Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Poznalismy sie na portalu randkowym co mam myslec o jego zachowaniu

Polecane posty

Gość gość

Pomozcie co mam sadzic o tej sytuacji. Poznalam na portalu randkowym chlopaka..szybko sie spotkalismy ,bylo super, chcielismy kontynuowac znajomosc..usunelismy oboje odrazu swoje konta z tego portalu..Wczoraj mielismy sie spotkac ale auto podobno mu sie zepsulo o naprawial...Dodam ze caly dzien sie sam do mnie nie odzywal..np obiecal z 2 razy ze zadzwoni i tego nie zrobil..Czekalam do wieczora az sama zadzwonilam i nie odebral..napisalam smsa i cisza..Lezac juz w lozku postanowilam sprawdzic a mialam dodany jego profil do zakladek w przegladarce i jak weszlam wtedy kiedy mial usunac to faktycznie nie bylo jego profilu...a tu wczoraj patrze a on konto sobie odblokowal....Myslalam ze z lozka spadne..Zadzwonilam do niego z zastrzezonego i odebral..Kiedy zapytalam sie go co robi na tym portalu to zasmial sie i powiedzial ze i tak wiedzial ze ja tam jestem ze chcial mnie sprawdzic i ze on nie chce kontrolowania sprawdzania i ze to sensu nie ma i sie rozl. Odrzucal moje pol nie dalo sie z nim nawet pogadac..Napisal ze juz nie chce tego i tyle i ze jestem niby jak jego byla..Ja mu tlumaczylam pisalam ze on mnie sprawdzic mogl w takim razie a jego nie...ze wiedzial po jakich przejsciach jestem , wiedzial ze mi wiecej czasu zajmuje zaufanie komus bo wiele razy bylam oszukiwana...Nie wiem co myslec..czy to bylo odkrecanie przez niego kota ogonem? Czy faktycznie chcial mnie sprawdzic...ale jesli nawet to czy przez takie cos konczy sie znajomosc...? Widzial ze mi na nim zalezy ze chcialam sie widywac..ze mi na znajomosci na nim zalezalo...Ja swoje konto usunelam z lewego go sprawdzilam.i mu o tym powiedzialam..Ja swoje usunelam na zawsze a on wlasne odzyskal..Co mam o tym myslec? Widzielismy sie 2 razy, calowalismy sie..mowil ze nie szuka przygod ze chce kogos na stale jak ja,,,a tu takie cos.. I ma to konto nadal wchodzi na nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pomoze ktos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu nie jest zainteresowany, czy to ważne z jakiego powodu? Nie chce się z Tobą spotykać, nic z tym nie zrobisz, odpuść i zapomnij.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po prostu nie chce kontynuować znajomości dał Ci to do zrozumienia dobitnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zawracaj sobie nim glowy dobrze ci radze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko ze pare h wstecz bylo wszystko super..przyjezdzac w niedziele mial itd..uspakajal gdy o cos pytalam. Jego reakcja byla nieadekwata do sytuacji.. Czy aj tu zawinilam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, z tego co piszesz to nie zawiniłaś ale on okazał się c/h/u/j/e/m pewnie kogoś poznał daj sobie z nim spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokladnie, odpusc sobie, nie dzwon nie kontaktuj sie, nie analizuj, po prostu mu sie odwidzialo - tak to bywa z emocjami. Moze tych kilka godzin wczesniej jeszcze byl na takim "przedzwiazkowym haju" i byl podekscytowany ale mu zeszlo bardzo szybko. Tak bywa. I dobrze, nie zaluj zbutwialego kartoflaka, pokazal swoja "klase" i zrobil to odpowiednio wczesnie, zanim wasza znajomosc poszla duzo dalej. Kiedys siedzialam na lawce ze smutna mina, nieopodal stal starszy pan, spojrzal na mnie i zapytal czemu taka smutna ta moja mina, czyzby chlopak mnie rzucil, przytaknelam a on na to: "no i dobrze, spotkasz jeszcze lepszego"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gowno prawda Facet jak to facet poszukuje dalej bo nuz trafi sie coś ciekawszego, Czemu ma sie juz zamykać na nowe znajomosci ? Przeciez jeszcze nie jest pewny czy chce być z tobą na zawsze. Daj mu luz jak chce być z tobą to będzie, jak nie to nic nie zrobisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naiwna