarz twierdzi, ze po cesarce do roku problemy moga wystepowac aczkolwiek pewnosci, ze to ustapi nie ma. Moze to byc wczesniej, moze pozniej. I dlatego zdecydowalismy sie na opiekunke, bo nie dawalam sobie rady. Rodzina meza normalnie malo mnie nie zjadla, 2 kolezanki tak samo. Ciagle slysze jaka to wygodnicka i leniwa jestem. Wiem, ze nie powinnam sie przejmowac, ale mnie to strasznie boli, moze to jeszcze hormony buzuja, ale jak ostatnio meza siostra powiedziala ze jestem leniwa krolewna to sie poplakalam. Mam wrazenie ze wszyscy maja do mnie zal i pretensje o ta opiekunke, ktora mi pomaga. Szczegolnie tesciowa i szwagierka. I owszem nie wiedza o chorobie i nie chce by wiedzialy. Przepraszam ale musialam sie wygadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz co, bo to z boku pewnie tak wygląda, że jesteś wygodnicka i leniwa, jeśli nie wiedzą o chorobie. A dlaczego im nie chcesz powiedzieć? Ja tam bym powiedziała, aby zamknąć i usta, zwłaszcza, że jak piszesz, jest Ci przykro...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie przejmuj sie gadaniem, to super pomysl, ja zaluje ze nie moglam tak zrobic, a corka ma juz 2 lata, a ja wciaz zaluje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niby wyrodna matka
nie chce mowic, bo one wiedzialy wczesniej. Zachorowalam jak bylam juz zareczona z mezem i pamietam, ze jak pierwszy raz trafilam do szpitala i zaczely sie problemy z diagnoza to tesciowa powiedziala mezowi, ze po co bierze sobie juz na wstepie (cytuje) "wybrakowany towar". To doprowadzilo do wielkiej klotni miedzy nia a mezem, nie odzywali sie dlugo, w koncu ona przeprosila za swoje slowa. Jednak gdy zaszlam w ciaze to zaczela sie ona i szwagierka niezdrowo interesowac moja choroba. Wiem, ze jesli im powiem to zechca mi wlezc w zycie z butami, a ja naprawde nie mam na to sily. Poza tym to dotyczy tez innych, a nie chce by cala rodzina meza i jakies kolezanki wiedzialy o moich problemach zdrowotnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko co to za choroba?Mąż nie może zamknąć ust tym dwóm wścibskim suczom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
weź w ogóle nie zwracaj na nie uwagi, widać, że to wredne babsztyle, takie osoby choćbyś i aniołem była to ci łatkę doczepią, w ogóle o nich nie myśl, rób swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niby wyrodna matka
maz rozmawial nie raz z tesciowa i szwagierka, ale juz z moimi kolezankami czy tam kuzynkami nie porozmawia. Poza tym wiem, ze to glupie, ale np. o tym jak mi szwagierka przykrosc sprawila ostatnio to nie powiedzialam mu. Ja czasem mam wrazenie, ze ta opiekunka to naprawde jakas bariera nie do przeskoczenia, bo jak wytlumaczyc to, ze kolezanki te dwie byly dla mnie mile, lubilysmy sie caly okres ciazy i przed, nie krytykowaly moich wyborow wczesniej a tu nagle takie wredne zachowanie? Nie wiem naprawde o co chodzi. Bo chociaz opiekunka mi pomaga to dziecko jest ze mna praktycznie caly czas. W pierwszych 3 miesiacach nie moglam wychodzic na spacery wiec robila to opiekunka, teraz moge tylko na 10 maks 15 minut wiec takze mnie wyrecza. Nie zawsze moglam wstac z lozka i nie bede ukrywac, ze bylam na silnych srodkach przeciwbolowych po ktorych nie moglabym zostac sama z dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja przyjaciółka ma Sn, też chcieli dziecko już po diagnozie, nikt nie mówił,że będzie super. Też cc, chodziłam sama i pomagałam, bo zaraz po cięciu byłą bardzo słaba, potem jak Ty zatrudnili opiekunkę i miała to samo gadanie. No