mamuski co ile wymieniacie tusz do rzęs

?

Ja nie maluje. mam jeden w razie ,,wu,, czasami jest potrzebny na jakies uroczystosci.

raz na 2/3 miesiace

wystarcza mi na kilka miesięcy ale kupuje dobry tusz i na codzień jest to tylko jedno pociagniecie więc nie zużywa sie za wiele

2-3 miesiące.

tez 2-3 m-ce

3-4 miesiące, Diorshow Iconic jeśli to ma znaczenie (ale inne trwały mi podobnie).

co 2-3 tygodnie

"co 2-3 tygodnie" Wlosy na c***e nim malujesz?

co pół roku i już tak od jakichś 5 lat, dodam że maluje codziennie.

Włosów na c***e nie mam,więc nie zgadłaś.Nie wiem dlaczego się tak oburzasz?Autorka pytała więc odpowiedziałam.Wymieniaj swój co ile chcesz,możesz mieć nawet jeden na dwa lata,mi to wisi.

Co 6 tygodni.

1x na rok

bardzo rzadko, bo po tych zalecanych 3 m-cach użytkowania nadal wszystko jest z nim w porządku, więc chyba średnio co pół roku wychodzi, ale zdarzyło mi się jednego Hypnose'a chyba z rok maltretować. wiem, ze higiena, bakterie, oczy są bezcenne itd, ale niestety tracę rachubę czasu jeżeli chodzi o te produkty

Rzadko, raz w roku a może i nawet nie. Nie przepadam za tuszem i używam go tylko na jakieś wyjścia więc nie na co dzień.

"wiem, ze higiena, bakterie" Ale na większości tuszy masz oznaczenie, że są zdatne do użytku do 6 miesięcy od dnia otwarcia, więc jeśli do tego czasu tusz nie traci swoich właściwości (tusze, które "padają" pod 6-8 tygodniach to dla mnie strata pieniędzy niezależnie od ceny) to nie widzę żadnego powodu, żeby go wyrzucać, to zwykłe marnotrawstwo.