jestes jakas jeśli myślisz ze facet tak postępuje ze wywala konto i juz cie nie opuszcza aż do śmierci .... W końcu ty tez miałas lewe konto nie jestes do końca uczciwa bo go kontrolowalas zamiast mu uwierzyć na słowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja z nikim nie pisalam nie mialam zdjec mialam jakies bzdury powpisywane..konto zupelnie anonimowe..A on swoje odblokowal....mial fotki wszystko..Ja poczulam sie winna pisalam mu mase smsow bo nie chcial nawet rozmawiac, zachowal sie jakbym zabila mu kogos. Pisalam zreszta wczesniej mowilam ze juz tyle razy sie sparzylam i cierpialam ze sie boje...Pisalam zebysmy zaczeli od nowa ze chce to naprawic...ze mi na nim zalezy..zeby nie szufladkowal ludzi i nie ocenial mnie porzez pryzmat bylej..Ze widzial ze mi zalezy..ze chcialam..Zwalil w tym momencie cala wine na mnie...Ktos mi powiedzial ze to typowe zachowanie faceta przylapanego na goracym uczynku. Dodam ze teraz regularnie loguje sie tam. Czy jesli zalezy komus na znajomosci to przez takie cos zrywa znajomosc????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak sobie mysle jak mozna zerwac fajnie zapowiadajaca sie znajomosc..tym bardziej ze mowil tez ze mu na niej zalezy i ze chce mnie poznac...(chyba ze klamal) przez cos takiego jak zadzwonienie z zastrzezonego numeru..i odkrycia ze tego samego dnia sobie odnowil konto na portalu randkowym..a takim byl przeciwnikiem wczesniej..sam mowil ze gdybym ja go nie usunela to by sie spotykac nie chcial..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jakaś skrajna desperacja. Afera, bo po dwóch spotkaniach facet nie chce kontynuować znajomości, nękanie telefonami, esemesami, szpiegowanie, wymówki. Gdyby to trwalo pół roku, po rozstaniu popełniłabyś samobójstwo. Nie masz żadnej kontroli nad emocjami, facet miał rację, że zwiał, nim znajomość się pogłębiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyno, to obcy facet, nic was nie łączy a ty go nękasz telefonami. Może poznał kogoś, może mu sie odwidziało, może zauwazył, że faktycznie jesteś jakaś dziwna i lepiej się ewakuować. jedyne co to zachował sie niekulturalnie nieodpisując na smsa jesli sie umawialiscie, mógł napisać ze nie jest zainteresowany dalsza znajomością i tyle, ale na pewno nie mial obowiązku tłumaczyc tej decyzji osobie, którą widział dwa razy na oczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9NIE AFERA. oN SAM wymyslil abysmy usuneli konta to byl jego pomysl..mowil ze gdybym je miala to by sie zwyczajnie nie odzywal..ze on sie skupia na jednej osobie( jak widac nie) Gadalismy godzinami przez tel..Mowil o zwiazku , wyjazd w gory planowalismy Uwazam ze to nie w porzadku skoro sam chcial usunac konta a swoje odblokowal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Desperatka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet bez klasy i kręgosłupa moralnego, wije się jak wegorz, nie masz po czym płakać, pomyśl jak będzie robił w balona następne dziewczyny z tego portalu, moim zdaniem on już długo tam jest i prowadzi takie gierki(skasujmy konta, jesteś loff of maj lajf i potem następna), że tak powiem "stary wyjadacz portalowy" no a ty podeszłaś z sercem, niestety zbyt szybko się zaangażowałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie:) co się tak uparłaś na tego gościa, jesteś chyba na głodzie uczuć, strasznym, przecież nic o którym nim nie wiesz, to facet z portalu który równie dobrze może mieć żonę i dzieci a Ty szalejesz. Do tego on wyraźnie Ci dał do zrozumienia, że szuka dalej i ma Cię gdzieś. Nie upokarzaj się tylko znajdź kogoś normalnego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja autorka. Ja sobie go odpuscilam...tylko zabolal mnie fakt jak mnie potraktowal.. bo przez te 2 spotkania byl wpatrzony we mnie..wszystko na TAK. A tu nagle taka zmiana. Siedzi tam teraz regularnie bo widze go dostepnego online.. wiec chyba nie odblokowal go sobie po to by mnie sprawdzic . Boli mnie to bo byl na prawde przekonujacy w tym co mowil..na serio mu uwierzylam...dlatego zaczelam siebie o to wszystko obwiniac..ze moze to moja wina ze cos go ode mnie odepchnelo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj kochana Twoja wina to tylko naiwnosć pewnie:) Nie możesz się tak angażować po 2 spotkaniach z obcym facetem z netu na drugi raz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