i teściowa to samo,że po co się żenić. olej to, wiem co czujesz, nie płacz tylko za dużo, bo moja przyjaciółka płakała, byłą zła na cały świt, na chorobę, na mnie też, no na wszystkich. Nie daj sobie wmówić, że coś robisz nie tak, że jesteś leniwa, wygodna, to nikogo nie poiwinno obchodzić, jak chce niech się garną do pomocy.Nie zwracaj uwagi na głupie gadanie, z takich ludzi przyjaciół mieć nie będziesz, tylko potrafią podeptać.Obecnie jest lepiej, razem wychodzimy czasem z dziećmi i to ja jestem ta od biegania, od wariowania od zabaw szalonych,Ona ruchowa jest znacznie ograniczona niestety.Znamy się od zawsze chyba, wiedziałam pierwsza o wynikach rezonansu itp, zawsze się wspierałyśmy , a to podłość innych ludzi mamy już impregnację.Szok, jacy ludzie są wścibscy, pytają nawet na placu zabaw, a na co chora, a po co, a co itp? No i są oczywiście plotki, bo jest też wygodna, sama się dzieckiem nie zajmuje , tylko mną wyręcza:) Też już to słyszałyśmy, bo to owszem moze tak wyglądać, ja niosę rowerki, ciągnę wózki, piłki, zabawki, ona idzie sama o lasce, niesie coś lekkiego.Na placu zabaw siedzi i czyta, czasem coś tak zagada, powie , a ja latam . Durni ludzie durno gadają, nie zmienisz tego, ale zainwestuj w olewator:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale dlaczego tak sie zalisz i tlumaczysz?Ja mialam pomoc `poniewaz byla mi potrzebna i kropka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie co, bo to jest cholernie przykre jeśli ktoś tak Cię oskarża, jak te dwie:/ i nie dość, że choroba, która sama w sobie pewnie dołuje, to jeszcze obowiązki, które przerastają i dwie pipy, które muszą sobie ulżyć obelgami. Współczuję i wiem, że ciężko jest to olać. A mądralińskie paniusie nie garną się do pomocy przy wnuku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niby wyrodna matka
wlasnie mi jeste ciezko bo po mnie na ogol choroby nie widac. To znaczy jestem i bylam ograniczona ruchowo, ale nie ukrywajmy, ze jak mnie tesciowa, szwagierka czy kolezanka odwiedzala to wstawalam i mowilam, ze ledwo chodze z powodu operacji. Teraz np. jesli chce by szybciej wrocic do stanu normalnego lekarz zalecil mi lezenie przy podtrzymaniu nog i 2 maks 3 spacery 10minutowe w ciagu dnia by rozchodzic miesnie, do tego mam cwiczeniana stopy, ktore moge wykonywac lezac. Nie dam rady wciaz niestety smigac jak przed ciaza, bo jednego dnia pojde d sklepu a drugiego bede poruszac sie bardzo niesprawnie. I mi nie wolno uzywac kul. Maz prosil by powiedziec tesciowej i szwagierce o chorobie, ale ja sie nie zgodzilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieto,jak juz wyzej bylo,po co sie tak tlumaczysz???Zatrudnilas,bo potrzebujesz,po chcesz,bo uwazasz za sluszne i juz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kuźwa, co za podłe suki nie kobiety w tej Polsce!!! a nawet jak się jest zdrowym to nie wolno zatrudnić niani??? one za tę nianię płacą, czy co? niech każdy pilnuje swojej d/u/p/y i niech się odpieprzy - to bym im powiedziała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mysle ze to z zazdrosci tak Ci dokuczaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo zachowujesz się jak ksiezniczka, zaboli noga i juz udaje umierajaca cos w tym jest ze z lenistwa i wygody zatrudnilas nianke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w ciazy zachorowalam... Wlasciwie to odkrylam ze jestem chora,cjoroba dala o sobie znac w 6mscu ciazy. Urodzilam pred terminem poprzez cc. I mi nikt pomocy nie zapewnil. Dopiero po tragicznym