Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak sprowokowac spotkanie z facetem któremu sie podobam

Polecane posty

Gość gość

ale sie krepuje, wstydzi, boi... nie wiem do konca . Macie jakies doświadczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zostać przy swoim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poproś go o pomoc w dziedzinie, w której jest na pewno dobry :) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są inne przeszkody :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...trudne do wyeliminowania :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdybyś mu się podobała, umówiłby się z tobą. Po prostu go nie pociągasz. Nie usprawiedliwiaj go tym, że może jest nieśmiały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro nie dzwoni to znaczy, że mu na tobie nie zależy. Skreśl go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chrzanicie. Nie każdy facet jest taki "hej do przodu", traktowanie facetów jak jakieś roboty, które zawsze mają wykonać swoją funkcję, bo się tak paniusiom podoba, jest przypadłością głupich pseudoksiężniczek. A co do autorki, to po co się czaić i coś wymuszać, zaproś go na piwo i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak kobiety lubia meskich i pewnych siebie mezczyzn, ale nie ma to nic wspolnego w byciu ksiezniczka, no i taki facet sam potrafi zaprosic dziewczyne na spotkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Męscy" i pewni siebie są często dresiarze, chcesz takiego? A uogólnanie to właśnie kolejna cecha pustych jak bęben księżniczek, którym wygodniej jest czekać zawsze na gotowe. To uogólniajmy dalej - każda kobieta w takim razie powinna umieć gotować, piec, szyć, cerować itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak rozumiem , chcesz sprowokować faceta , żeby on pierwszy zaproponował spotkanie ? straszne !!!!! jak będzie chciał , to sam Ci to zaproponuje , bez zbędnych prowokacji , bo być może wcale mu na spotkaniu nie zależy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
straszne !!!!! jak będzie chciał , to sam Ci to zaproponuje Typowe płaskie myślenie królewien z drewna. Bo facet nie ma prawa być nieśmiałym, nie ma prawa mieć obaw, bo kiedyś się sparzył, zapraszając kogoś i spotykając się z nieładną odmową, bo facet to nie człowiek, to maszyna do spełniania oczekiwań głupich p**d.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pszczylaszczka
Facet może być nieśmiały, a to że nie wykonuje pierwszego kroku, nie oznacza wcale, że mu się nie podobasz. Mam taki problem z kolegą z pracy właśnie i nie wiem, jak ugryźć temat. Po drugie twierdzenie, że nie zagadywanie/nie zapraszanie itp = olewanie kobiety jest po prostu bezsensowne. Ktoś już zauważył, że taki mężczyzna także może mieć obawy, np. czy się nie wydurni, może miał podobną sytuację i źle na tym wyszedł, to teraz jest ostrożny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z zyciowego doswiadczenia napisze ci, ze jesli facetowi zalezy to wymysli szanse i sposob, a narzucanie sie nigdy jeszcze nie wyszlo na dobre nikomu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×