liczył pewnie że dasz mu doopy na 2 spotkaniu a ty mu nie dałaś więc się chlopak obraził i szuka kolejnej, naprawdę odpuść sobie bo zachowujesz sie jak idiotka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko nie dziwiłabym się tobie gdybyscie się jakiś czas spotykali, byłby sex i w ogóle, ale dwa spotkania to jeszcze naprawdę niczego nie przesądzają, ale facet też nie powiniem składać takich obietnic i propozycji wyjazdów itd skoro jednak nie jest pewny do końca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja autorka Racja wiem ze nie moge tak szybko sie angazowac.. i to moj blad:( On zarzucil mi to ze zadzwonilam do niego z zastrzezonego i powiedzial ze specjalnie to konto odblokowal bo wiedzial ze ja tam jestem:/ a nie bylo mnie..I ze nie chce sprawdzania kontrolowania i sie rozl i tyle bylo z nim rozmowy...Kurcze czy o takie cos sie zrywa znajomosc? tym bardziej po jaka cholere tam byl...czuje sie jak idiotka...nie mam pojecia o co mu chodzilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O co mu chodziło? tego to już sie chyba nie dowiesz:-( facet ewidentnie szuka innej, być może faktycznie liczył tylko na szybki sex i tyle:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie, a gdy facet szuka tylko sexu to potrafi ładnie bajerować dziewczynę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyłapałaś go na krętactwie i kłamstwie, toteż wykręcił kota ogonem i sprawił, że to Ty czujesz się winna, choć nie powinnaś zapewne nie wiedział po prostu co powiedzieć, gdy go przyłapałaś jak gówniarza (nie odbierał tel. od Ciebie, natomiast zastrzeżony odebrał), więc przypuścił atak i oskarżył Ciebie - tak najłatwiej ale daj sobie już z nim spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieto, ile razy ty jeszcze bedziesz knocic to samo w.kolejnym temacie?! Zasmiecasz tylko swoimi wywodami!Opanuj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teżmiałam kiedyśbardzo podobną sytuacje co autorka, poznałam takiego kolesia z Katowic przez portal randkowy i dokładnie tak samo sie zachowywał jak ten o którym mowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja autorka To jest moj jedyny temat! wiec wpraszam sobie Moj nie byl z katowic..a mozesz napisac jak to wygladalo u ciebie? Dziwi mnie tylko to...ze calowalismy sie ..wiec gdyby chcial sexu to moglby spotykac sie ze mna dalej... bo gdybym z nim byla to normalne ze bym z nim sypiala wiec nie rozumiem czy jemu faktycznie o to chodzilo? Poza tym jak pisalam juz taki byl wpatrzony we mnie..Zmienil mnie w tel...wpisal moje imie zdrobniale i powiedzial ze jak sie postaram to moze niedlugo Kochanie bede.. Z tego co opowiadal wiele przeszedl...mowil ze od 2 lat nie robil tego..ze jest sam od tego czasu czyli 2 lata...Mowil ze tez sie sparzyl ze ma dystans...a ja probowalam mu pokazac ze jesyem inna i ze mi zalezy,,,bo tak bylo na prawde:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też widziałam sie z tamtym kolesiem dwa razy, ale wcześniej pisaliśmy prawie dwa tygodnie, dzwonił do mnie codziennie, pisał smsy, mówił że szuka kogoś do stałego zwiazku, że dobrze sie przy mnie czuje itd ........ i własnie po drugim spotkaniu przestał się nagle odzywać, nie wydzwaniałam do niego bo taka juz jestem, od tamtej pory minęły jakieś trzy miesiące i nadal cisza, ale to już nie istotne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×