wydarzeniu rodzina zorientowala sie ze mogla zadbac o pomoc dla mnie... takze daj spokoj gadaniom i kieruj sie dobrem wlasnym i swojego dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miej w d***e ludzi i ich gadanie pomagają Ci? nie a tylko obgadują miałaś prawo tak zrobić i dobrze zrobiłaś ludzie jeszcze nie raz będą mówić Ci przykre rzeczy ale tak już jest obgadać każdy potrafi ale by pomóc to tylko wyjątki ludzie zawsze do czegoś się doczepią mam 12 letnie dziecko jestem samotną matką wiem jak to jest jakie były komentarze jak byłam w ciąży nie ma męża to k***a wiadomo ale mnie to waliło kocham córkę i jestem szczęśliwa że ją mam bo dziecko to szczęście trzymaj się ciepło pozdrawiam joanna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa0505
Dziewczyno nie przejmuj się gadaniem innych. Nie znając przyczyny zatrudnienia przez was opiekunki - po prostu ci zazdroszczą. Ja nie miałam problemów zdrowotnych po porodzie, ale gdyby tylko było mnie stać na to, wynajęłabym opiekunkę, żeby w ciągu dnia móc się choćby trochę wyspać (mój synek od początku bardzo mało spał). Dlaczego tak się u nas przyjęło, że matka to musi padać na pysk ale pomimo tego musi być szczęśliwa. Zastanawia mnie tylko, czy tym którzy cię tak krytykują, nikt nie pomagał w zajmowaniu się dzieckiem - zapewne zapominają że babcia, ciocia itp. to też pomoc taka sama jak opiekunka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co jest złego w lenistwie i wygodnictwie,jak kogoś stać to po co ma zapierdzielać?!dla idei, większość kobiet jakby mogła to by miała nianie,sprzątaczke,ogrodnika itp.,zauważ że największe krytykantki to kobiety które w życiu nie będzie na to stać,to się nazywa ZAZDROŚĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sex z mężem tez nianka uprawia czy do rozkladania gir jestes zdrowa ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko wiem co czujesz,ja sama mam problemy z kregoslupem,czesto mam ataki rwy rwy kulszowej,nie moge sie ruszyc,chce mi sie wyc z bolu.W takich sytuacjach pomaga mi corka to ona zajmuje sie mlodszym bratem,bawi sie karmi,przebiera.Wiem,ze nie powinnam jej obarczac,ale co mam zrobic jak nie ma nikogo do pomocy.W ciazy synkiem mialam zalozona przetoke na nerce,wtedy zatrudnilam pania do zaprowadzania i odbierania corki ze szkoly bo tak sie zle czulam,mialam gdzies co gadaja inni.Nie przejmuj sie,jesli nie czujesz sie na silach,stac was na pomoc to z tego korzystaj.Lepiej zeby dziecko bylo pod dobra opieka,wychodzilo na spacery niz kisilo sie w domu.Dla tych co nie wiedza co to jest nie moc wstac z lozka moze to wydawac sie niepojete,dlatego nie zwracaj uwagi na glopie komentarze bo tylko niepotrzebnie wywolujesz u siebie poczucie winy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko wiem co czujesz,ja sama mam problemy z kregoslupem,czesto mam ataki rwy rwy kulszowej,nie moge sie ruszyc,chce mi sie wyc z bolu.W takich sytuacjach pomaga mi corka to ona zajmuje sie mlodszym bratem,bawi sie karmi,przebiera.Wiem,ze nie powinnam jej obarczac,ale co mam zrobic jak nie ma nikogo do pomocy.W ciazy synkiem mialam zalozona przetoke na nerce,wtedy zatrudnilam pania do zaprowadzania i odbierania corki ze szkoly bo tak sie zle czulam,mialam gdzies co gadaja inni.Nie przejmuj sie,jesli nie czujesz sie na silach,stac was na pomoc to z tego korzystaj.Lepiej zeby dziecko bylo pod dobra opieka,wychodzilo na spacery niz kisilo sie w domu.Dla tych co nie wiedza co to jest nie moc wstac z lozka moze to wydawac sie niepojete,dlatego