Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój mąż będzie miał dziecko, ale...

Polecane posty

Gość gość

Nie ze mną. Prawdopodobnie ma dziecko ze swoją wspolniczka. Urodziła dziecko tydzień temu, dziecko potrzebowalo krwi, okazało się, że ,,ojciec" dziecka nie może być dawcą. Dzisiaj rano przyszedł do mnie partner wspolniczki męża stwierdził, że jest pewny, że to nie jego dziecko i z grupy krwi też jest to nie możliwe. Dziewczyny ja nie wiem co mam robić. Nie wiem kto kłamie. Nie man siły, nie mam siły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gratki dla męża:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też nie wiem..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuje ci bardzo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorry że to piszę ale wychodzi na to że kawał ch... z twojego męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja krew oddawalam sasiadowi czyli wychodzi na to ze sasiad jest moim ojcem hehe , krew tluki mozna oddac obcej osobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko spokojnie ,trzeba sytuacje wyjaśnić ,zapytaj tego partnera jaką gupe ma to dziecko i dowiedz się jaką grupę ma Twój mąż może po tych danych bedziesz mogła coś wyjaśnić.Musisz sprawe wyjaśnić i jeśli to faktycznie męża dziecko przegoń drania ,nie warto poświęcać siebie dla drani,powodzenia pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja rowniez oddawalam krew kolezanki bratankowi.a czy to znaczy,ze jest moim synem?nawet jak na obecne czasy bylabym bardzo mloda matka.bo niespelna 10letnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorka napisała: "partner wspolniczki męża stwierdził, że jest pewny, że to nie jego dziecko i z grupy krwi też jest to nie możliwe".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sama nic nie rozumiesz jeśli grupa krwi jest zupełnie inna niż ojca to znaczy ,że ojcem dziecka jest ktoś inny a krew można oddać zawsze do banku krwi .Autorko spokojnie postaraj sie sprawę wyjaśnić ,zapytaj tego partnera jaką grupe ma to dziecko i sprawdz jaką ma Twój mąż może po tych danych coś się wyjaśni ale nie koniecznie. Porozmawiaj z matka tego dziecka zobaczysz co powie ,dojdz prawdy a jak faktycznie Cię zdradzał przegoń drania bo szkoda poświęcać siebie dla takiego dupka ,pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po grupie krwi można wykluczyć ojcostwo ale na pewno nie potwierdzić do tego potrzebne są badania DNA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Porozmawiaj z mezem. Co on na to ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowo. Naogladala sie trudnych spraw. Co za kretynka chwalilaby sie tym na forum?! :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeciez to nie znaczy, ze ojcem jest twoj maz ;). z mojej grupy krwi i mojego meza moze wyjsc dokladnie kazda grupa krwi (ja mam a, a on b), ale to nie znaczy, ze ma watpliwosci co do ojcostwa, bo przeciez jego brat tez ma b, to moglam sie z nim przespac. ludzie no!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
tresć nie trzyma się kupy. to bedzie miał czy ma juz? bo w temacie-bedzie miał (cz. przyszły). a tu okazało się ze dziecko ma juz tydzien (cz. przeszły). poza tym to ze dziecko ma inna grupe niz ojciec nie znaczy ze nie jest jego.dziecko moze miec grupe inna niz jego rodzice,oczywiscie biologiczni. zreszta ja jestem takim przypadkiem a o dziwo jestem dzieckiem swoich rodziców. poza tym zeby potwierdzic lub wykluczyc ojcostwo-potrzebne sa badania DNA a nie porównanie grup krwi. a skad pomysł ze to wlasnie twoj maz jest ojcem a nie ktorys z tysiecy innych potencjalnych kandydatów?.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mąż ma 0+, ja A+, syn A+. Inny facet jest ojcem mojego syna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do wyzej-to akurat wiesz ty,a nie my. A temat-provo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no jak wspolniczka to wiadomo ze znajomi wspolpracownicy oddadza krew,proste dziwni mnie tylko ze maz tej babki przyszedl do ciebie z takim tekstem?to raczej wskazuje ze miedzy wami cos jest kupy sie to nie trzyma,prowo pewnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×