Gość gość Napisano Czerwiec 5, 2014 Wyda wam sie to śmieszne, wiem, bo na tym forum pelno 30-latek i w zwyż.. Problem polega na tym ze mam chłopaka, ale brzydzę sie jego, sama myśl o seksie wzbudza odruch wymiotny, nawet jak się całujemy to mnie to obrzydza. Wiele razy o Malo nie doszlo do czegoś więcej typu petting. Wiem gdzie leży problem, dziewica nie jestem, poprzedni byl draniem, ale go kochałam i sie go nie brzydziłam, niestety w międzyczasie miałam stosunek z innym i to tu leży problem... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach