Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jestem nowa w pracy i starsi pracownicy mnie nie akceptuja

Polecane posty

Gość gość

Od tygodnia przychodze do pracy, angazuje sie ile moge , jestem aktywna , chce sie szybko wszystkiego nauczyc a te kobiety w ogole ze mna nie rozmawiaja , nie przekazuja infomacji . jestem ja i one. Jest mi przykro troche bo nie chca mnie uczyc i nic pokazac i moj zapal i zaangazowanie idzie na marne , poza tym stresuje sie i popleniam gafy , ale tez dlatego ze nie wiem jak mam cos wykonac ,a skad mam to wiedziec skoro nie chca mi powiedziec ? Czuje sie okropnie w tym srodowisku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"...skad mam to wiedziec skoro nie chca mi powiedziec ? " Skoro idziesz do jakiejś pracy i masz wykształcenie w tym kierunku, więc powinnaś wiedzieć, co masz robić. Ja też byłam dziś pierwszy dzień w nowej pracy i nie przyszło mi do głowy pytać, co mam robić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ha ha, bo padnę, czyli od razu wiedziałaś po tych studiach wszystko, ale to wszystko? no bez jaj. tak się nie da, chyba, ze chodzi szycie kożuchów, czy czego tam. w każdej pracy są zwyczaje, przyjęte sposoby postępowania, nigdy nie ma według szablonu. A niechęc ze strony innych bardzo utrudnia albo uniemożliwia pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
klasyka przypadku, w każdej pracy są takie prukfy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zagrażasz starym śmierdzącym prukfom opasłym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najdziwniejsze jest to ,że alienowanie nowej pracownicy ma miejsce wśród starych kobiet :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jest wśród biurwów norma, nic nie poradzisz. Tu był taki temat już...laska w końcu zapytała się ich wprost, czmu jej nie akceptują... :D Tamte panie zażyło takie postawienie sprawy, ale nie wiem, jak by było u ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpowiadam gościowi z 20.29: Nie, nie wiem wszystkiego. Ale znam swoje podstawowe obowiązki, które mam wykonywać w tej pracy. Podpatruję innych. Zapoznałam się dokładnie z miejscem pracy, żeby nie pytać i szukać, gdzie co się znajduje. Jak na razie zostałam już pochwalona. A pytać będę - oczywiście, ale teraz już zyskałam opinię osoby zaradnej i kompetentnej, choć wcale nie twierdzę, że tak w 100% jest. Oczywiście zgadzam się, że środowisko jest ważne, że są osoby niereformowalne i utrudniające życie na każdym kroku. Tylko inaczej traktuje się osobę, która przynajmniej stwarza pozory, że wie, a inaczej taką, która stoi i czeka na polecenia. Np. widzę, że ktoś coś robi - to staram się dołączyć. Nie pytam, czy mogę pomóc, co robisz itp. Tej osobie przeważnie głupio jest mnie "odgonić", więc nawiązuje się współpraca. I ona uczy mnie - nawet nie zdając sobie z tego sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ja właśnie nie stoję i nie czekam na polecenia , chcę wszystko za nie wykonywać , angażuję się w pracę by wszystko szybko załapać i nie chodzi mi o to ,że po studiach nie wiem co jak mam robić tylko o to,że wiedzę mam i umiejętności jednak każde miejsce pracy ma swoją specyfikę i rozkład pracy. Chodziło mi o to,że chcę wykonywać pracę sumiennie i dobrze i szybko się wdrożyć a one swoim zachowaniem mi to uniemożliwiają. Posiadam teorię do pracy , chciałam praktykę opanować jak najszybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to moze zrozumiesz jaka kurwiarstka I podla nature maja kobiety. hahahaha kazdy spierrdala od kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszędzie tak jest gdzie pracują kobiety i gryzą sie jak małpy w przeróżne sposoby. Przenieś sie między facetów i bedziesz mieć spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty bedziesz to samo robila jak dluzej zamiezdzisz sie.:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"zagniezdzisz sie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mogę zapytać gdzie pracujesz? Założę się, że w urzędzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w banku, ale jakie to ma znaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
stare krowy boją się że je wygryziesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak, czyli z biurwami typowymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×