Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

demoniczny kot

Jaki dywan dla kota?

Polecane posty

A wiesz że od jakiegoś czasu mój organizm nie akceptuje już mleka? Jakbym miał wypić szklankę mleka to chyba bym bełtnął, ale jeszcze kiedyś kiedy przychodziłem upalony w nocy do domu to piłem całe mleko które było - nawet nieświeże - jadłem do tego coś niesamowicie niepasującego np spaghetti i naprawdę dobrze się czułem. Dziwne? Może teraz wydaje mi się to dziwne ale wtedy mój umysł nie widział w tym nic dziwnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale gdzieś tam pisałeś, że pijesz kawę w saszetkach 3 w 1. Czyli z mlekiem, tyle że w proszku. Teraz rozumiem skąd wypłynął temat od/byt/ów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodziło mi wymieszanie mleka z owocami. To jednoznacznie kojarzy się z wizytą w wc. I trzeba uważać, żeby tego i owego nie rozerwało. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale zauważ że jak wcześniej wyrzygam to nie zdąży dojść na dół, i jednak nie każdy ma biegunkę po zupie mlecznej - to zależy. Nie lubię twardych kup - frustrują mnie - gdyby można było robić zawsze miękkie ale w twardszej formie, a nie płynne oraz bez bólu brzucha to byłoby świetnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieprzyrodnik niefilmowy
Czy Psotna Demonica była dziś grzeczna? Od tego zależy, czy zasłuży na mleczko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już odpowiadam: "gdzie byś ją zrobiła? " - Nie zaskoczę cię niestety, w wc, mój drogi. Swoje całodniowe wędrówki tak planuję, aby zahaczać o miejsca użyteczności publicznej, w których są owe przybytki. x nieprzyrodnik niefilmowy, byłam grzeczna, jak zwykle. Ochoty na ptasie mleczko mi narobiłeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
psychiatra dla ciebie autorze :D byłby najlepszym rozwiazniem , obawiam sie zę to juz psychoza :D :D :D a lubisz w dopsko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieprzyrodnik niefilmowy
"nieprzyrodnik niefilmowy, byłam grzeczna, jak zwykle. Ochoty na ptasie mleczko mi narobiłeś" X To bardzo ładnie z Twojej strony. Zatem wszelkie niegrzeczności zostawiasz na później. Ptasie mleczko lubię, chociaż jem je trochę dziwnie; najpierw obgryzam czekoladę, a potem dopiero zjadam środek. Najbardziej lubię tradycyjne, wedlowskie waniliowe w deserowej czekoladzie. Żadne udziwnienia do mnie nie przemawiają. Jestem ptasiomleczkowym tradycjonalistą, konformistą i ekstremistą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nieprzyrodniku, też lubię to tradycyjne i tez tak obgryzam z czekolady. :D Jagoda, ale to do twojego okna leci ten zapach. Ja u siebie nic nie czuję. Ale w sumie rybkę też by się zjadło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieprzyrodnik niefilmowy
Możemy obgryzać razem, Ty z jednej, a ja z drugiej strony :) Finał obgryzania może być całkiem przyjemny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W życiu. 6 lat temu kupiłem sobie we Wrocławiu na takim bazarze nierdzewne nożyczki do paznokci i do dzisiaj spisują się świetnie. Kosztowały tylko 5 zł a jest to najtrwalsza rzecz w moim życiu która użytkowana nie zużywa się, gdybym je tak zostawił to za miliard lat byłyby w nienaruszonym stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
puchaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla kota dywan puchaty, najdroższy i najmiękkszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×