Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

instruktor wypytuje czy jestem dziewica!!!

Polecane posty

Gość gość

co mu do tego, jak dac do zrozumienia, ze nie chce takich rozmow? i po co mu to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Instruktor czego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nauki jazdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chce cie przeleciec i tyle ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedz mu nie dla psa kiełbasa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
albo wypnij mu tyłek żeby mógł zamoczyć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie no dziewictwa w ten sposob nie chce tracic ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a w jaki sposób chcesz stracić? czy może jednak już straciłaś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z milosci z facetem ktorego kocham. nie, nie stracilam jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z milosci z facetem ktorego kocham. nie, nie stracilam jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet_40l
Dziwne pytanie… Powiedz mu to, co napisałaś - że nie życzysz sobie takich rozmów i czujesz się dotknięta takim pytaniem. Że rodzaj relacji, która Was łączy nie uzasadnia takiej impertynencji, że to niegrzeczne i że - co oczywiste - nie zamierzasz odpowiadać na takie pytanie. Pytanie zadałaś dziwne, bo sama sobie odpowiadasz. Znaczy: wiesz co powiedzieć tylko z jakiegoś powodu tego nie mówisz. Powiedz. Trzeba piętnować takich buraków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też miałam instruktora-zboka. Mało, że mnie wypytywał o różne intymne sprawy, to jeszcze sam wyciągał k.utafońca i się nim bawił podczas jazdy ze mną:o. A miałam wtedy 17 lat. Tak czy siak, dobrze się to dla niego nie skończyło:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ok, powiem mu. nie zrobilam tego dotychczas, bo mnie zamurowalo i bylam zawstydzona. dzieki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×