Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy ten zwiążek ma jakikolwiek sens, tak z boku jak na to patrzycie

Polecane posty

Gość gość

- związek na odległość - spotkania raz na średnio 1,5-2 miesiące - oboje krótko przed 30 - brak szans żeby razem zamieszkać, bo za mało zarabiają i oboje mieszkają u rodziny - nie ma jakiejś wielkiej miłości - kontakt wygląda tak że kilka smsów dziennie, raz na tydzień rozmowa na skype - on ma swoje życie (koledzy, sport, tv), ona swoje. czy to ma sens? zakończyć to? z tym że on podobno kocha i może potem cierpieć (ona mniej kocha), jak to widzicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie za bardzo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak nie ma wielkiej miłości to nie, jakby była to choćby nie wiadomo co, byłby sens

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla prawdziwej milosci nie ma przeszkod,tylko kompromisy. Ani tobie,ani jemu nie zależy dostatecznie. Nie ma czegos takiego,ze nie ma gdzie mieszkac I co sama napisalaś...nie ma miłości.To po co z nim jestes?Dla zasady?Albo z desperacji?Nie oszukuj sie I jeszcze w dobie internetu,rozmowa na skypie raz w tyg? Raczej zapchajdziura,niż zwiazek. Pewnie internetowa miłość dwojga desperatów,z góry skazana na porażke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz rację, dzieki za mądra wypowiedź. To uważasz że mu nie zależy na mnie i mogę go bez obaw zostawić, nie bedzie cierpiał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×