Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak się mieszka na parterze?

Polecane posty

Gość gość

Parząc po ogłoszeniach, to najwięcej oferty mieszkań jest na parterze... Są to tez mieszkania statystycznie patrząc najtańsze... Ale jak się mieszka na tej kondygnacji ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja już trzy razy mieszkałam na parterze i jest super. Nie trzeba mieć windy, nie trzeba z zakupami wchodzić wysoko, luz z przeprowadzką. Jak trzeba się wrócić do domu nie trzeba łazić po tych schodach. Dla mnie super. Teraz mam dziecko, wózek i mi lżej. Same plusy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dostałam mieszkanie na parterzejeszcze tam nie mieszkam ale już się boję jestem niezadowolona bardzo. Lubię mieć okna otwarte gdy z domu wychodzę a tu lipa będę musiała zamykać. Wszyscy będą mi do mieszkania zaglądali więc zaraz zaopatrze się w żaluzje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ixca
Zależy jak na to patrzeć :) Czasem ludzie z parterów narzekają, że muszą mieć zasłonięte okna, żeby nie być na "widoku". Ale z drugiej strony, najczęściej teraz takie mieszkanka są z ogródkiem, co mi by bardzo pasowało. Ja zawsze mieszkałam powyżej 3 piętra, ale mogłabym przeprowadzić się na parter, pod warunkiem, że byłby ogródek/taras minimum 15 metrów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie np. jest niski parter, więc sąsiedzi musieli założyć rolety antywłamaniowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ixca
poza tym w sumie na nowych osiedlach raczej nie ma chodników tuż pod oknami no i osiedla są zamknięte i monitorowane, więc już nie ma takiego problemu jak 15 lat temu, że nie można zostawić uchylonego okna jak się wychodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mieszkania na parterze nie są najtańsze bez powodu. ja bym w życiu nie chciał, ale są ludzie, którym to nie tylko nie przeszkadza, ale są zadowoleni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zmartwię Cię; statystycznie najwięcej włamań jest właśnie w tych "zamkniętych i monitorowanych" gettach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze moze wejsc mysz albo szczur,a jak to przy ogrodku to juz w ogole masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ixca
nie musisz mnie martwić, mieszkam na takim osiedlu od 6 lat i jakoś nie słyszałam o żadnym włamaniu, moi znajomi też w większości mają takie mieszkania - jedni nawet na parterze- i też mają spokój. Chociaż pewnie osiedle osiedlu nie równe, ja mówię o tych porządnych a nie o "gettach"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pościel lubię wietrzyć często boję się że ktoś z góry np. Mi napluje czy czymś wybrudzi.Lubię sobie po mieszkaniu nago chodzić na parterze odpada :( Piza tym cały syf lokatorzy wnosili będą zimą na klatce schodowej na parter a potem ja do mieszkania . Chciałam się zamienić ale nie mam możliwości muszę brać co dają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie właśnie na takim zamkniętym osiedlu była seria włamań na parter i 1 piętro. Kamera złapała jakieś postacie ubrane w ciemne kolory i co po tym, skoro nie widać kto to? Częste też było, że znikały rowery z balkonów na parterze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ixca
No to musicie mieszkać w "fajnych" okolicach skoro tyle kradzieży i włamań... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:)to tego nie da sie wytlumaczyc w ogole chyba 111 www.youtube.com/watch?v=-R6CnSqPnEg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest super ! mieszkalam zawsze na parterze a w ostatnim mieszkaniu okna byly na rowno z tarasem mozna bylo sobie slicznie urzadzic przed oknem tarasik ze stolikiem krzeslami i markiza kwiaty wygodne i nikt pod spodem nie marudzi ze chodzisz w szpilkach czy biegasz na biezni :) W dodatku okna od podworka mialam spokoj cisza a nie smrod jadacych aut od ulicy :) Polecam kazdemu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no jak ktos mieszka w Łodzi to sie nie dziwie,ze tyle kradzieży jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
UP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lentoska