nie zwracaj uwagi na glopie komentarze bo tylko niepotrzebnie wywolujesz u siebie poczucie winy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A według mnie sama nie wiesz czego chcesz. Jestes chora i masz do tego prawo, ale tez teściowa ma prawo cię osądzać po faktech które zna - nie wie o chorobie, więc ma prawo uważać że robisz źle. nie chcesz jej powiedziec to nie mów, masz do tego prawo, ale musisz się licyc z tym że cię nie zrozumie i nie zaakceptuje. Nie można dzialac wybiórczo. zdecyduj sie na coś. Albo masz w doopie to co myśla, albo im powiedz i wtedy oczekuj zrozumienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieto to twoje życie i twoje zdrowie ...wiem ze ci bardzo przykro ale wierz mi dobre koleżanki nie kwestionują takich wyborów wręcz pytają czy jeszcze ci w czymś pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co ty bredzisz kobieto,niby co robi źle,nawet jakby chora nie była,co jest złego w pomocy,najlepiej idź do łagrów tam się spełnisz najlepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem cię doskonale że masz tą nianie ,i wiem co znaczy jak tesciowa i szwagierka mają do ciebie jakies ale . Moja tesciowa nie wie że ja choruje i jak często jestem w szpitalu ale mają mi za złe że ja Nie pracuje ,wyleciałam z pracy bo zaczeły się klopoty ze zdrowiem szpital po szpitalu , mój mąż nie mowi im jak czesto jestem w szpitalu i dlaczego a one sie doczepiły ze musze miec prace mimo że moj zarabia 6 tys msc , ja pracowałam 6 lat w niemczech a moja szwagierka ma mgr 37 lat i nigdy nie pracowała a obecnie jest MATKĄ 2 latka i to ja tak męczy ze nic w domu nie zrobi . Ale ja jestem nie rób . Pamietam ze moj 1 chlopak zerwał ze mna bo mial 2 siostry na wozku inwalidzkim chore , i raz w szpitalu spotkala mnie jego mama i jak sie zorientowali ze ja choruje to ten chlopak musial ze mna zerwac bo wystarczy niepelnosprawnych w domu!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amarantowa wrozka
No tak wyrodna matka. Autorko powiem Ci coś. Ja zatrudniłam nianie pomimo, że czułam się świetnie i nic mi nie dolegało. Przychodziła rano, zajęła się syne a ja brałam zawsze dłuższą kąpiel, mogłam się wyspać i doprowadzić do ładu. Później ja zajmowałam się małym a ona mi ogarniała dom. I nie widziałam w tym niczego złego. Uważam, że po to człowiek pracuje i zarabia pieniądze, żeby sobie życie ułatwiać. Nie wiem dlaczego dla części kobiet macierzyństwo ma się wiązać z urobieniem po łokcie. Olej to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mowia tak bo Ci zazdroszcza i nie moga przebolec tego, ze Ty masz lepiej. OLEJ TO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 05.06.2014 Bo zachowujesz się jak ksiezniczka, zaboli noga i juz udaje umierajaca cos w tym jest ze z lenistwa i wygody zatrudnilas nianke xxx i do tego jesteś bezczelna bo dla wygody kupiłaś pralkę, żeby nie prać ręcznie! że już nie wspomnę o kaloryferach, które wykorzystujesz, żeby nie palić w piecu a w ogóle jak śmiesz jeździć samochodem albo komunikacją miejską zamiast wszędzie chodzić na pieszo - a teraz do debili: JAK KOGOŚ STAĆ TO WYNAJMUJE LUDZI DO PRACY - A WAM G/ÓWNO DO TEGO!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kto bogatemu zabroni :D Autorko, olej zazdrosne suki i ciesz się życiem i macierzyństwem! Aha, i powiem Ci, że jesteś o wiele lepszą mamą niż te umęczone zdziry, co to wszystko same muszą z wywieszonym jęzorem robić a później się na dziecku wyżywają z tej frustracji :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×