Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość O studentkach pogadajmy

Jakich facetów lubią młode i ładne studentki?

Polecane posty

Gość O studentkach pogadajmy

Duże mają wymagania co do wyglądu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Duuuże. I najlepiej żeby to był ciemnoskóry francuz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciemnoskóry francuz, dobry żarcik :D lubią młodych, przystojnych i kasiastych :) jak gra na gitarze lub ćwiczy sztuki/sporty walki to szczególnie tak w ogóle to młode i brzydkie lubią tych samych :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentki lubia lewakow
i hipsterow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Młodych do 30... najlepiej wysokich...blondynów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapomnij o studentkach! zacznij lepiej dbać o swoją żonę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Studentki sie nie myja i smierdza i pasuja do nich tylko menele spod sklepu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zacznij lepiej dbać o swoją żonę i rodzinę... ja miałem romans ze studentką, która zniszczyła mają rodzinę..... a później spotkała młodego studenta i zostawiła mnie.... najgorszy błąd mojego życia... nie powtarzajcie tych błędów. Poznałem ją na uczelni. Była bardzo ładna i zgrabna. Smsy... kawka... czasem jakaś kolacja.... jezioro.... bieganie razem.... rowerek... myślałem, że to właśnie ona...moje marzenie... Kłamałem żonie... nie miałem ochoty nawet na nią patrzeć... a ona(żona) to kolacja, to obiadek, kochanie, misiu.... a ja cały czas myślałem o studentce mojej... Pewnego dnia żona się dowiedziała z smsa... no i koniec... wyprowadziła się... widziałem, że jej to bardzo bolało.... A ja byłem szczęśliwy... studentka do mnie się wprowadziła.... i co... sytuacja zaczęła się zmieniać.... Zakupy, pranie, gotowanie... musiałem robić sam... jakaś masakra. Jak miałem żonę to nawet nie musiałem skarpetki prać...śniadanko zawsze na stole, obiadek i kanapki spakowane.... a studentka nawet nie potrafiła kibel po sobie poczyścić... A do tego cały czas chciała iść na imprezki, zakupy, spotkania z kolegami i koleżankami.... Naczynia zawsze musiałem sprzątać ja... Musiałem pracować i dawać jej kasę (200 na fryzjera, 300 kosmetyczka, 100 paznokcie, 100 solarium, 150 siłownia, 500 na zakupy....) Kupowałem jej prezenty...wymyślałem romantyczne kolacje...kąpiele w płatkach róż... masaże... Pewnego dnia wracam do domu, a ona w łóżku z kolegą z klasy... i tak to się skończyło... Dopiero wtedy doceniłem swoją żonę...która zawsze dbała o dom, o mnie... i kochała prawdziwą miłością, a nie za kasę, furę i stanowisko na uniwersytecie... Żałowałem tego...i do dziś żałuję... nie zauważałem miłości...tylko narzekałem na wygląd, figurę żony... Nigdy dla niej nie robiłem romantycznych wieczorów, prezentów.... Czasem miałem jej dość... Teraz chciałbym to zmienić ale.... Byłą żona wyszła za innego faceta i jest szczęśliwa...już mają dziecko... To był błąd mojego życia.... STUDENTKI TO *URWY Wygląd to pikuś... najważniejsze to co ma w środku....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TO ty zniszczyłes rodzinę a nie studentka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Młodych i ładnych. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Starych alkocholikow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie TO TY taki głupi! Chciałeś modelkę? :) to masz A żona dobrze, że jest szczęśliwa! Takie kobiety zasługują na szacunek i miłość, a nie zdrady i kłamstwa! Dla studentki miałeś pomysły na romantykę...a żona w tym czasie twoje śmierdzące majtki prała... Ja też mam żonę, która cały czas jest przymnie i mnie wspiera. W domu zawsze mam porządek, w plecaku zawsze obiadek i kanapki, a w szafie czyste i pachnące pranie. Moja Ewka nie jest modelka, ale ją kocham. Ma już 30 na karku, ale dzięki tej kobiecie mogę pracować i zarabiać, a nie biegać po sklepach i robić zakupy, prać skarpety, gotować obiadki.... Czasem robię jej niespodzianki. W sierpniu będziemy mieć dziecko... Wiesz, kolego, ja jestem szczęśliwy... i nie interesują mnie studentki. A ty sam sobie takie życie zmajstrowałeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy ty kobieto nie jesteś żałosna? przecież to widać że te bajki o facecie który rzucił żonę dla studentki i facet który kocha żonę i jej nie rzuci dla studentki to TA SAMA OSOBA, i te ... ciągle używane hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moja żona też mi robi obiadki, a nawet bardzo dobre i co ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Studentki lubią czarnych z dużymi pałami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Studentki to głupie zdziry, które lubią kasę i czarne *utasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lubią ARABÓW i kebaby!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też miałem romans ze studentką, ale ten grzech moja dziewczyna wybaczyła. Teraz już jesteśmy małżeństwem. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem wam ze te głąby seks widzialy tylko w internecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie! Lepiej samemu *onia zwalić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gościu z 9:34 ......ale masz zryty beret......hahahahaha.....myślisz , że tylko jedna osoba na kafee używa kropek ... może....może.....może......?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie...ja też używam... i co ;) tak nie musisz zdania rozbudowywać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...a tak na prawdę fajne te wasze historyjki....napiszcie jeszcze coś ciekawego chętnie poczytam i pofantazjuje z Wami.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...a może się toś jąkać....i robi duże przerwy na oddech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ordinary_z_kubkiem_kawy
Jestem studentką i lubię... studentów. :P Kiedyś znalazłam się nie wiem jakim cudem na imprezie ludzi pracujących, po studiach, i jakoś dziwnie się wśród nich czułam. Ciągle gadali o pracy, cenach mieszkań itp. Mnie finansują rodzice, czasem sobie dorobię na jakiś ulotkach, ale kokosy to nie są ;) Faceci ok. 28, może przystojni i byli, ale zbrakło nam wspólnych tematów :P Wolę kogoś na tzw. "swoim poziomie". I basta : D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 28 lat... z kasą, furą, domkiem, basenem, bez żony, dzieci, bez siwych włosów, bez zmarszczek, z ładnymi dłoniami i paznokciami, w ładnych ciuchach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żałosna kobieta po 30 hahaha, już widzę jak dwóch facetów mających żony pisze na kafe w odstępie 15 minut, tym samym stylem pisania, oczerniających studentki i zachwalający próchno, hahaha ŻAŁOSNE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Studentki nawet porzadnie niepotrafia loda zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też jestem studentką :) miałam romans z Panem, który miał 29 lat. Powiem tak, my potrzebujemy wyjścia na imprezki, dużo czasu wolnego! Nie pasują nam faceci co siedzą cały czas w pracy i pracują! Nie interesują nas faceci po 30! Nie interesują nas ceny mieszkań, samochodów! Ja wole do 26 roku facetów! Są najlepsi!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×