Moi rodzice już się chyba przyzwyczaili :) Zimą jest faktycznie chłodniej - ale wystarczy podkręcić ogrzewanie, za które płaci się przecież ryczałtem i masz Saharę :) Nie narzekają też na hałas. Jeżeli chodzi o bezpieczeństwo to tato zainwestował około 1500 zł w system antywłamaniowy który znalazł na http://www.mieszkajbezpiecznie.pl/artykuly/111,zabezpieczamy-typowe-mieszkanie-w-bloku.ile-to-kosztuje Teraz przynajmniej nie każą mi codziennie biegać do mieszkania i sprawdzać czy wszystko ok gdy są np w sanatorium.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosch
koszmar ! nigdy więcej parteru , jest ogromny hałas trzaskanie drzwiami , kroki to na porządku dziennym juz od 6 rano , około południa zaczynają się domofony bo idioci dzwonią właśnie na parter gdy nie mają kluczy , od strony balkonów kilka razy dziennie znajdzie się jakaś menda która łazi na jeden krok od okien niby z psem i zagląda w twoje domostwo , ogólnie masakra , ogródek na parterze to smietnik ludzie rózne rzeczy rzucają z góry np. pety , nie bez powodu parter jest najtańszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Renata50
Mieszkanie na parterze może czasem denerwować. Trzeba się do tego przyzwyczaić. My mieszkamy już ponad 30 lat także nie widzimy różnicy, ale na początku to nie było tak łatwo. Zamontowaliśmy sobie rolety zewnętrzne z http://euro-windows.pl/ i lepiej się funkcjonuje, szczególnie w nocy i zimą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mieszkałem jako dziecko na parterze. To był wysoki parter w starym, podpiwniczonym budynku. Byłem zadowolony, bo niżej musiałem nosić węgiel :). Nie pamiętam żadnych negatywów. Okna były na takiej wysokości, że kiedyś (przez własną głupotę) musiałem wchodzić do mieszkania przez otwarte okno i stojąc na ramionach wysokiego kolegi, ledwie za ramę okna złapałem. W czasie mojego włażenia przez okno, zebrał się spory tłumek :D, który co chwilę pytał: co tu robimy i pewnie, gdyby nie uspokajający głos sąsiada z góry, to obaj z kolegą, wylądowalibyśmy na komisariacie :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Beznadziejne się mieszka całe życie mieszkałam na czwartym piętrze a teraz mc. temu dostaliśmy mieszkanie na parterze. Tyle co przez ten mc. Się na denerwowałam tyle co są naryczę to przez całe moje życie się nie naryczałam. Sąsiedzi z pięter wyżej palą na balkonach a pety wrzucają do nas na nasz balkon szlak mnie trafia sprzątam i ryczę ,ryczę i sprzątam. Byliśmy u nich prosić żeby tego nie robili to się bezczelnie wypierają że to nie oni. Już nie wiem co robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do tego wiem za będę tu mieszkała do końca życia jak narazie jestem załamana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tymi ogródkami aż tak bym się nie podniecała: żeby nie pielęgnować osiedlowej zieleni, deweloperzy uszczęśliwiają parterowców, a przecież nie położysz się tam z leżakiem, gości nie zaprosisz, po co komu taki ogródek? Na wiele z nich lecą puszki sąsiadów tudzież pety itd. Nie ma mowy o intymności gdy z góry sąsiad robi fiu fiu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nigdy nie mieszkałam na arterze, raz nocowałam u kuzyna przy ulicy w dużym mieście :( Nie wyglądało to dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A i owszem ogródek nam też dali teraz szukam czegoś co by mi szybko urosło zeby gapiów nie widzieć. Parter to straszne mieszkania. Nie polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Www.j.gs/4Xlw tyle w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgadzam się z tymi ogródkami. Ja mam pielęgnować bo niby moje a pożytku z tego nie ma :( Jeden syf...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ogródki są na g****o :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dajcie spokój z parterem :( W nicy strasznie wiało dziś odsłaniamy rolety a tu sprzątania na tydzień co najmniej :( Liśc***ełno śmieci jakichś :( a sąsiedzi wyżej co? Oczywiście jak im kilka liści na balkon spadło to co zrobili? Wymietli na nasz parter . Nienawidzę tu mieszkać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

  • NAJŚWIEŻSZE

    • 3
      Hej
×